Strona 1 z 1 [ Posty: 10 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 kwie 2012, 10:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 cze 2011, 11:29
Posty: 23
GG: 7548202
Samochód: Renault Premium 420 dCi
Lokalizacja: Gdynia

Witam

Orientuje się ktoś jak wygląda w przepisach kwestia świateł do jazdy dziennej LED, montowanych w ciągniku siodłowym ? Robi się to na tych samych zasadach co w osobówkach czy inaczej?

Chodzi o coś takiego : http://allegro.pl/swiatla-jazdy-dzienne ... 19976.html


Post Wysłano: 28 kwie 2012, 13:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 kwie 2006, 22:05
Posty: 207
GG: 5539280
Samochód: Iveco Stralis 480
Lokalizacja: Chodziez

takie same zasady sa :wink:

_________________
LASEKUR LASEKUROLUM AB1993 CE1997 DE2008


Post Wysłano: 28 kwie 2012, 16:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 cze 2011, 11:29
Posty: 23
GG: 7548202
Samochód: Renault Premium 420 dCi
Lokalizacja: Gdynia

A czy stosuje się je w ogóle w ciężarówkach? Bo na drodze rzadko coś takiego widzę:)


Post Wysłano: 28 kwie 2012, 22:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1330
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Stosuje. Widzisz rzadko, bo kierowcy nie są skorzy do wydawania ok. 300 zł ze swojej wypłaty na służbowe auto. W tym zawodzie rotacja duża i szybka zmiana aut toteż nie ma co siędziwić.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Post Wysłano: 29 kwie 2012, 1:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Przeciwnie, ciężarówek ze światłami dziennymi jest już sporo. Nie trzeba być kierowcą, aby umieć liczyć. To czysty zysk, szczególnie, że w ciężarówkach jest znacznie więcej punktów świetlnych niż w osobówkach. Oszczędność, a przede wszystkim rzadsze wypalanie się zarówek. Z tego co widzę, standardem wśród nowszych naczep są już całe tylne lampy w technologii LED. Obrysówki to samo.


Post Wysłano: 29 kwie 2012, 11:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 cze 2011, 11:29
Posty: 23
GG: 7548202
Samochód: Renault Premium 420 dCi
Lokalizacja: Gdynia

Słyszałem, że często wypalają się te diody w światłach do jazdy dziennej. Więc np. jeśli mam w jednej 18 diod i dajmy 3 się wypalą to mogę na tej reszcie spokojnie jeździć, czy mogę dostać mandat?


Post Wysłano: 29 kwie 2012, 12:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

U mnie w robocie sprzedajemy już od dłuższego czasu światła diodowe, HIDa, od jakiegoś czasu są one w takich błękitno-białych pudełkach z logiem "NCS", czy jakoś tak.

Symbole i numery typów pozostały takie same. Światła sprzedają się jak ciepłe bułeczki, aż mi się śmiać chce, kiedy przypominam sobie, jak jakieś 2 lata temu, kiedy te wszystkie ustawy dot świateł dziennych były na dotarciu, a ledwie w życie wszedł przepis, że nie musza się świecić światła pozycyjne pojazdu. Mianowicie samochodów z takimi światłami na drogach prawie nie było. Ja postanowiłem sobie takie zamontować, nie upierałem się przy diodowych. Pamiętam, że pojechałem do jednego z elektryków w mieście, ja jeszcze wtedy nie czułem się na siłach, aby to podłączyć.

Gość zrobił mi wykład, że on nie weźmie za to odpowiedzialności i zrobił wielkie oczy :) Na moje stanowcze stwierdzenie, że chce aby zamontował to na moją odpowiedzialność, zgodził się, ale ja dałem sobie spokój.

Teraz na drogach jest tego pełno, ba u mnie w mieście nowo zakupione autobusy Mercedes Conecto mają takie diodowe światła fabryczne.

Zaś tak jak pisałem, u mnie w firmie klienci są nieustająco zainteresowani takimi światłami.
Biorąc pod uwagę ich cenę i tak nie jest najgorzej z awaryjnością. Nie jest to jakiś ogromny zalew reklamacji. Choć owszem są. Jednak z gwarancją nie ma problemów i jest rozpatrywana sprawnie.


Post Wysłano: 29 kwie 2012, 13:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 sie 2008, 20:52
Posty: 164
GG: 7644644
Samochód: Renault Premium DCi
Lokalizacja: Mikołajów [TKA]

Co do wypalania się diod w tych światłach to jak kupisz jakieś na alledrogo za 20-30zł to wiadomo że się zaraz wypalą ;) Ale wydaje mi się że teświatła to jest spora oszczędność dla akumulatora itp bo nie pobierają tyle prądu co tradycyjne żarówki.
A powiedzcie mi jak to jest w dużych z tymi światłami tak samo jak w osobówce że jak mamy włączone te ledy z przodu to w naczepie nie mamy praktycznie nic włączonego tylko same kierunki mamy a pozycyjnych/obrysowych nic?

_________________
"...a niepodzielnie królującą elitę stanowią świętokrzyscy patelniarze..."


Post Wysłano: 29 kwie 2012, 13:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5996

Oszczędność może i jest, ale dla mnie większość z tych świateł wygląda jakby świeciły tylko na słowo honoru. Jeszcze chyba nie spotkałem świateł tego typu, nieoryginalnych, które by dorównywały skutecznością świecenia tym choćby z Audi, BMW, czy z MANów (w autobusach widuje takie, trzeba się przyjrzeć, żeby zauważyć, że to nie mijania). Reszta producentów też stosuje lepsze, bądź gorsze, ale na ogół dobrze świecące światła, niezależnie czy to diody, czy żarówki. Natomiast nieoryginalne, w większości wyglądają jak oświetlenie choinkowe - żeby było, żeby ładnie wyglądało. Pomijając już samą jakość, moc i inne parametry techniczne użytych diod, warto zwrócić uwagę, że oryginalne światła zazwyczaj świecą "całą powierzchnią" reflektora. Światło albo odbija się od odbłyśników (w przypadku żarówki) lub układ diodowy jest pociągnięty wzdłuż całego reflektora. W tych z linku jest nawet zaznaczone, że to super-, hiper- małe, tak małe, że prawie niewidoczne.


Post Wysłano: 01 maja 2012, 11:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1330
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Doskonała widoczność świateł dziennych montowanych oryginalnie przez producentów bierze się stąd, że większość z nich jest montowana w reflektorach zasadniczych, a jeśli w zderzaku to pod takim kątem, że jadący z naprzeciwka mamy je na wprost.
W mojej osobówce mam zamontowane ledy Philipsa - są mocne i jakościowo b. dobre ( maja już 2 lata i świeca wszystkie dioidy). Nie są tak widoczne jak oryginalne dla jadących z naprzeciwka dlatego, że wyprofilowanie zderzak nie pozwala ich zamontować tak aby źródło światła dla jadących z naprzeciwka świeciło na wprost.
Dla mnie najważniejszą cechą świateł dziennych w ciężarówce jest oszczędzanie żarówek i odbłyśników reflektorów, które po kilku latach świecenia płowieją powodując, że w nocy maja zdecydowanie mniejsze natężenie światła. I jeszcze jedna kwestia, o ile przednie reflektory w dzień pozwalją szybciej dostrzec samochód jadący, to tylne pozycyjne w/g mnie do niczego nie są potrzebne, dobrze że zniesiono obowiązek używania tylnych pozycyjnych przy światłach dziennych.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 10 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: