Jaka Scanie kupic?

Planuje kupic ciągnik siodłowy Scanie ale niezabardzo wiem jaki model najlepiej. Mam w ofercie Scanie 144 - 460 za 30tys ale nie wiem czy warto? Jak te silniki sie sprawuja??
A szukam tak w granicy 30-35tys zl. za sam ciagnik. Wiem, ze to juz bedzie stary bo tak +/- z 99r ale na nic nowszego mnie narazie nie stac.
Prosze o porady i z góry Dziekuje.

Osobiście 14 litrowe V8 Scanii uważam za udane silniki. mocy sporo i oszczędnośc paliwa. Jednak wystrzegałby się Scań z takimi silnikami z ponad milionowym przebiegiem, bo po takim przebiegu silnik ma prawo ale nie musi odmówić posłuszeństwa. A naprawa v8 to bardzo kosztowan sprawa. Jeżeli kupisz go za 30 tys to jezeli sie zepsuje to naprawa bedzie kosztowała okolo sporo. Ja szukał bym scanii 124l 420 lub 470KM. Z tym ze ten drugi ma 2 turbiny i koszt naprawy obu to 18tys! Zależy tez co chcesz ciągnąć, ja polecam 124l

Cytuj:

naprawa bedzie kosztowała okolo sporo

Dziękuje za konkrety

jeżeli będziesz chciał to zrobić na częściach orginalnych to jeden dwuczęściowy tłok scanii kosztuje około 4tys zestaw:D dolicz resztę i remont silnika będzie droższy niż auto

osobiście sądzę ze 1mln kilometrów dla silnika V8 Scanii, jeżeli miał w pore przeglądy i byłby zadbany jest to pryszcz:D Moja ma około 1,5mln, a jest to rzędówka i prócz pompowtryskiwaczy silnik ten spisuje się rewelacyjnie


Ja mam silniczek 420 km z PDE i chodzi to to, jest dosyć prosty nie ma za dużo czujników i innych głupot, da rade go ogarnąć.

ja to widzę tak, po co się pchać w V8 ? wszystkie koszty idą w górę w porównaniu do R6,
dlatego nie wiem czy chcesz v8 dla frajdy czy może jakaś "okazja" Ci się trafia,ale na chłodny rozum, to nie warto dla "szpanu" i dzwięku V8 potem dopłacać do interesu

Nie napisałeś co chcesz wozić tym samochodem i na jakich trasach, więc trudno jest się wypowiedzieć, ale...

Osobiście rozejrzałbym się za samochodem z silnikiem na zwykłej pompie (np. 124 400). Robią one naprawdę bardzo duże przebiegi, są stosunkowo mało awaryjne, a największym (chyba) plusem jest właśnie brak pompowtrysków, czyli elementu trudniejszego i droższego w naprawie. Jak kiedyś powiedział Adeks: "Oto chodziło, żeby była na pompie. Pieprzenia się z wtryskami mamy dość".

Cytuj:

Nie napisałeś co chcesz wozić tym samochodem i na jakich trasach, więc trudno jest się wypowiedzieć, ale...

Osobiście rozejrzałbym się za samochodem z silnikiem na zwykłej pompie (np. 124 400). Robią one naprawdę bardzo duże przebiegi, są stosunkowo mało awaryjne, a największym (chyba) plusem jest właśnie brak pompowtrysków, czyli elementu trudniejszego i droższego w naprawie. Jak kiedyś powiedział Adeks: "Oto chodziło, żeby była na pompie. Pieprzenia się z wtryskami mamy dość".

Dokładnie, podpisuję się pod tym całym sobą.

Według mnie to najlepsze są 400 i 360. Ekonomiczne, żwawe i bezawaryjne (a jak się już zepsują to prostsze w naprawie od pompowtrysków). W firmie są trzy 360-tki i zero problemów z silnikami. Ciągamy praktycznie cały czas 24 tony, a spalanie wychodzi w normie 30-35 litrów. Nawet nasz znajomy mechanik co od lat "siedzi" w Scaniach mówi, że 360 i 400 najlepsze. Po kraju jak jeździ to nic więcej nie potrzeba.

A jeszcze odnośnie V8 to nie radze z silnikami 14-litrowymi. Często ukręcają się wały. W 164 jest to już poprawione, więc jak chcesz decydować się na "fałke" to lepiej na 16 litrowe. Tylko, że za 30 tyś. to 480 bądź 580 nie kupisz, natomiast 360 lub 400 już tak.

Pozdrawiam.

Mam rade na wszystkie te bolaczki.

Zacznijcie kupowac Volvo.

Cytuj:

Mam rade na wszystkie te bolaczki.

Zacznijcie kupowac Volvo.

Rada całkiem jak poniższe zdanie...

Cytuj:

Poza tym jesli do pradu o napięciu 24V podlaczysz sprzet na 12V to najwyzej bedzie dzialal 2 razy szbciej. Np lodowka samochodowa - wiatraczek kreci sie 2 x szybciej.

Cytuj:

Poza tym jesli do pradu o napięciu 24V podlaczysz sprzet na 12V to najwyzej bedzie dzialal 2 razy szbciej. Np lodowka samochodowa - wiatraczek kreci sie 2 x szybciej.

buahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahaha
sory ale nie mogłem się powstrzymać

Cytuj:

ja to widzę tak, po co się pchać w V8 ? wszystkie koszty idą w górę w porównaniu do R6,
dlatego nie wiem czy chcesz v8 dla frajdy czy może jakaś "okazja" Ci się trafia,ale na chłodny rozum, to nie warto dla "szpanu" i dzwięku V8 potem dopłacać do interesu

Podpisuje się pod tym bez dwóch zdań!!!
Szef właśnie kupił V8 dla szpanu bo chciał zabłysnąć itp itd......
I teraz tak nie dość że bierze olej to jeszcze dużo pali i rozrząd do roboty:(
400 mogę ci polecić prosta konstrukcja na pompie bez żadnych pierdół:)
400 u nas są dwie to znaczy jedną kierowca [wycenzurowano], to szef kupił drugą taką samą:)

164 480 tylko to !Nie mowcie ze tak duzo pali \8/ spalanie 124 420 jest porównywalne do 16l 480

Moj kolega jezdzi pod wywrotką 480tką. Pali 32 - 34l tyle co moje volvo 420. Moc jest nieporownanie wieksza. Tylko ze on cyka 75 - 80 i w gorke boi sie dodac gazu do konca bo lej sie robi w baku jak w piratach z karaibów.

Pozatym Scania 480 wymiata.

Cytuj:

Cytuj:

Poza tym jesli do pradu o napięciu 24V podlaczysz sprzet na 12V to najwyzej bedzie dzialal 2 razy szbciej. Np lodowka samochodowa - wiatraczek kreci sie 2 x szybciej.

buahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahaha
sory ale nie mogłem się powstrzymać

Zrob kiedys taki test, podlacz lodowke 12v do gniazdka z 24v. Nie zapomnij opisac efektu. A potem sie bedziemy smiac.

Jaki masz silnik w tym swoim Volviaku Maderfaker?

Przecież ma wpisane to w profilu...
(Volvo FH12 420)

Cytuj:

Przecież ma wpisane to w profilu...
(Volvo FH12 420)

No ja [wycenzurowano]... To w Fh12 był tylko jeden silnik montowany? D12A/C/D? Od tego jaki miał silnik to i spalanie też zależy. Starsze generacje paliły sporo i nie ma co ich porównywać do Scanii.

Cytuj:

Zrob kiedys taki test, podlacz lodowke 12v do gniazdka z 24v. Nie zapomnij opisac efektu. A potem sie bedziemy smiac.

Przyjedź do mnie to zrobimy taki test, tyle że ty kupujesz wtedy nową lodówkę, ok??

Cytuj:

Cytuj:

Przecież ma wpisane to w profilu...
(Volvo FH12 420)

No ja [wycenzurowano]... To w Fh12 był tylko jeden silnik montowany? D12A/C/D? Od tego jaki miał silnik to i spalanie też zależy. Starsze generacje paliły sporo i nie ma co ich porównywać do Scanii.

To mogłeś się sprecyzować, i napisać, że chodzi Ci o dokładny model silnika...

Moim skromnym zdaniem w tej cenie tylko 400/420. Oba silniki charakteryzują się popularnością,bezawaryjnością oraz niskim apetytem na paliwo. Nie miałem styczności z silnikiem czterystokonnym,ale posiadamy 420 na PDE i HPI (w tej cenie ofc PDE) i nie sprawiają problemów. Wymiana pomp w scanii wcale nie jest taka droga a może się obejść bez wymiany(jeżeli kogoś to interesuje-PW) Co do powyższego problemu brania oleju przez V8, to każdy silnik Scanii ma z tym problem

Cytuj:

Nie miałem styczności z silnikiem czterystokonnym

Naj ogólniej ujmując jeden z najlepszych motorów w historii Scanii.