wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=19659 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | michal167 [ 27 mar 2009, 9:46 ] |
Tytuł: | Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
Witam! Jak wygląda transport kabotażowy na terenie niemiec. Jak wiadomo od stycznia tego roku można go już wykonywać. Czy mając zarejestrowaną firmę w PL wystarczy mi tylko ubezpieczenie kabotażowe czy muszę mieć zarejestrowaną firmę w niemczech(oddział)?? Pozdrawiam |
Autor: | Cyryl [ 27 mar 2009, 10:13 ] |
Tytuł: | Re: Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
rozporządzenie w sprawie wspólnych zasad dostępu do międzynarodowego rynku przewozów stanowi kompilację dwóch dotychczasowych obowiązujących rozporządzeń 881/92 i 3118/93 oraz dyrektywy 2006/94/WE. przewoźnikom drogowym zezwala się na wykonywanie tym samym pojazdem lub w przypadku zespołu pojazdów pojazdem silnikowym tego pojazdu do trzech przewozów kabotażowych będących następstwem transportu międzynarodowego z innego państwa członkowskiego lub państwa trzeciego do przyjmującego państwa członkowskiego po dostarczeniu rzeczy w przychodzącym ruchu międzynarodowym. ostatni rozładunek rzeczy w trakcie przewozu kabotażowego przed opuszczeniem przyjmującego państwa członkowskiego musi mieć miejsce w ciągu siedmiu dni od ostatniego rozładunku w przyjmującym państwie członkowskim w ramach dostawy rzeczy w przychodzącym ruchu międzynarodowym. będzie to obowiązywało to od 1 maja 2009 roku. ponieważ obostrzeń jest tak dużo, można powiedzieć że transport kabotażowy na terenie UE w wolnym tego słowa znaczeniu nadal będzie zakazany. |
Autor: | michal167 [ 27 mar 2009, 10:31 ] |
Tytuł: | Re: Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
Nie bardzo rozumiem tego rozporządzenia, jest strasznie pokręcone... można to tak na polski przetłumaczyć?? pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź |
Autor: | ego [ 27 mar 2009, 10:44 ] |
Tytuł: | Re: Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
Po spokojnym przeczytaniu tego -jednak chyba po polsku napisanego tekstu-wniosek jest prosty: jest tydzień od rozładowania ładunku przywiezionego z zewnątrz na pojeżdżenie sobie po Niemczech.I w tym razie trzy razy można załadować i rozladować.To tak najprościej mówiąc. |
Autor: | Cyryl [ 28 mar 2009, 21:11 ] |
Tytuł: | Re: Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
inaczej mówiąc nie będzie można uprawiać wewnętrznego transportu innego kraju bez wykonywania transportu międzynarodowego. reszta jak napisał Ego. |
Autor: | wizura [ 20 paź 2009, 20:28 ] |
Tytuł: | Re: Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
Witam Proszę poniżej dokładny cytat ze strony Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Berlinie : Cytuj:
Nowe regulacje w zakresie przewozów kabotażowych w Niemczech. Informacja dla polskich przedsiębiorstw transportu towarowego
adres strony gdzie znajdziecie ten tekst : http://www.berlin.polemb.net/index.php?document=1611Zgodnie z postanowieniami Traktatu Akcesyjnego, z dniem 30.04.2009 mija okres przejściowy dla przewozów kabotażowych przewidziany dla nowych krajów członkowskich UE. Od 01.05.2009 - zgodnie z Rozporządzeniem EWG 3118/93 - także polscy przewoźnicy drogowi będą mieli możliwość „czasowego" wykonywania przewozów kabotażowych na terenie UE. Rozporządzenie unijne zostało uzupełnione przez regulacje krajowe państw członkowskich UE. Wykonywanie przewozów kabotażowych w Niemczech reguluje „Drugie Rozporządzenie zmieniające Rozporządzenie o transgranicznym transporcie towarowych i transporcie kabotażowym" z 05.05.2008. Zgodnie z ww. przepisami polskie przedsiębiorstwo transportu towarowego, które posiada licencję wspólnotową i nie ma siedziby ani oddziału w Niemczech, może od 01.05.2009 po zakończeniu przewozu transgranicznego (międzynarodowego) do Niemiec, po pierwszym częściowym lub całkowitym rozładunku, wykonać max. trzy przewozy kabotażowe tym samym pojazdem. Ostatni rozładunek, przed opuszczeniem Niemiec, musi nastąpić w ciągu 7 dni od pierwszego częściowego lub całkowitego rozładunku w ramach przewozu międzynarodowego. Przewoźnik wykonujący przewozy kabotażowe zobowiązany jest do posiadania w trakcie wykonywania przewozu dokumentów potwierdzających transport transgraniczny (np. list przewozowy CMR) i każdy realizowany przewóz kabotażowy. Dokumentacja ta musi zawierać następujące dane: 1. nazwisko, adres, podpis nadawcy 2. nazwisko, adres, podpis przedsiębiorstwa transportu towarowego 3. nazwisko, adres, podpis odbiorcy, jak również po dokonanym rozładunku podpis odbiorcy i datę rozładunku 4. miejsce i datę przejęcia towaru, jak również adres miejsca rozładunku 5. zwyczajowy opis rodzaju towaru i jego opakowania 6. wagę brutto towaru lub inne dane dotyczące ilości towaru 7. numery rejestracyjne pojazdu lub naczepy. Powyższe winno zostać przedłożone w postaci odpowiedniej dokumentacji przewozowej w formie pisemnej. Dopuszczalna jest również forma elektroniczna. Wymogi dotyczące ubezpieczeń OC przewoźnika w ramach przewozów kabotażowych na terenie Niemiec Zgodnie z §7a, pkt.1 i 2 niemieckiej Ustawy o Towarowym Transporcie Samochodowym (Güterkraftverkehrsgesetz) przedsiębiorstwa transportowe wykonujące przewozy na terenie Niemiec zobowiązane są do posiadania ważnego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej przewoźnika, obejmującego szkody wynikające z uszkodzenia/zniszczenia towaru i opóźnienia dostawy, a suma ubezpieczenia na każde zdarzenie winna wynosić min. 600.000 euro. Obowiązek posiadania ubezpieczenia obejmuje zarówno przewoźników krajowych, jak i zagranicznych. W przypadku ubezpieczenia zawartego poza RFN konieczne jest posiadanie podczas przewozu i udostępnienie na żądanie w razie kontroli zaświadczenia od ubezpieczyciela (w j.niemieckim bądź jego uwierzytelnionego tłumaczenia na j.niemiecki) potwierdzającego, że ubezpieczenie obejmuje szkody wynikające z uszkodzenia/zniszczenia towaru i opóźnienia dostawy, a suma ubezpieczenia na każde zdarzenie wynosi min. 600.000 euro. Kierowca zobowiązany jest do udostępnienia na żądanie dokumentów osobom upoważnionym do kontroli. W związku z liberalizacją rynku transportowego w Niemczech, Federalny Urząd Transportu Towarowego (BAG, Bundesamt für Güterverkehr) otrzymał polecenie dokonywania selektywnych kontroli przestrzegania ww. regulacji w rejonach i branżach o szczególnym nasileniu transportu kabotażowego. Pod pojęciem przewozu kabotażowego rozumie się przewóz towarów na terenie państwa (np. w Niemczech pomiędzy Berlinem i Hamburgiem) przez zagraniczne przedsiębiorstwo transportowe (np. polskie), które nie ma siedziby ani oddziału w tym państwie. Pozdrawiam "wizura" |
Autor: | ciucma102 [ 20 paź 2009, 21:00 ] |
Tytuł: | Re: Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
Cytuj: Człowieku daj sobie może na wstrzymanie, nie masz co robić tylko w każdym temacie każdego upominać za najmniejszy błąd, znalazł się wszechwiedzący.
Nie mam co robić nudzi mi się strasznie. I aż tak ode mnie nie bije zajebistoscia aby w każdym temacie pisać ale kto wie może kiedyś zacznęCytuj: Może wystarczyło pomyśleć to byś wkońcu doszedł do tego że kolega jest z Niemiec i może nie umie perfekcyjnie posługiwać się językiem polskim, choć tak pisze bardzo dobrze.
To ze jest obcokrajowcem nie zwalnia go z poprawnego pisania. Uważam ze jeśli ty napisałbyś coś na niemieckim forum kalecząc tak ich ojczysty język to również zostałbyś o to upomniany.Cytuj: Ciekawy jestem czy Ty potrafisz idealnie pisać w jakimkolwiek obcym języku, np. niemieckim. Pozdrawiam
Chcesz się przekonać ?
|
Autor: | wizura [ 20 paź 2009, 21:18 ] |
Tytuł: | Re: Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
Cytuj: To ze jest obcokrajowcem nie zwalnia go z poprawnego pisania. Uważam ze jeśli ty napisałbyś coś na niemieckim forum kalecząc tak ich ojczysty język to również zostałbyś o to upomniany.
Prawda, kolega ciucma102 ma w 100% rację - ma moje poparcie. Jeżeli ktoś z innego państwa chce być oraz pisać na tym forum to powinien dołożyć wszelkich starań by uszanować nasz język. Faktem jet, że Basler prawdopodobnie korzystał z jakiegoś translatora, zatem pytanie : Dlaczego zadał sobie tak mało trudu, aby nam zaimponować znajomością Języka Polskiego ??? Wydaje mi się, że w Niemczech mieszka wielu Polaków którzy nie odmówili by jemu pomocy w kwestii językowej. Zresztą uważam, że nie ma o co "bić piany" , kolega Basler przeczyta nasze uwagi i w następnym poście będzie się starał pisać poprawnie, a my jemu pomożemy. Odbiegając od tematu : Wczoraj w drodze do Hamburga zostałem zatrzymany na A-24 przez Niemieckie ZOOL-kontrole, jakież było moje zdziwienie gdy celnik bardzo poprawną i ładną polszczyzną przywitał się ze mną a następnie przystąpił do kontroli. Po 10 minutach beż żadnych zastrzeżeń podziękował życząc szerokiej drogi. Cosik zaczyna się zmieniać. Ot to tak na dobry początek dla rozluźnienia nerwów Pozdrawiam "wizura" |
Autor: | Basler [ 20 lut 2010, 13:19 ] |
Tytuł: | Re: Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
Czytam wasze komentarze, jedyne co mogę do tego napisać to ze od 21 lat mieszkam w Niemczech ale urodzony jestem w Polsce. Tyle co po polsku umie to umie. Jestem szczęśliwy ze mi to zostało!! Chętnie można do mnie napisać e-mail!!! Oferuje w Niemczech ubezpieczenie na kabotaż w Niemieckiej Ubezpieczalni! Koszt u mnie do 7,5T 200 Euro na rok, a od 7,5T 300 Euro na rok i na Auto! od 5 ciężarówek 15% Rabatu!! Od razu informujemy KBA w Niemczech, przez to nic nie trzeba samemu robić. Kopie oryginału (która jest po niemiecku) dostaje Kierowca a oryginał Firma! Rachnung z Nummerem NIP jest możliwe, Kontakt: Lukas.martyn@deutscherring.de |
Autor: | lutek [ 03 mar 2010, 1:09 ] |
Tytuł: | Re: Transport kabotażowy na terenie Niemiec ? |
(2009-10-30 01:06:18) Mnie zrobił ubezpieczenie OCP i kabotaż gość z OZPTD. Dowiedziałem się od niego wielu ciekawych rzeczy na temat ubezpieczenia. Oświecił mnie jakie są zagrożenia złego lub niepełnego ubezpieczenia. Przedstawił na co zwrócić uwagę przy zawieraniu polisy. Sam jest przewoźnikiem, doskonale zna sie na przepisach transportowych i specyfice ubezpieczenia. Uświadomił mi, że niepotrzebnie płaciłem za jedno ubezpieczenie, aż wstyd się przyznać. W tym czasie myśląc, że jestem ubezpieczony spałem spokojnie. Dopiero pan Leszek otworzył mi oczy, że za co innego powinienem zapłacić jako dopełnienie OCP, a nie za osobne ubezpieczenie. Dotychczasowi agenci najpierw z PZU potem z Hestii nie powiedzieli mi tego. Wzięli kasę, a ja się cieszyłem, że jestem ubezpieczony. Całe szczęście, że nie miałem w tym czasie szkody, bo miałbym spore kłopoty. Na kabotażu i przepisach z nim związanych zna się chyba najlepiej w Polsce i mimo, że nie należę do OZPTD to udzielił mi wyczerpujących odpowiedzi. Zrobie mu reklamę, bo mi dużo pomógł. Wystarczy kliknąć na stronie OZPTD na logo PLUSA i tam jest do niego adres i telefon. Z tego co mówił nie rozgranicza ludzi na tych co należą do związku i nie. Dzieli sie informacją ze wszystkimi. Panie Leszku jeśli wchodzi Pan na te strony, to serdecznie pozdrawiam. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |