Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 29 maja 2012, 18:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2011, 19:16
Posty: 30
GG: 0

Witam. Zamierzam podjąć pracę w hurtownii przy rozwożeniu napoi w tym alko :lol:
Praca wygląda następująco:
Wożenie po sklepach towar i postoje na rozładunek i załadunek wszystko jest w 8 godzin pracy.
Jak trzeba tacho używać, czy trzeba robić przerwę czy też nie?
I czy potrzeba ustawiać młotki :> przy rozładunku.
Bo kierowcy którzy tam pracują wkładają tarczkę rano i nic więcej nie robią, nic nie przełączają, później przy wyjściu do domu wyciągają.
Jak to ma wyglądać?
Bo samochody rzęcha i podatne na kontrole :>
Więc chciałbym się dowiedzieć jak to ma wyglądać ustawowo


Post Wysłano: 29 maja 2012, 19:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Ustawodawca nie przewidział, aby pojazd pracujący w dystrybucji był uprzywilejowany względem czasu pracy.

Na każde 4,5 h jazdy, nieprzerwane 45 min przerwy, jedyne co można zrobić to rozłożyć na 15 i 30 minut (tylko w takiej kolejności).
Może w tej firmie samochody jeżdżą mniej niż 4,5 h, a więcej stoją.

Zaś co do młotków. Na jaką odpowiedź liczysz? Wiesz jak powinno być.
Jeśli wszystko mieści się w 8 h pracy (czyli w sumie luksus :roll: ) to nie ma żadnego powodu, aby myśleć o kombinowaniu.


Post Wysłano: 29 maja 2012, 20:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2011, 19:16
Posty: 30
GG: 0

Nie, nie... nie zrozumiales mnie.
Chodzi mi o to, ze kazdy kierowca pracujacy tam wklada tarczke do tacho rano i nic nie przelacza do powotu na baze.
Czyli wyjazd np 9 rano, rozwoz po sklepach, wyladunek-zaladunek i powrot do bazy. W tym czasie nikt niczego nie przelacza ani nie robi zadnej przerwy.


Post Wysłano: 29 maja 2012, 20:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6018
Samochód: Volvo FH

Kup sobie nawi automatycznie liczącą czas jazdy / postoju (np automapa). Przejedź kilka dniówek, jeśli na te 8h jest mniej niż 4,5h jazdy to jest git. Jeśli więcej to potrzebna pauzka 45min, lub 15 + 30min.

Jeśli wszyscy tak jeżdżą i nikt nie płaci znaczy że da się, i auta nie są aż tak podatne na kontrole. Nie sądzę aby zieloni uganiali się po mieście za solówkami z dystrybucji...

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 29 maja 2012, 21:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2011, 19:16
Posty: 30
GG: 0

No wlasnie jest jazda jak pisalem wyzej np od 9 rano do np 16 i w tym czasie jezdze sam rozladowuje i pakuje.
Nie wiem jak to ugrysc :> opiszcie jak mozecie


Post Wysłano: 29 maja 2012, 21:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 mar 2011, 21:45
Posty: 13
GG: 1
Samochód: TGL/TGA/FH480/Atego
Lokalizacja: Chojnice

nie możesz przekroczyć 4,5 godz prowadzenia pojazdu. zakładając, że będziesz korzystał z 11 godz odpoczynku dziennego możesz pracować po 13 godz dziennie. masz też prawo do skróconego odpoczynku, ale po 13 godzinach biegania z kartonami nie będziesz widział linii na drodze. wiem coś o tym.

Szczerze mówiąc ustaw po prostu trasy na 8 godz. zawsze jakiś poślizg będzie. ale powinieneś się wyrobić w 4,5h.

jeśli chcesz sprawdzić ile czasu jeździsz mogę udostępnić ci schemat zegara działającego po przekręceniu stacyjki. Ja używam takiego jeżdżąc w hurtowni. (koszt ok 20zł)

_________________
, __;-------------, ;---------------,
/_||_________| |___________|

:O----------O--'===-------OO-----'


Post Wysłano: 30 maja 2012, 6:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2011, 19:16
Posty: 30
GG: 0

No dobra... ale jest tak, ze 4.5 godz masz przerwę po jeździe non stop, a tu co chwilę wyłączasz auto i włączasz...latasz z towarem itp itd... praca jaka mi proponują jest od 8 do 16 w tym, że czasem wyjeżdżasz z towarem nawet o 10 jak pozbierają zlecenia. Czyli musi być przerwa czy nie?


Post Wysłano: 30 maja 2012, 7:53

Charakter pracy nie ma znaczenia, po 4.5 godzinach jazdy musisz się zatrzymać, nawet jeżeli wygląda to tak, że co chwilę zatrzymujesz się i jedziesz.


Post Wysłano: 30 maja 2012, 8:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
No dobra... ale jest tak, ze 4.5 godz masz przerwę po jeździe non stop, a tu co chwilę wyłączasz auto i włączasz...latasz z towarem itp itd... praca jaka mi proponują jest od 8 do 16 w tym, że czasem wyjeżdżasz z towarem nawet o 10 jak pozbierają zlecenia. Czyli musi być przerwa czy nie?
w świetle przepisów musi być przerwa :!: ale :D
masz do wykonania obsługę iluś tam punktów i czy zrobisz to do 16 czy do 18 to twój problem bo domniemam że pensja stała? wiec wybór należy do ciebie czy potrafisz się zorganizować

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 30 maja 2012, 11:24

Spróbuje opisać to na moim przykładzie.

Zaczynam pracę o północy. Wkładam tarczke do tacho i ustawiam selektor na młotki. W tym czasie przygotowuję zamówienia więc wykonuję inną pracę. Około godz. 5 rano ruszam w trasę, ale w międzyczasie robię pół godziny przerwy więc wtedy ustawiam tacho na łóżko. Wyjeżdżam ok. 5. Rozwiezienie towaru plus rozładowanie go w niektórych miejscach ręcznie, w niektórych widlakiem zajmuje mi ok. 6h z czego jazdy mam prawie zawsze na styk 4.5h. Podczas rozładunku ustawiam tacho na młotki. Gdybym w ciągu 6h jazdy i rozładunku miał więcej niż 4.5h jazdy, wtedy musiałbym zrobić 45 min przerwy. Ponieważ jazdy nigdy nie mam więcej niż 4.5h więc nie musze robić 45 min nawet jeśli całość zajmuje 6h.

Koledzy powinni przestawiać selektor w czasie rozładunku, bo podejrzewam, że jak większość kierowców inną pracę wykonują na selektorze ustawionym na łóżko za co jest niezbyt wysoki mandat.


Post Wysłano: 30 maja 2012, 11:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Myślę, że jeżdząc po marketach nie będziesz miał problemu z wykręceniem 45 minut w trakcie oczekiwania.


Post Wysłano: 30 maja 2012, 12:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 maja 2009, 15:22
Posty: 20
GG: 0
Lokalizacja: Częstochowa

Jazda to jedno a praca to drugie. W Twoim przypadku jeżeli jazdy nie przekroczysz to według rozp. 561 jest OK. Ale jest jeszcze coś takiego jak Inspekcja Pracy i według nich nie możesz pracować więcej niż 6 godzin bez przerwy( czyli Jazda+Praca)


Post Wysłano: 30 maja 2012, 19:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2011, 19:16
Posty: 30
GG: 0

Dzieki chlopaki za udzial w tym temacie :> Z tego co wywnioskowalem trzeba sie zorganizowac by nie przekroczyc 4.5 godz.


Post Wysłano: 30 maja 2012, 22:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 mar 2011, 15:14
Posty: 34
Samochód: ADR

Zgodnie z prawem powinieneś robić tak, jak mówią koledzy wyżej.

Jako praktyk w dystrybucji powiem tak - niezaprzeczalny fakt jest taki, że jeździ się na starym tacho mając ustawiony selektor na odpoczynku, nie zmieniasz go przez cały dzień. Pamiętam pierwszy dzień pracy, gdzie sam szef rozkazał tak naginać. Można się sprzeciwić i szukać nowej pracy, ale wiemy jak jest. Jeśli masz jeździć z napojami i piwem, zaufaj mi, że w niejednym miejscu rozładunek ręczny kilku palet, z roznoszeniem tam gdzie pani kierownik sobie zażyczy (wspomnisz te słowa zasuwając ze skrzynkami lub zgrzewkami po schodach), zajmie Ci tyle co dzienna pauza. Przeciętnego inspektora w PL nie rusza to, co masz ustawione na selektorze, byle rysowało. A roznoszenie towaru wyrysuje Ci jako odpoczynek, i wszyscy poza kierowcą są szczęśliwi. Jeśli szanujesz zdrowie, faktycznie odbierzesz jakąkolwiek przerwę, jednak warto uważać na współpracowników... W niejednej firmie kierowcy potrafią się oczerniać u kierownictwa, opowiadając kto gdzie stał i 'ściemniał'. Przykre, prawda?

Nie wiem oczywiście jaki będziesz miał obszar działania, ale jeżdżąc z tak chodliwym i ciężkim towarem po sklepach, przebiegi będziesz robić małe, jak większość. Mój łączny czas jazdy z napojami mieścił się dziennie w 2 - 2,5h, gdzie reszta czynności za i rozładowczych ok 6 - 8h.

P.S. Wyciąganie tarczki po skończonym dniu pracy też uchodzi płazem, ale radzę wyrysować ręcznie na przeznaczonych do tego polach pauzę dobową. W firmie w której jeździłem nie było to mile widziane, ale po pierwszym spotkaniu z ITD zacząłem robić po swojemu i tak.


Post Wysłano: 02 cze 2012, 9:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2011, 19:16
Posty: 30
GG: 0

dekadent opisałeś dokładnie wszystko to co zauważyłem po tygodniu okresu próbnego. Praca okazała się od 8 rano do... miała być do 16 ale nie ma takiej możliwości samemu bez pomocnika na ogarnięcie kilku ton tego wszystkiego. Przemyślałem sobie wszystko i podziękuję za taką pracę, nie jest warta moich zainwestowanych pieniędzy i stresu.


Post Wysłano: 02 cze 2012, 11:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 mar 2011, 21:45
Posty: 13
GG: 1
Samochód: TGL/TGA/FH480/Atego
Lokalizacja: Chojnice

o widzę, że miałeś pracować w tej samej firmie z której ja niedługo się zwalniam. :lol:

_________________
, __;-------------, ;---------------,
/_||_________| |___________|

:O----------O--'===-------OO-----'


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: