Czy potrzebny mi list przewozowy czy zlecenie transportu...

Witam, nie wiem jak to dokładnie nazywa, ale z tego co pamiętam to żeby cos przewieźć muszę włożyć swoją tarczke i dostać list przewozowy czy jak to tam, żeby udokumentować wykonanie przewozu z ładunkiem.
Moje pytanie jest takie: czy mógłbym pojechać z samą tarczką, fakturką i towarem do klienta? (mat. budowlane), czy potrzebuje ten blankiet bo bez niego ani rusz?


Pytanie nr.2 czy rozpuszczalniki i farby nitro podchodzą pod ADR w pewnych większych ilościach ?
bo słyszałem że na przewożenie np. wiecej niz 50 litrów nitro potrzebne są uprawnienia ADR.
Z góry dziękuje za odpowiedź i za wyrozumiałość

1. Zasadniczo umową o przewóz jest list przewozowy CMR.
2. Podaj numery UN tego ładunku, ilość i sposób pakowania.

A co by było gdybym nie miał przy sobie listu przewozowego i złapały by mnie krokodyle?
A to drugie to musze sprawdzic bo przeważnie jest to kilkaset sztuk butelek plastyk 0.5 L

Posiadanie listu przewozowego, faktury, "WZ-tki" czy innego dokumentu poświadczającego legalność towaru daje Ci gwarancję, że nie będziesz zatrzymany do wyjaśnienia skąd wziąłeś ów towar. W razie kontroli legitymując się takim dokumentem poświadczasz, iż towar ten nie pochodzi z kradzieży, przemytu itp. Oczywiście mówię tu o sytuacji, skąd towar ów wziął się na Twoim samochodzie, a nie to, w jaki sposób nabył go człowiek zlecający Tobie transport tego towaru.

Aha, a to jak tak to na składy budowlane w mieście będę jeździł w razie czego niech sobie do firmy podjadą...
A te rozpuchole miały na pudełku UN 1263, 20x 0.5 litra karton lub plastiki po 5 litrów