Offline
Użytkownik
Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec
Kolega jeździ w firmie gdzie wszyscy mają wszystko gdzieś jak chodzi o przepisy. Firma wykonuje przewozy na potrzeby własne i jazdy są wokół komina. Kolego jest teraz na L4, ale jeździ ciężarówką bo nie ma kto i zmusza go do tego sytuacja finansowa . Dodatkowo nie ma ważnych psychotestów i oczywiście zaświadczenia od lekarza medycyny pracy. Tarczkami weekendowymi albo zaświadczeniami o nieprowadzeniu pojazdu też się nikt nie przejmuje. Samochód jest w takim stanie, że dowód rejestracyjny jest natychmiast do odebrania. Jaka kara finansowa grozi jemu, a jaka firmie w przypadku kontroli. Pytam bo mi szkoda chłopa.