to po kolei : kurzej ślepoty nie mam, żarówki mam takie jak powinny być czyli cztery razy po 10w, i jak dla mnie jest za ciemno, po włożeniu 21w niestety topią się klosze lamp, pośrednie czyli 18w dokładnie to samo, pomogło dopiero założenie lampy cofania z kaszlaka i teraz mam konfigurację 1x21w i 2x10W, dodatkowo założone oświetlenie nocne (burdelówki) 2 lampy pozycyjne z żuka
.
co do spalania wożę raczej cały czas lekko 3-7 t jazda na stałej trasie travemunde-franek A7 (kilka górek jest) przy włączonym tempomacie prędkość 91 w/g gps spalanie 34-35l/100km faktycznie; nie dane z komputera bo on zaniża, przy zejściu z prędkości do 83-84 już zaczyna być kulturalnie 29-30l/100km, po dołożeniu balastu 18-22t spalanie rośnie zaskakująco szybko 38-42l i to już jest nieporozumienie
jeszcze w moim żelazku duże znaczenie ma to czy jest sucho czy mokro, zawsze gdy mokro ten litr więcej łyknie.
jeszcze jedna rzecz u mnie u góry w schowkach bocznych zabudowane są halogeny więc miejsca w nich jest akurat w sam raz na tarczki z lewej strony i na 2 paczki makaronu z drugiej. środkowy przeznaczony na mapy plany, dokumenty itp, bo niestety sejf za fotelem kierowcy nie jest zbyt wygodny do codziennego korzystania.
podsumowywując gdy wsiadłem do tego auta byłem załamany ciasnotą tym bardziej, że przesiadłem się z R w topie, po roku śmigania przyzwyczaiłem się po części, ale też wciąż drażni mnie szczególnie sytuacja gdy górne łóżko rozłożone i trzeba po coś sięgnąć do środkowego schowka zawsze kończy się odartym łbem obitym barkiem i kilkoma niecenzuralnymi słowami