[VW, Polo] Problem z odpaleniem

mam vw polo 1.9sdi rok 1998 samochod zostal zostawiony przed podworkim po powrocie z pracy o po kolacji chcialem go wprowadzic do garazu lecz go niewprowadilem po przekrenceniu kluczyka i po prubie odpalenia samochod wcale nie kreci wyswietla sie kontrolka od absu i od hamulca recznego ktory jest nie zaciagniety. prosze o pomoc!!! moje gg 13895886

Rozładowany akumulator jak jest słaby to miga kątrolka od ręcznego nawet jak jedziesz a tobie się rozładował na maxa dlatego swieci

bateria ma pol roku i jest naladowana, ale samochod udalo sie odpalic z popychu.

rozrusznik sie może zawiesił wymień szczotki w rozruszniku
a jak nie będzie chciał ci odpalić to niech jedna osoba kręci a druga niech leciutko puknie w rozrusznik jakimś prętem

moral z pukaniem byl praktykowany... wydaje mi sie ze to sa szczotki...

Skoro akumulator dobry to tak jak koledzy stawiam na rozrusznik lub może co mniej prawdopodobne stacyjka wysiadła ty przekrecasz ale stacyjka nie dziala i dlatego nie kreci

u mnie bylo tak ze odpalal i gasl odrazu i sie okazalo ze cewka zaplonowa.ale nie bardzo sie znam na mechanikowaniu

rozrusznik na krotko tez nie dziala :>

nic jutro biore sie za rozbieranie rozrusznika :mrgreen:

Upewnij sie jeszcze czy na pewno rozrusznik dostaje prąd.

wyciaglem rozrusznik okazalo sie ze wogole nie kreci i bandaks wcale nie wybija.