wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
[Ogólne] Silikon zamiast uszczelki ? http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=12529 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Mr.X [ 11 sty 2008, 0:58 ] |
Tytuł: | [Ogólne] Silikon zamiast uszczelki ? |
Mam pytanie do mechaniorów, którzy juz zastępowali uszczelkę silikonem, takim specjalnym, wysokotemperaturowym. Brzmi ono następująco: 1. Czy taki silikon można zamiast uszczelki dać na złącze rury DO kolektora dolotowego od intercoolera? Wymieniam wszystkie uszczelki począwszy od głowicy, pokrywy i kolektora i tam z tego co mi zdrowy rozsądek podpowiada lepiej się w silikony nie bawić, ale nie mogę nigdzie dostać tej jednej uszczelki na złącze kolektor-rura (to są elementy metalowe, rura też) od intercoolera. Boje się tylko, czy tego silikonu po paru tysiącach nie wciągnie/nie wydmucha 2. Czy taki silikon można stosować razem z uszczelką, np. pod pokrywą obudowy wałka rozrządu? Poprzedni właściciel takiego czegoś dokonał właśnie pod pokrywą i meczę się teraz z wyciekami. Czym wyczyścić taki zeschnięty silikon? Wolałbym nie skrobać. Z góry dzięki za odpowiedź |
Autor: | slimmm_ns [ 11 sty 2008, 2:53 ] |
Tytuł: | Re: silikon zamiast uszczelki? |
Kolego czerwony silikon jest nawet do 300 stopni także spokojnie mozesz go stosowac prawie wszedzie. ja go z powodzeniem sotsuje wszedzie gdzie sie da trzeba go oczywiscie używac z umiarem namozyc ronomiernie warstwe okolo 1-2mm i zostawic zeby wstepnie przyschnela i potem skrecic ... powino byc . a co do usuwania to poza skrobaniem nie widze innej opcji, przynajmniej ja nie znam. |
Autor: | Albertos [ 11 sty 2008, 10:36 ] |
Tytuł: | Re: silikon zamiast uszczelki? |
Kolego jak kiedyś byłem w serwisie Bosha (Mroczek w Gorzkowie) to powiedział że absolutnie przy silniku nie można używać sylikonu. No jak nie możesz dostać uszczelki to w wyjątkowych sytuacjach tak, ale żeby sobie jeszcze dopomóż sylikonem to absolutnie. |
Autor: | kraz [ 11 sty 2008, 11:44 ] |
Tytuł: | Re: silikon zamiast uszczelki? |
Cytuj: Kolego jak kiedyś byłem w serwisie Bosha (Mroczek w Gorzkowie) to powiedział że absolutnie przy silniku nie można używać sylikonu. No jak nie możesz dostać uszczelki to w wyjątkowych sytuacjach tak, ale żeby sobie jeszcze dopomóż sylikonem to absolutnie.
Można stosować silikon, oczywiście nie wszędzie. Pewnie ci jeszcze w serwisie sugerowali żebyś u nich kupił uszczelki. Silikon z powodzeniem zastępuje większość uszczelek, ale do uszczelniania rur faktycznie powinny być uszczelki bez silikonu.
|
Autor: | MartinKot [ 11 sty 2008, 11:52 ] |
Tytuł: | Re: silikon zamiast uszczelki? |
Kiedyś w Puncie urwaliśmy miskę olejową i smoka. Fabrycznie nie ma uszczelki tylko masa uszczelniająca która w serwisie kosztuje ponad 100PLN tubka, więc kupiliśmy silikon odporny na wysokie temperatury, właśnie ten czerwony. Wszystko złożone, próba generalna po 24godzinach od złożenia żeby sylikon dobrze związał.... i klapa, cieknie olej... Pozwiedzaliśmy różne stacje benzynowe i na bodajże Orlenie dostaliśmy masę uszczelniającą koloru niebieskiego, ze 3 lata temu kosztowała około 15PLN. Złożyliśmy wszystko tak jak poprzednio, czekamy 24godziny, próba generalna... i sukces. Trzyma do tej pory, nic się nie poci... Tak jak fabryka dała. Także polecam poszukać jakiejś masy uszczelniającej, a nie sylikonu tego. Koszt na pewno większy, bo sylikon kosztuje 3-6PLN a masa 2-5razy więcej, ale efekt i trwałość jest o wiele większa. |
Autor: | ciucma102 [ 11 sty 2008, 18:51 ] |
Tytuł: | Re: Silikon zamiast uszczelki? |
na serwisie dafa pod warszawa na przegladzie koles sam proponowal sylikon jakis specjalny mowi ze jak by cos nie tak jakas awaria czy cos to smialo tym sylikonem ale starszy nie wizial |
Autor: | Mr.X [ 11 sty 2008, 23:40 ] |
Tytuł: | Re: Silikon zamiast uszczelki? |
Kupiłem mase uszczelniającą Reinzosil +300 i spróbóje te złącze zalepić właśnie tym, bo z uszczelką nadal lipa. A do usuwania starych mas, silikonów jest specjalny preparat (tak jest napisane na ulotce tego Reinzosil - kosztowało mnie to 27 złotych) Chciałbym zadać (jeśli moge) jeszzce jedno lub więcej pytań 1. Zdjąłem głowice i starą uszczelke i pod tym wszystkim była masa syfu, m.in. skamieniałej sadzy, której kawałki powpadały do cylindrów. Z samego kadłuba jakoś te śmieci wyzbierałem i poczyściłem całość, ale tutaj kieruje pytanie do Was, jak wyczyścić wnętrze cylindra z tych śmieci, bo takie twarde kawałeczki napewno nie mogą tam zostać. Czy można normalnie bez obaw przetrzeć cylinder od środka zwykłą szmatką, czy lepiej tą szmatkę nasączyć ropą (bo tłusta?), a może jeszcze w jakiś innycn sposób? Sprężone powietrze odpada, bo poprzyklejały się one do ścianki, która jest w oleju. Z samego tłoka jeszcze można jakość je pozbierać. Czy samo przetarcie szmatką to dobry sposób? Trzeba później smarować wnętrze cylindra olejem? 2. Tłoki od góry i jego powierzchnie stykania sie z zaworami wyglądają tak, jakby narosła na nich kupa sadzy i ich powierzchnia napewno nie jest równa. Można to tak zostawić i jeździć dalej, czy trzeba to skrobać lub ....no nie wiem, szlifować? Ale wtedy rozbierania ciąg dalszy, a tego nie chce 3. Apropos tych tłoków, jakby spojrzeć od góry, to pomiędzy ścianką a tłokiem na 12-stej godzinie jest szczelina mniej więcej 1mm. W innych miejscach jej nie ma, jest tylko na dwunastej godzinie. To coś poważnego? Jeśłi tak to co z tym robić? Zdejmować tłoki? |
Autor: | mierzej [ 12 sty 2008, 0:53 ] |
Tytuł: | Re: Silikon zamiast uszczelki? |
w TGA stosowany jest pod miskę olejową silikon zamiast uszczelki, w serwisie za wymianę życzą sobie 500zł. |
Autor: | ciucma102 [ 12 sty 2008, 1:14 ] |
Tytuł: | Re: Silikon zamiast uszczelki? |
ad1 najlepiej bylo by rozebrac to wszystki i recznie usunac te kawalki jednak jesli nie chcesz proponowal bym to moze jakos wyplukac jesli to mozliwe czy cos w tym stylu jesli chodzi o przecieranie szmatka to chyba lepiej nasaczona ad 2 najlepiej jest dac do szlifu skrobac tez mozna ale trzeba oczywiscie uwazac na to aby nie zanieczyszczys srodka silnika ad 3 mozliwe ze jest to zarysowanie od tej sadzy co o niej pisales a to jest na kazdym tloku |
Autor: | MAN [ 12 sty 2008, 9:38 ] |
Tytuł: | Re: Silikon zamiast uszczelki? |
Zeskrob nagaru ile się da z cylindrów i tłoków, potem ręcznie pokręć wałem aby w każdym cylindrze tłok znalazł się u góry za pomocą szmatki i np. wkrętaka wszystko porządnie powycieraj, możesz to np. przemyć benzyną, po opuszczeniu tłoka w dół jeszcze raz przetrzyj cylinder a na sam koniec przed założeniem głowicy możesz lekko przesmarować olejem silnikowym cylindry. |
Autor: | Mr.X [ 12 sty 2008, 20:19 ] |
Tytuł: | Re: Silikon zamiast uszczelki? |
Cytuj: Zeskrob nagaru ile się da z cylindrów i tłoków, potem ręcznie pokręć wałem aby w każdym cylindrze tłok znalazł się u góry za pomocą szmatki i np. wkrętaka wszystko porządnie powycieraj, możesz to np. przemyć benzyną, po opuszczeniu tłoka w dół jeszcze raz przetrzyj cylinder a na sam koniec przed założeniem głowicy możesz lekko przesmarować olejem silnikowym cylindry.
Dobry pomysł. Już prawie tak zrobiłem, ale dopadła mnie ta straszliwa niepewność, bo nie zdejmowałem paska zębatego, tylko poluzowałem i odwiesiłem na bok, żeby wyjąć głowice. Jak porusze wałem, np. na 5-tym biegu pokręce kołem, to nic sie nie poprzestawia? Paskowi nic nie będzie? Pytam, bo paska zdjać w tym momencie nie moge, bo musiałbym podwiesić silnik na belce, a ta, jak wiadomo zaczepiana jest o uchwyty, które są na głowicy, a głowicy przecież już nie ma. Dodam, że pasek nie dotyka już koła zębatego pompy wtryskowej i ta, jakbym kręcił kołem, to się nie przestawi. |
Autor: | MAN [ 12 sty 2008, 20:57 ] |
Tytuł: | Re: Silikon zamiast uszczelki? |
Prawdopodobnie i tak będziesz musiał od nowa wszystko po ustawiać na znakach aby zmontować rozrząd. Aby podeprzeć silnik od spodu możesz użyć lewarka lub kobyłki oraz grubszej deski aby ją podłożyć między lewarek a np łączenie silnika ze skrzynią biegów a w ostateczności pod miskę olejową wtedy najlepiej by było aby powierzchnia deski była równa powierzchni miski olejowej. Co do kręcenia wałem korbowym to wystarczy wziąć odpowiedni klucz i kręcić kołem pasowym przykręconym do wału korbowego, jak masz dużo siły w rękach to powinno ci się udać ręką kręcić gdy masz zdjętą głowicę. |
Autor: | Cyryl [ 16 sty 2008, 11:28 ] |
Tytuł: | Re: Silikon zamiast uszczelki? |
wszystkie złącza, które występują przed turbina nie mogą być uszczelniane silikonem. przy uszczelnianiu silikonem wystepują naddatki tego materiału, które przy skręcaniu są wyciskane i dostają się do środka. przy misce olejowej drobiny, które wpadną do oleju zostana wyłapane na filtrze, natomiast drobiny, czasem są to większe kawałki w postaci "glutów" mogą uszkodzić turbinę. jakiś czas temu pomagałem biegłemu, który miał dać werdykt w sprawie o reklamację turbiny, jako że była uszczelniona silikonem (w ekspertyzie wyszło uszkodzenie od silinkonu), reklamacja nie została uznana. |
Autor: | Mr.X [ 16 sty 2008, 18:46 ] |
Tytuł: | Re: Silikon zamiast uszczelki? |
eureka. udało sie dostać w końcu uszczelke i jutro ma dojść, więc nie będe się bawił w silikony żadne. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |