wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

AETR
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=28134
Strona 1 z 1

Autor:  kucus [ 11 lis 2010, 19:52 ]
Tytuł:  AETR

Witam
Mam pytanie dotyczace czasu pracy kierowców otóz sytuacja ma sie tak:
1)Dajmy na to ze jade do załadunku 2h pozniej staje ładuja mnie 2godziny czy moge dalej kontynuowac czas z pierwszych 4,5 h jazdy?Pozniej jade 2h(przed załadunkiem) i 2,5 i po 4,5h 45min przerwy czy tak?
2)Podczas jazdy staje na 11h pauzy jest noc nie bede wstawał zeby wymienic tarczke na nowa i tacho wyrysujemi pauze na czasie pracy(tu jest ok ) ale gdy włoze nastepna tarcze trzeba zaznaczac jakos ze mam pauze na tamtej?
3)Czas tygodniowy pracy jest 56 godzin 6 dni w niedziel ile powinno byc pauzy na zoltej tarcze
Prosze o rade dzieki

Autor:  Użytkownik usunięty [ 11 lis 2010, 20:24 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
:1)Dajmy na to ze jade do załadunku 2h pozniej staje ładuja mnie 2godziny czy moge dalej kontynuowac czas z pierwszych 4,5 h jazdy?Pozniej jade 2h(przed załadunkiem) i 2,5 i po 4,5h 45min przerwy czy tak?
Tak. Chyba, że podczas załadunku nic nie musisz robić, bo np. ktoś inny Cię ładuje i będziesz miał tacho na łóżeczku wtedy masz czyste konto na 4,5h jazdy.
Cytuj:
2)Podczas jazdy staje na 11h pauzy jest noc nie bede wstawał zeby wymienic tarczke na nowa i tacho wyrysujemi pauze na czasie pracy(tu jest ok ) ale gdy włoze nastepna tarcze trzeba zaznaczac jakos ze mam pauze na tamtej?i
Przed rozpoczęciem odpoczynku możesz włożyć nową tarczkę nawet przed upływem 24h. Za to nie karzą, bo przecież nie będziesz w nocy wstawał, żeby wymienić tarczkę, a jak tarczka będzie rysowała dłużej niż 24h, to mogą być problemy. Mniejszy problem, jeśli odpoczynek wyrysuje się na jeździe, ale najlepiej unikać w ogóle takich sytuacji.

Autor:  korni8808 [ 11 lis 2010, 21:02 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
Cytuj:
:1)Dajmy na to ze jade do załadunku 2h pozniej staje ładuja mnie 2godziny czy moge dalej kontynuowac czas z pierwszych 4,5 h jazdy?Pozniej jade 2h(przed załadunkiem) i 2,5 i po 4,5h 45min przerwy czy tak?
Tak. Chyba, że podczas załadunku nic nie musisz robić, bo np. ktoś inny Cię ładuje i będziesz miał tacho na łóżeczku wtedy masz czyste konto na 4,5h jazdy.
jak cię nie złapią to będziesz miał czyste konto;
tylko przy kontroli rodzi sie pytanie
kiedy pan ładuje??
kiedy pan rozładowuje??
jak ciągle łóżko i jazda??

Autor:  Użytkownik usunięty [ 11 lis 2010, 21:08 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
jak cię nie złapią to będziesz miał czyste konto;
tylko przy kontroli rodzi sie pytanie
kiedy pan ładuje??
kiedy pan rozładowuje??
jak ciągle łóżko i jazda??
To się zgadza, dlatego dziwi mnie, jak ktoś twierdzi, że jeździ z tacho zawsze ustawionym na łóżeczko i niby wszystko mu się wyrysowuje. Niemniej jednak są przypadki, gdzie kierowca rzeczywiście nie ładuje auta, tylko np. otwiera windę więc na te 3 min raczej nikt się nie bawi w przestawianie tacho na młoteczki (miałem ofertę takiej pracy gdzie oprócz kierowania obowiązkiem kierowcy było otwarcie windy, podjechanie pod rampę, potem zamknięcie jej i tyle).

Problem jest przy kontroli, jak piszesz, bo ciężko to udowodnić jeśli inspektor się czepi, chyba, że masz dokumenty podpisane przez magazyniera, że to on ładował auto.

Autor:  Kili [ 11 lis 2010, 21:22 ]
Tytuł:  Re: AETR

Większośc kierowców nie bawi się w żadne zmienianie na młoteczki itd. Załadunek traktują jako pauze. Fakt, że mogą się doczepić gdzie załadunki, rozładunki itd. ale jeszcze nie słyszałem żeby za to karali...

Autor:  Użytkownik usunięty [ 11 lis 2010, 21:24 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
Większośc kierowców nie bawi się w żadne zmienianie na młoteczki itd. Załadunek traktują jako pauze. Fakt, że mogą się doczepić gdzie załadunki, rozładunki itd. ale jeszcze nie słyszałem żeby za to karali...
Ale nie spotkałeś się z tym, żeby za to karali, bo sam jeździsz i podczas kontroli nie miałeś problemu, czy znajomi Ci tak powiedzieli?

Obstawiam pierwszą opcję patrząc po podpisie.

Autor:  Kili [ 11 lis 2010, 21:29 ]
Tytuł:  Re: AETR

Sam ojciec, który spędził 21 lat za kółkiem i chłopaki z tej samej firmy no i jeszcze panowie z parkingów (ale jak każdy wie oni różne bajki opowiadają)...ja myślę, że zacznę już za jakieś 2-3 tyg bo jak narazie jeździłem powiedzmy niezgodnie z prawem:)

Autor:  korni8808 [ 11 lis 2010, 21:33 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
Cytuj:
jak cię nie złapią to będziesz miał czyste konto;
tylko przy kontroli rodzi sie pytanie
kiedy pan ładuje??
kiedy pan rozładowuje??
jak ciągle łóżko i jazda??
To się zgadza, dlatego dziwi mnie, jak ktoś twierdzi, że jeździ z tacho zawsze ustawionym na łóżeczko i niby wszystko mu się wyrysowuje. Niemniej jednak są przypadki, gdzie kierowca rzeczywiście nie ładuje auta, tylko np. otwiera windę więc na te 3 min raczej nikt się nie bawi w przestawianie tacho na młoteczki (miałem ofertę takiej pracy gdzie oprócz kierowania obowiązkiem kierowcy było otwarcie windy, podjechanie pod rampę, potem zamknięcie jej i tyle).

Problem jest przy kontroli, jak piszesz, bo ciężko to udowodnić jeśli inspektor się czepi, chyba, że masz dokumenty podpisane przez magazyniera, że to on ładował auto.
Obowiązkiem kierowcy jest obecność przy załadunku!! (w 99% firm)
teoretycznie za załadunek odpowiada załadowca, jednakże kierowca powinien go nadzorować co zalicza się do jego pracy.
Nawet wyjście po dokumenty to jest praca(jako czynności spedycyjne)
więc róbcie jak chcecie, tylko żeby później nie było żalu

Autor:  Użytkownik usunięty [ 11 lis 2010, 21:37 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
Obowiązkiem kierowcy jest obecność przy załadunku!! (w 99% firm)
teoretycznie za załadunek odpowiada załadowca, jednakże kierowca powinien go nadzorować co zalicza się do jego pracy.
Nawet wyjście po dokumenty to jest praca(jako czynności spedycyjne)
więc róbcie jak chcecie, tylko żeby później nie było żalu
Ja o tym wiem, ale jak kolega wyżej napisał, "starzy" kierowcy robią po swojemu.

Autor:  Kili [ 11 lis 2010, 21:42 ]
Tytuł:  Re: AETR

Tylko, że biorąc sprawę na zdrowy rozum to nigdzie nie zdążysz na czas. Jedziesz 2h potem powiedzmy 2h czekasz na załadunek. Z tego wynika, że zostało ci 0,5h jazdy i znów musisz stać 45 minut. Dla mnie to jest bez sensu, ale takie jest prawo chociaż tak jak już napisałem w poprzednim poście nie spotkałem się żeby szczególnie sie tego czepiali jak nie będziesz tego przestrzegał, ale jak wiadomo różnie bywa...

Autor:  Użytkownik usunięty [ 11 lis 2010, 21:44 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
Tylko, że biorąc sprawę na zdrowy rozum to nigdzie nie zdążysz na czas. Jedziesz 2h potem powiedzmy 2h czekasz na załadunek. Z tego wynika, że zostało ci 0,5h jazdy i znów musisz stać 45 minut.
Wybacz kolego, ale szkoda Twojej kasy wydanej na Kwalifikację Wstępną po tym co piszesz.

Jedziesz 2h, potem stoisz 2h, potem możesz jechać jeszcze 2,5h i dopiero 45min pauzy.

Autor:  korni8808 [ 11 lis 2010, 21:47 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
Tylko, że biorąc sprawę na zdrowy rozum to nigdzie nie zdążysz na czas. Jedziesz 2h potem powiedzmy 2h czekasz na załadunek. Z tego wynika, że zostało ci 0,5h jazdy i znów musisz stać 45 minut. Dla mnie to jest bez sensu, ale takie jest prawo chociaż tak jak już napisałem w poprzednim poście nie spotkałem się żeby szczególnie sie tego czepiali jak nie będziesz tego przestrzegał, ale jak wiadomo różnie bywa...
i teraz BREDZISZ!!

masz 4,5h jazdy!!!!!!!!!
nie jazdy + pracy
"think mcfly, think!!"

po 2h jazdy zostaje ci 2,5!!

Autor:  pacark [ 11 lis 2010, 21:54 ]
Tytuł:  Re: AETR

hehe
znam gościa co stał w niemczech na przerwie 45min, miał właczone łózko i czyścił sobie lusterka :-) pech chciał że przyuważyła to polizai, nie było tłumaczeń tylko mandat bodajże za złe używanie selektora

Autor:  korni8808 [ 11 lis 2010, 21:57 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
hehe
znam gościa co stał w niemczech na przerwie 45min, miał właczone łózko i czyścił sobie lusterka :-) pech chciał że przyuważyła to polizai, nie było tłumaczeń tylko mandat bodajże za złe używanie selektora
za szyby i lustra to się chyba nawet Francuzi nie czepiają...

Autor:  Kili [ 11 lis 2010, 22:04 ]
Tytuł:  Re: AETR

Sory macie racje racje, zakręciłem się troche. Połaczyłem czas pracy z czasem jazdy. Macie racje wszystko się zgadza w takim przypadku jak napisałem faktycznie zostaje 2,5h. Wybaczcie, ale jestem po kilku bro:)

Autor:  pacark [ 11 lis 2010, 22:06 ]
Tytuł:  Re: AETR

a jednak mial pecha
mojemu ojcu jak był autobusem w Berlinie po wyjściu pasażerów na parkingu tez zwrócili uwagę że łózko moze sobie właczyć jak już jest niby sam i nie ma nic więcej do roboty i może odpoczywać
wszystko zależy pewnie ich od humoru :D

Autor:  korni8808 [ 11 lis 2010, 22:09 ]
Tytuł:  Re: AETR

Cytuj:
ale jestem po kilku bro:)
ja zrobiłem 7 i mi się skończyły dlatego wypisuje bzdety na forum 8)
Cytuj:
a jednak mial pecha
najwyraźniej

Autor:  pacark [ 11 lis 2010, 22:12 ]
Tytuł:  Re: AETR

tak na prawdę to z selektorem trzeba tak jak jest w rzeczywistości, przecież powietrza nie wozicie i zawsze cos trzeba zrobic a nie tylko jazda i przerwa

co do kapselka to na zdrowie :wink:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/