kiedys tu rozmawialismy o mozliwosci "zatrzymania i wysiadania, oceniania odleglosci" przy cofaniu po luku...
fajnie gosc opisuje swoje odwolanie i walke z wiatrakami...
http://i.domaindlx.com/elizabeths/Zadan ... ii%20C.doc
| wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
| Kilka pytan o egzamin C+E. http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=7467 |
Strona 5 z 5 |
| Autor: | fotchel [ 22 cze 2007, 21:09 ] |
| Tytuł: | |
Kolego to nie jest "doświadczenie" tylko opisałem jak "to" było w moim przypadku, choć w innych WORD-ach (mój to Ostrołęka) może byc zupełnie inaczej. |
|
| Autor: | fafal [ 23 cze 2007, 10:29 ] |
| Tytuł: | |
Czyli np. moj post opisujacy egzamin w WORD Warszawa rowniez jest z relacji wujka, pani ze sklepu itp? fotchel informacje, ktore podales znane sa na forum od dawien dawna tylko dlatego iz podawane one byly z tysiac razy. Pozatym na wiekszosci stron tego tematu sa opisane konkretenczynnosci i to nie zawsze z relacji wujka, cioci czy pani ze sklepu. |
|
| Autor: | fotchel [ 23 cze 2007, 19:31 ] |
| Tytuł: | |
Ja nie mówię tutaj o wszystkich i nie generalizuję, poprostu smieszą mnie relacje tytpu "mój wujek" lub "znajomego syn..." i tyle .... |
|
| Autor: | fafal [ 23 cze 2007, 23:43 ] |
| Tytuł: | |
Jednym slowem powiniens troszke precyzowac swoje odpowiedzi. Pozdrawiam. Najlepszego na szlaku. |
|
| Autor: | fotchel [ 24 cze 2007, 8:05 ] |
| Tytuł: | |
no i chyba tak zacznę robić bo widze wiele nieporozumien... Pozdro... |
|
| Autor: | zetorian [ 20 lut 2008, 1:42 ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytan o egzamin C+E. |
kiedys tu rozmawialismy o mozliwosci "zatrzymania i wysiadania, oceniania odleglosci" przy cofaniu po luku... fajnie gosc opisuje swoje odwolanie i walke z wiatrakami... http://i.domaindlx.com/elizabeths/Zadan ... ii%20C.doc |
|
| Autor: | damek495 [ 07 lip 2009, 10:26 ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytan o egzamin C+E. |
cze... a powiedzcie mi jak w WORD Opole musi być kolejność podłanczania tych jeb... przewodów? bo już tyle wersji słyszałem ,że hej POMOCY dziś egz. 
|
|
| Autor: | Cyryl [ 07 lip 2009, 11:14 ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytan o egzamin C+E. |
Cytuj: kiedys tu rozmawialismy o mozliwosci "zatrzymania i wysiadania, oceniania odleglosci" przy cofaniu po luku...
aby iść na wojnę trzeba mieć jakieś chociaż szanse. w tym wypadku piszący odwołanie powinien znać prawo o ruchu drogowym w stopniu zbliżonym do WORDU. jeżeli nie jest powinien poszukać pomocy u fachowca - prawnika, a to kosztuje.fajnie gosc opisuje swoje odwolanie i walke z wiatrakami... http://i.domaindlx.com/elizabeths/Zadan ... ii%20C.doc kolega używa w tym odwołniu nazwę skład w stosunku do tego co prawo określa jako "zespół pojazdów". można wnioskować, że kolega piszący to odwołanie ma kłopoty ze znajmością pojęć podstawowych, czyli niezależnie od słuszności swojego odwołania jego szanse określiłbym tytułem piosenki Lady Punk "mniej niż zero". |
|
| Autor: | nexus [ 07 lip 2009, 12:15 ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytan o egzamin C+E. |
Cytuj: cze... a powiedzcie mi jak w WORD Opole musi być kolejność podłanczania tych jeb... przewodów? bo już tyle wersji słyszałem ,że hej POMOCY dziś egz.
a instruktora to od czego masz? zadzwonić zapytać i po kłopocie!Ja jak zdawałem w WORD Kielce na C+E podłączałem w takiej kolejności: 1. elektryka 2. abs 3. pneumatyka Odpinanie w takiej samej kolejności. Pozdrawiam i powodzenia na egzaminie. |
|
| Autor: | damek495 [ 07 lip 2009, 19:06 ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytan o egzamin C+E. |
witam i już po egz. niestety oblany parkowanie tyłem mi nie wyszło ewidentnie moja wina, ale teraz najlepsze  WORD Opole ma zajebiście przygotowane samochody HA HA oczywiście żartuje co tam się dzieje z przewodami to naprawde niemam pytań jak na takim czymś można zdawać i kogoś uczyć!!! podłączyłem przewody żółty ,czerwony itd. wszystko narazie ok, sprzęganie zaliczone ,kolo wsiada jedzie mi na łuk ,robie go idealnie ,cofam i hamuje przy końcu ,wyskakuje z kabiny i mówie gotowe ,a on się pyta czy napewno? coś tam słysze jak powietrze ucieka ,a było dobrze spięte ,bo sprawdzał, to nic gasze silnik i poprawiam on wsiada i podjeżdza mi do skośnego hamuje i mi mówi jak ja to łącze? się pytam jak to ma być ,to jest uszkodzome ,a on młody ja tu 10 lat robie i mi nie gadaj takich bzdur i sam to zrobił ,niby ok wsiadam ruszam hamuje i co...? dalej to samo ,aż mu głupio było baran jeden i jeszce dodał że to zrobią jak na miasto pojedziemy  Jak takie coś może być w WORDzie!!!??? ŻENADA
|
|
| Strona 5 z 5 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|