wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375 |
Strona 3492 z 3511 |
Autor: | TwoStepsFromHell [ 28 wrz 2024, 7:14 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Czyżby wjeżdża słynna legenda o tej kolejce szoferów pod bramą?
Myślę, że nie legenda bo np. branża metalowa mocno siadła. Firmy padają, redukcje etatów są. Zreszta w okolicy w innych dziedzinach przemysłu też słyszę co się dzieje. Też jestem zdania, że ten rynek pracownika się skończył, albo przynajmniej mocno przysiadł.
|
Autor: | JĘDREK [ 28 wrz 2024, 10:04 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Wszystko raczej zależy od regionu i tego z czym powiązany jest transport w okolicy. Są miejsca gdzie pewnie jest teraz sporo kierowców na rynku ale są też miejsca gdzie nadal brakuje ludzi a szczególnie tych co umieją coś robić dobrze. Nawet jeśli jakaś firma x straci robotę ze względu na to że np główny zleceniodawca padł ale ma dobrą ekipę to na ogół jakoś sobie poradzi zaciskając pasa i szukając innych zleceń. Najgorzej jest gdy jakiś burdel złożony z nieudaczników się rozpadnie i fala trzymających kierownicę zaleje rynek, wtedy jak to mówią kierowców cały plac a jechać nie ma komu. |
Autor: | chodko [ 28 wrz 2024, 19:27 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Mihu teraz to mnie zaciekawiłeś ,powiedz co masz za taką kasę . Może by wymienić dziadka na coś młodszego ? |
Autor: | Magnum9 [ 28 wrz 2024, 19:43 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
https://m.olx.pl/d/oferta/daf-xf460-ft- ... 09W5a.html Teraz to już euro 6 za tą kwotę kupisz, chociaż nie polecam |
Autor: | Mihu [ 28 wrz 2024, 20:13 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Mihu teraz to mnie zaciekawiłeś ,powiedz co masz za taką kasę . Może by wymienić dziadka na coś młodszego ?
A wpadł mi w ręce MAN TGX18.420LLS-u, znaczy low deck. 2017 rok, 860kkm nalotu. Silnik 12,4l, skrzynia 14 z retarderem, kabina XLX. Z istotniejszego wyposażenia to klima postojowa, radio z nawigacją i subwooferem, łamany fotel kierowcy, odległościówka, teflonowe siodło, czujniki ciśnienia w oponach, etc. Auto w naprawdę fajnym stanie z bardzo ładną historią serwisową. Po wymianie turbiny, sprzęgła, AGRu, itp. w sumie to chyba większość bolączek tego modelu jest ogarnięta. Jeździ bardzo przyjemnie, dobrze się prowadzi, ładnie wybiera nierówności, nie wali błędami. Kolor srebrny z szarymi dołami, szerokie koło, blenda. W przyszłym tygodniu jedzie na ogólny przegląd u mojego mechanika i na pranie kabiny. Za 55kpln netto oddam zdecydowanemu klientowi
|
Autor: | Luka [ 29 wrz 2024, 10:54 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Dafa i mana e6, to za pół czapki śliwek można dostać. Bo nawet całej czapki nie są warte. |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 29 wrz 2024, 11:35 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Otóż to. A najgorsze jeszcze jak taki jeden z drugim kupuje z pół czapki śliwek takie sprzęty a potem chce kierowcy z pasją do tego mieć. Od dawna wiadomo, że jest tylko jedna piękna marka w której można kultywować pasję do transportu! I od tego się wogole wszystko zaczyna, wpierw trza mieć sprzęt a dopiero potem można szukać odpowiedniego trzymacza kierownicy. Ja do dafa to nawet nigdy nie wsiadłem , a o jeżdżeniu tym czymś to mnie głowa boli na samą myśl. |
Autor: | Pomiotszatana [ 29 wrz 2024, 13:41 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Porządne spedycje typu adar pewnie dorzucają kilka eurocentów za jedyne słuszne marki. |
Autor: | Luka [ 29 wrz 2024, 13:51 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Otóż to. A najgorsze jeszcze jak taki jeden z drugim kupuje z pół czapki śliwek takie sprzęty a potem chce kierowcy z pasją do tego mieć.
A co ciebie to jako kierowcę interesuje jakie logo ma samochód na masce i za ile było kupione, skoro jest sprawny i jedzie? Kiepskiej baletnicy przeszkadza marka auta?Która to marka jest najlepsza? Cytuj:
Ja do dafa to nawet nigdy nie wsiadłem , a o jeżdżeniu tym czymś to mnie głowa boli na samą myśl.
To nie wiem po co w ogóle zabierasz głos, jak nie wiesz o czym mówisz.Takim trzymaczom kierownicy, którzy nie wsiadają do takiego albo siakiego auta, to kupuje się samochody NAJTAŃSZE, żeby nie było szkoda jak zniszczą. |
Autor: | Damian_DAF [ 29 wrz 2024, 16:28 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Wszystko jeden czort. Mam duże porównanie i naprawdę w autach nie chodzi o marke, tylko na jaki egzemplarz się trafi. Jeździłem Volvo, zawsze dobrze trafiłem i miałem zero problemów, ale niektóre w firmie się pieprzyły i to niemiłosiernie. Jeździłem DAFem 106, sprawował się wręcz rewelacyjnie jeżeli chodzi o bezawaryjność, ale tego powiedzieć nie mogę już o XF/XG NG. Ale rozmawiałem z chłopakami i bywały egzemplarze, że nie mieli żadnych problemów. To samo Scania, moja póki co bez zarzutu, zero awarii, a znam takie przypadki, że miesiąca bez serwisu nie widzą. Dla mnie loteria. Dużo zależy po prostu od szczęścia i na co trafimy. |
Autor: | chodko [ 29 wrz 2024, 17:33 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Michu gdyby nie low deck to może byśmy się poznali . |
Autor: | Mihu [ 29 wrz 2024, 19:07 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Chodko, jak potrzebujesz standarda to mam fajną Kanie R450 Topline. Bez EGR. Pierwsza rejestracja 2016. Ledwo przekroczyła bańkę km. Po wymianie turbiny, sprężarki, koordynatora, itp. Fajnie wyposażona - klima postojowa, duże zegary, retarder, wentylowany fotel kierowcy, podwójne szyby, nawigacja, etc. Ładne opony. Cena trochę wyższa niż za MANa, ale do dogadania, bo nie pasuje mi ten standard do mojej układanki |
Autor: | chodko [ 29 wrz 2024, 20:18 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Nie kuś Pan bo do wczoraj wcale nie miałem zamiaru zmieniać dziadka |
Autor: | Długi [ 29 wrz 2024, 22:05 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
BIORĘ PO 200 OD KAŻDEJ DRUŻYNY I SŁUCHAM PAŃSTWA! |
Autor: | Damian_DAF [ 30 wrz 2024, 2:53 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Daje 60 tysięcy i 3 kilo kaszanki. |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 30 wrz 2024, 7:51 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Cytuj:
Otóż to. A najgorsze jeszcze jak taki jeden z drugim kupuje z pół czapki śliwek takie sprzęty a potem chce kierowcy z pasją do tego mieć.
A co ciebie to jako kierowcę interesuje jakie logo ma samochód na masce i za ile było kupione, skoro jest sprawny i jedzie? Kiepskiej baletnicy przeszkadza marka auta?Która to marka jest najlepsza? Cytuj:
Ja do dafa to nawet nigdy nie wsiadłem , a o jeżdżeniu tym czymś to mnie głowa boli na samą myśl.
To nie wiem po co w ogóle zabierasz głos, jak nie wiesz o czym mówisz.Takim trzymaczom kierownicy, którzy nie wsiadają do takiego albo siakiego auta, to kupuje się samochody NAJTAŃSZE, żeby nie było szkoda jak zniszczą. To mówisz, że to jednak możliwe kupować samochód pod kierowcę Jak kierowca psuja to się mu kupuje najtańsze, powiem Ci ze jak to przeczytałem to się poczułem znowu jakbym miał 18 lat i kupował pierwszy samochód i tata mówił „taki se kup bo nie żal jak poobijasz” Nieprawdopodobne tu są te historie o rekinach biznesu. Aż mnie ciarki przeszły na myśl o tym do jakich firm jeszcze nie trafiłem a mogę trafić. Marzę o tym żeby mnie ktoś ciężarówkę kupił kiedyś(ino nie dafa !) |
Autor: | Mmmm [ 30 wrz 2024, 13:11 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
[quote=kamil325 post_id=755237 Dziad mało płaci ? Droga wolna - obecnie za 50k pln każdy może stać się dziadem [/quote] Ale czy ktoś mówi o nadzwyczajnych umiejętnościach? No chyba nie, zatem no nie rozumiem o co Ci chodzi. Jeśli na jedno miejsce pracy przypada pół chętnego, to pracownik jest na wygranej pozycji. A to, że ktoś robi coś "byle jak", to jest raczej problem obecnych czasów i nie dotyczy tylko transportu (po raz kolejny, branża transportowa nie jest męczennikiem narodu). Siły roboczej jest tak mało, że u pracowników w większości szwankuje dyscyplina. Nad tym trzeba pracować, a najłatwiej zaradzi temu zmiana układu sił na rynku pracy, co powoli się dzieje.. Co do średnio rozgarniętego szympansa i awansu.. Wiesz, wielu miało swoją pierwszą pracę, no chyba każdy, poza byciem dziadem w spadku, czy uprawianym zawodzie syn. I raczej nikt nie zakładał, że w tej pierwszej pracy spędzi całe życie. Jaki może być awans za fajerą? Ktoś zaczyna pracę na B, robi kwity, idzie dalej. Ktoś idzie do pierwszej pracy na dużych, może stopniuje swoje umiejętności. No jaki go czeka rozwój u miejscowego wanniarza z palogogią we krwi? Nowe sztuczki w kombinacji z tacho? Jak zrobić w bambuko wagową na żwirowni? Sufit. Ale są inni przewoźnicy, którzy mogą mieć nowszy, inny sprzęt, trasy będą bardziej wymagające. Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie różni się praca u miejscowego dziada pod patelnią od np. pracy w firmie produkcyjnej, gdzie rozwozisz swój towar po EU z HDSem, rozstawiając ludziom chociażby domki w ogródkach. I w jednym i w drugim przypadku ktoś musi trzymać tą kierownicę. Pomijam fakt, że nikt nie każe do końca życia siedzieć w samochodzie, można iść do biura, na warsztat, w logistyce jest multum opcji. Ale jeśli ktoś zakłada, że wszystko co potrafi robić to trzymać kierownicę i nie wychylać się za dużo, to potem trafia taki "swój na swego" i mamy duet idealny - godny politowania przewoźnik i jeszcze bardziej "rozwinięty" kierowca I oczywiście, masz rację, droga wolna, polecam każdemu, dziś bardzo łatwo zostać przewoźnikiem i każdy kto lamentuje jako kierowca i uważa transport za żyłę złota powinien tego spróbować, chociaż na rok. Cytuj: Cytuj: Czasy jakie są, takie są. Jest rynek pracownika i to pracownik (póki co) decyduje i często dyktuje warunki, czy to się komuś podoba, czy nie. Zapytań o wolne stanowisko mam dużo, także coś Tobie chyba też się wydaje ... Pracy jest na tyle, że można wybierać, czy się chce jeździć kanią, czy dafem, czy iveciem, a może tandemem z wózkiem widłowym. Po prostu jest tak duża różnorodność ofert, a chętnych jest tak mało, że Ci co chcą podjąć pracę mogą wybierać nawet według takich kryteriów. Póki co. Cytuj: Cytuj:
Czyżby wjeżdża słynna legenda o tej kolejce szoferów pod bramą?
Myślę, że nie legenda bo np. branża metalowa mocno siadła. Firmy padają, redukcje etatów są. Zreszta w okolicy w innych dziedzinach przemysłu też słyszę co się dzieje. Też jestem zdania, że ten rynek pracownika się skończył, albo przynajmniej mocno przysiadł.
Cytuj: Marzę o tym żeby mnie ktoś ciężarówkę kupił kiedyś(ino nie dafa !)
Idź na stonogi, tam wabikiem często są samochody . Jak szefu przywozi ulepa z NL w dwóch kawałkach, po jakimś miejscowym celeberycie tuningowym, to stulejarze już w kolejce zacierają rączki, że są pierwsi w kolejce do przesiadki na takiego uratowanego ulepa. W Polsce podowieszają jeszcze lampek i szafa gra, czy tam stoi.. I potem można w imię pasji jeździć kanio V8 z banią w kołach i być idolem nastoletnich spotterów
|
Autor: | LKV Tomek [ 30 wrz 2024, 13:23 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Andy the Driver Byłeś dziś w okolicach Częstochowy może? Scania na DDZ |
Autor: | Kierownik [ 30 wrz 2024, 15:54 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: ...dla mnie różni się praca u miejscowego dziada pod patelnią...
Mam się czuć wywołany do tablicy? |
Autor: | łukasz [ 30 wrz 2024, 19:27 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Chopy,przyszło mi dosiadać najnowszego TG-X,ale wersja ze zwykłą żarówką H7.Ktoś poleci coś sensownego jakiś LED H7,żeby to dobrze świeciło i to najlepiej krótkie-długie i nie świeciło się nic niepotrzebnego na tablicy... |
Strona 3492 z 3511 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |