wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3556 z 3559

Autor:  Pomiotszatana [ 09 lip 2025, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mój asior dzisiaj wyrwał nadkola w koniu odjeżdżając od rampy,oczywiście nie jego wina bo go pracownik poganiał i nie mógł nabić powietrza do końca więc wyrwało jak ruszył. Kurtyna 8)

Autor:  Kurot [ 09 lip 2025, 23:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

co to za auto że na odbojach nadkola wyrywa?

Autor:  Pomiotszatana [ 10 lip 2025, 2:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Każde o ile to mega i nie masz powietrza w poduszkach. :D Uprzedzając pytania, przepinał się i biednemu nie chciało się odwiesić nadkoli na uchwyt za kabiną. :U

Autor:  Długi [ 10 lip 2025, 17:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

pany! Szlak kontenerowy Szczecin-Hamburg to tam otwarte wszystko? Z 11 na Prenzlau dopiero za skrzyżowaniem 11-20 się zjeżdżało? Dobrze pamiętam?

Autor:  Jacoo [ 10 lip 2025, 21:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Mój asior dzisiaj wyrwał nadkola w koniu odjeżdżając od rampy,oczywiście nie jego wina bo go pracownik poganiał i nie mógł nabić powietrza do końca więc wyrwało jak ruszył. Kurtyna 8)
Eee... słabo. Mam 62 zestawy w ciągłym ruchu, w tym jest 36 naczep Schmitz. Co tydzień na zachód wyjeżdża po 5-10 odbojów, tak urywają pod rampami. Już mam stałe zlecenie u dostawcy, bo zbrzydło dzwonić 8)

Autor:  Damian_DAF [ 10 lip 2025, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
pany! Szlak kontenerowy Szczecin-Hamburg to tam otwarte wszystko? Z 11 na Prenzlau dopiero za skrzyżowaniem 11-20 się zjeżdżało? Dobrze pamiętam?
11 idzie na odcięciu, Kiełbasa bez zatrzymania na kontroli. Jechałem tam tydzień temu. Jak mówisz, na Prenzlau za zjazdem na 20.

Panowie, po urlopie w poniedziałek lecę pierwszy raz na Rumunie (okolice Ruse). Opłaty to tam jest winieta? Na co uważać? Będę wdzięczny za wskazówki.

Autor:  andy the driver [ 10 lip 2025, 22:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

@Jacoo, a on wiedział że ma 12 biegów? Może chłop nie wiedział że może dalej jak 10 wrzucić? :lol: Tak jak kiedyś pisałem, jak bym miał takich kierowców mieć w swoim kołchozie to zamknął bym to w pisdu i wyjechał w Bieszczady :D

Autor:  Jacoo [ 11 lip 2025, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
(...), jak bym miał takich kierowców mieć w swoim kołchozie to zamknął bym to w pisdu i wyjechał w Bieszczady :D
To nie moje, ja tu tylko sprzątam to, co Majkele nawywijają. 8)
Śmiejemy się już, że to agenci GRU. Taki zwykły Majkel nie mógłby się tak zachowywać. 8)
Majkel wczoraj wpadł na załadunek na 4:15, mając jeszcze 2.5 godziny czasu pracy. Zrobił sobie przerwę 45 minut, po czym poszedł zarejestrować się. Na przerwie nie można tego zrobić... W połowie załadunku poinformował zaladowcę, że czas pracy się kończy i on wróci załadować resztę towaru rano... Jak powiedział tak też zrobił :lol:

Autor:  Kermiter [ 12 lip 2025, 8:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Teraz na tiktoku jest pełno kierowców "trenerów" którzy nagrywają jak należy się szanować. No i wielu tak się szanuje :D

Autor:  andy the driver [ 12 lip 2025, 9:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

@jacoo. Wiem, wiem. A że firma duża to szefostwo pewnie ma to w nosie.
@kermiter. Jeden z powodów dlaczego nie mam tik toka :mrgreen:

Autor:  Damian_DAF [ 12 lip 2025, 10:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

U nas też jest bardzo dużo zestawów i naprawdę, nigdy nie słyszałem o takich przypadkach jak tu nieraz opisujecie.

Autor:  ciucma102 [ 12 lip 2025, 13:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Należy się cieszyć że w ogóle poszedł się zameldować. U nas byli tacy co gdy na piątek mieli zadanie rozładować umyć załadować to podjeżdżali o 8 pod rozładunek i do spania. Po kilku h sciemniania że nie wiedzą dlaczego dalej czekają było już za późno by wykonać plan.

Autor:  Kierownik [ 12 lip 2025, 14:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Płacenie "dniufffki" rodzi taką patologię. Koleś przychodzi do pracy jako kierowca, ale nie chce mu się jeździć, woli łapać dniówki.
Awantura za 3, 2, 1...
:D

Ps. Chciałbym dowiedzieć się kto i dlaczego usunął moje posty z tematu o oponach, w którym prowadziłem rzeczową i merytoryczną dyskusję z Pneumusiem na temat jaki z niego wsiowy cfaniak, rzeźnik i naciągacz, o mocno mglistym pojęciu na temat opon, za to mający dramatycznie przerośnięte ego :D .
Już powoli przekonywał się do mojej opinii :mrgreen: , a tu ktoś wystrzelił to w kosmos.
Więc ponawiam pytanie: kto i dlaczego?
Tak w ogóle to jako naganiacz, płatny forumowy troll, opłacany zadymiarz, pragnę poinformować że nie oddam kasy z przedpłaty za te posty.

Autor:  Damian_DAF [ 12 lip 2025, 16:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Płacenie "dniufffki" rodzi taką patologię. Koleś przychodzi do pracy jako kierowca, ale nie chce mu się jeździć, woli łapać dniówki.
Awantura za 3, 2, 1...
:D
Masz rację, bo wszystko jest DLA LUDZI. Ale niektórzy spod pługa oderwani i potem cierpi reszta. Gdyby każdy wykonywał pracę rzetelnie, sumiennie, przykładał się do pracy, to temat dniówek byłby napewno lżejszy. Ale jak przyjdzie taki debil, leży kij wie po co i dlaczego pół dnia (jakby to było coś przyjemnego), a potem wychodzą kwiatki, plan niewykonany, firma cierpi, reputacja itp. itd. Chociaż nie jestem prywaciarzem, firmy nie mam, ale nie potrafię zrozumieć myślenia niektórych bezmózgów... Logiczne jest, że jeżeli ja nie zarobię, to firma też nie zarobi. Jak firma nie zarobi, to słabiej prosperuje, pojawiają się różne problemy (potem pretensje, bo nie każe mi jeździć A2 tylko starą 92). Jeden z drugim tylko patrzy czym szef jeździ, czy czasami działki nie kupił... Mentalność ludzi jest chora. Ja tam się akurat cieszę, gdy widzę że firma się rozwija, idzie do przodu. Wtedy chociaż wiadomo, że człowiek może mieć spokojną głowę, że nikt nie ogłosi upadłości za 3 miesiące i pójdziesz do domu bez pieniędzy.

Autor:  ociu [ 12 lip 2025, 17:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Zawyze lekko lvl.
Tam gdzie jeżdżę ostatnio przyszła fala dziadiksów że swoimi trokami i tu jest kabaret.

Jeden wogle nie umie w kraj, tam gdzie mu każą jechać są zakazy, remonty, wiadukty itp, tylko eska i autostrada, do tego ma wyciszony tel od 21 do 10, 11 rano, aż sie księciu wyśpi.
Kolejny z Wrocławia do Gdyni chciał przez Łódź jeździć.... A w pierwszy dzień kazał spierlalala spedytorowi zaznaczył, że on jeździ od 8 rano maks do 21. Żadne nocki!
Ot taki wierzchołek góry lodowej.

Edit:
Na mnie się kiero nie patrz.
Po ostatniej aferze tutaj, nie usuwam postów xD oprócz spamu.
Niech się przyzna, który tam się dał ulizać pneumusiowi.

Autor:  andy the driver [ 12 lip 2025, 20:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ociu to zapewne ci co nie będą więcej dorabiać "dziada- szefa" i poszli na swoje :lol:

Autor:  Mihu [ 12 lip 2025, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
No i wielu tak się szanuje :D
Jakbym czytał o jednym chłopaku, który u mnie jeździł. Taki dość kumaty, dbający o sprzęt, nieźle rokował na początku. Ale z czasem zaczęło się słuchanie "mentorów" i pojawiły się problemy. A to nie wyjedzie w terminie jaki wypada z systemu, a to dodatkowy dzień wolny, a to zjechać szybciej. W efekcie miesiąc pracy skracał się o 3-4 dni. Niemniej hitem była akcja, gdy chciałem mu zamienić milionową Scanię na praktycznie nowego TG3. Odmówił przesiadki, bo... "on się za bardzo szanuje żeby jeździć czymś innym niż Volvo lub Scania".

Autor:  Bajzel [ 12 lip 2025, 20:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
pany! Szlak kontenerowy Szczecin-Hamburg to tam otwarte wszystko? Z 11 na Prenzlau dopiero za skrzyżowaniem 11-20 się zjeżdżało? Dobrze pamiętam?
Pisz priv w takich sprawach :D

A11, schodzisz zaraz za A20 na B198, potem do B103 (ścinasz przez L17 bodajże), a potem w Meyenburgu ścinka L13 do A24.

Wszystko otwarte. Możesz też wjechać do Prenzlau przez A20 i pierwszym zjazdem - zaoszczędzisz prezesowi dwa euro :D

Autor:  ociu [ 12 lip 2025, 22:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Andy
Nie ma chyba nic gorszego, jak ktoś na swoim z mentalnośćia kierowcy z przerośniętym ego....

Ale niech się bawią, więcej dobrej roboty dla normalnych :wink:

Autor:  Luka [ 13 lip 2025, 13:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Andy
Nie ma chyba nic gorszego, jak ktoś na swoim z mentalnośćia kierowcy z przerośniętym ego....
Weź, próbowałem ostatnio podnająć ciągnik z naczepą, na szybki przerzut jednego ciężkiego urządzenia, to ile filozofii się nasłuchałem...

Strona 3556 z 3559 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/