wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
Iveco Stralis 430 AS http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41252 |
Strona 33 z 34 |
Autor: | Kierownik [ 24 lip 2017, 17:03 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
A gdzie Ty Długi sie podziewaleś? Jakoś Cie nie było dłuższy czas. |
Autor: | Długi [ 24 lip 2017, 19:58 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Depresja. Nikt mnie nie lubi, nie znam się, drugi tydzień czekam za wypłata... |
Autor: | Piotrek_DSV [ 04 sie 2017, 12:45 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Mijanka na a2 we wtorek przed 21 byla, za zjazdem na Skierniewice, pozdrawiam |
Autor: | Scorpu [ 20 sie 2017, 12:16 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Jak jeździsz iweko to się dorobisz ale garba i kartę stałego klijęta na serwisie. I do tego na psełdo skóra... |
Autor: | VeRay [ 20 sie 2017, 12:25 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Kolego ze zmakiem masz porobione to Iveco |
Autor: | semis [ 20 sie 2017, 15:55 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Fajny ten klamocik, niech służy. Nie myślałeś o pomalowaniu listwy rowerowej w naczepie? |
Autor: | ociu [ 20 sie 2017, 16:59 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Scorpu Tak jak mówisz koluniu, masz może kawki, napilim by my się, bo nie swoim autem jestem... VeRay Dzięki semis To są rzeczy białe które rażą w naczepie, pomału się ogarnie farby leżą w domu, gorzej z czasem... |
Autor: | ociu [ 08 gru 2017, 11:06 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Dzięki tam koluniu, wiesz jak mi auto oddadzą, a młody te weźmie i kawę będę miał swoje, to Ci z dobroci serca pół słoika odsypię Fajnie było zaś wodę polać, do następnego |
Autor: | Ejber [ 15 lut 2018, 0:09 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Mijałem widziałem w sumie nie widziałem ale skapnąłem i długie dopiero odpaliłem w połowie twojej naczepy |
Autor: | patrykbor [ 10 kwie 2018, 15:35 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Ferrari mijane przed chwilą na A1 okolice Torunia . |
Autor: | ociu [ 13 kwie 2018, 20:56 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Ejber Wtedy omigałem i Ciebie i wasze drugie auto Patryk Tak było, pompowałem z nawozami pod Wrocław CB jak zawsze w pozycji off. |
Autor: | RAFUS [ 16 kwie 2018, 17:20 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Część Paweł!! Mijaliśmy się dziś między Trzebnica a Rawiczem na esce... Uskutecznialismy platooning trzema zestawami, ja jechałem ostatni mimo skupienia na tel poznałem Ferrarke kątem oka, trzyma fason |
Autor: | ociu [ 16 kwie 2018, 20:07 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Było! Też siedziałem na telefonie, narzekając na swoje nie wyspanie... Do następnego. |
Autor: | TwoStepsFromHell [ 16 kwie 2018, 20:13 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Cytuj: Też siedziałem na telefonie, narzekając na swoje nie wyspanie...
link
|
Autor: | Piotrek_DSV [ 15 cze 2018, 4:43 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
W ubiegłym tygodniu prawdopodobnie mijanka za Piotrkowem w stronę Kielc. |
Autor: | ociu [ 15 cze 2018, 22:15 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Piotrek Jeżeli to nocka z czwartku na piątek to jo... Lecialem na TKI |
Autor: | ociu [ 12 maja 2019, 11:03 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Ok post pod postem, ale mogę, ze wsi jestem.... Po dość długim czasie wartałoby co napisać, nie będę robił tajemnic, ani nic ukrywał... Jedziemy. Jak wiecie poprzedni rok był dla mnie mega pechowy... 2 stłuczki i naczepa, wiadukt 3 metry.... AC cofnięte, pozostałość z naczepy udało mi się sprzedać, w sumie została na forum... Fotka z powrotu, miało iść to w nocy, ale plątanina była tak piękna, że musiałem się nią pochwalić za dnia, fotka z MOPa św. Anna, kawka i naleśniki mojej żony. Wypadek był w piątek, od poniedziałku miałem iść na stałe kółka... Nie było czasu na myślenie i żale nad sobą, wynajem naczepy od znajomego i tak przez ponad 2 miechy ciągałem Kogla 2007 rok, na starym SAFie... Serio, dobra naczepa.... Tutaj ostatnia myjka przed oddaniem... Tutaj też pech nie opuszczał.... Jak to weszło nie wiem, bit od torxów... Jak wiadomo transport się nie opłaca, dobrać coś trzeba, kiedy bracik otrzepał się z gówna leasingowo - ubezpieczeniowego, zaczęliśmy rozglądać się za następcą wieltona.... Budżet ograniczony, miało być E5 w pełnych spoilerach dla mnie z klimą na dachu, ale cóż Pojeździliśmy, pośmialiśmy się, ba! nawet do Świętokrzyskiego chciałem jechać Kiedy morale w poszukiwaniach opadły, a pomysłów było wiele, wpadła na OLX schmitz-a... blisko nas, jeden telefon, szybka rozmowa, ok jutro do południa jesteśmy oglądać. Oględziny, przybicie piątki i zakup. W połowie października miałem za sobą taki czar: Fota z dnia zakupu... Schmitz, 2008, osie Schmitz, ośka w górze, multilock, plus haki w podłodze, zawiasy nowego typu, dach nawet chodzi.... choć szykujemy się do akcji rolki... Dwu letnie plandeki, wszystkie, nowe hamulce, 2 lata temu sprowadzona z Francji, ogólnie w naszym przedziale gotówkowym najlepsza z tej całe szrociarni.... Jak widać spoiler jeszcze połamany, nie było czasu na nic, naczepa na podwórko, szybki przegląd, kupiona w piątek, w poniedziałek poszła do roboty.... Tak pomału ją ogarniałem, deski alu poszły z wieltona, doszły, jeszcze parę rzeczy od niej miałem, jak skrzynka, światła cofania itp. Pierwsze mycie, ogarnięcie. Sprawdzenie hamulców, naprawa podnoszenia osi, opanowanie oświetlenia i heja do roboty. W międzyczasie, pozakładałem skrzynki, pakiet ADR i śmigałem.... Spot z Luką, teraz wiecie czemu miałem głos w aferze kluczykowej... Jadłem w nocy kebsa w aucie Erkusia [img]https:/dsv/naforum.zapodaj.net/thumbs/3b0c3f786311.jpg[/img] Z Piotrkiem DSV Akcja zima i słynne pauzy pod rampą Wreszcie przyszedł upragniony czas i zielone światło na tuning... Nadkola w kolor, nowe chlapacze, felgi w dwa kolory, ruda z tylnego zderzaka out, nowe obrysy aspocka na boki i jakieś inne pierdoły... Tak było: 3 dni walki Tuning tuningiem... wymiana ponad 20stu śrub w podłodze, nowe rolki w słupkach: Teraz słupki chodzą za ręką, rolki oczywiście poszły nowe, ale nie mam fotek... Skład na chwilę obecną wygląda tak: Zostało naprawić dach z przodu, ponieważ jest źle uszyty i pękła na narożnikach, wyprostować i pomalować rowerówki, mooooże wymienić rolki w dachu... powiedzmy że ten hitlerowski wynalazek na razie "działa" A co z Fiatem..... Uwaga trzymajcie się czegoś... Dzielnie jeździ bezawaryjnie z tego całego burdelu, on pokazał klasę, kluczyk w prawo i do przodu... W tamtym roku, jedynie zrobione przednie lewe łożysko przód, majster który nam to robił, albo dał ciała 2 lata temu, albo łożysko było felerne, nie chcę oceniać, był luz na przeglądzie i lekko huczało. A! Wypadł mi lewarek z kabiny, jabłko się wyrobiło, temat szybko opanowany Oczywiście temat został wymieniony na nowy Po za naprawą spoilera, ogarnięcia na nim lampek, w maju dostał nowy prawy amor pod kabiną, bo stary wypluł olej przez zawór poziomujący... nowy halogen w zderzak dalekosiężny, wymieniłem dokładkę zderzaka, poprawiłem oświetlenie i chyba to wszystko.... Jeździmy dalej... |
Autor: | RAFUS [ 12 maja 2019, 11:27 ] |
Tytuł: | Re: Iveco Stralis 430 AS |
Działo się... Ale tak to właśnie bywa, żeby się nie działo to by na dupie trza siedzieć. W sumie szkoda, że nie pomyślałem w sprawie naczepy bo może udałoby się siefa namówić na odkupienie bo w sumie na platformę by się już nadała. Nowy doczep jak tak patrzę to nawet calkiem, przez cały zestaw miesza się czerwony z czarnym i czarny z czerwonym. Podoba mnie to się. |
Strona 33 z 34 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |