[Transport kombinowany] Kontenery, a wyłączenia z zakazów

Witam. Jestem w trakcie kursu na KW. Przerabiam materiał w formie e-learningowej i trafiłem na ciekawy zapis. Nie za bardzo jednak wiem, czy dobrze to rozumiem. Jest tu wpis o wyłączeniu kontenerów z zakazu do 150 km. od terminalu morskiego.
Rozumiem to w ten sposób, że np. biore kontener z Gdańska i mogę legalnie pojechać i załadować np. do Grudziądza i wrócić znów na port?
Wspomniany wpis:


Pozdrawiam i proszę o odpowiedź, czy prawidłowo to rozumiem.

prawidłowo rozumujesz.

Zawsze sie zastanawiam po jaka cholere sa te zakazy

Czy jest gdzies naukowo udowodnione ze cos daja ?

Wymysl zabojadow,pozniej podrobili krzyzacy a na koncu my w naszym pieknym kraju

Co do tego przepisu to:
dlaczego juz firma jakas ktora jest dalej niz 150km nie moze transportowac towaru do siebie w czasie zakazu?
jakis lobbing tutaj czuje

Cytuj:

Zawsze sie zastanawiam po jaka cholere sa te zakazy

Czy jest gdzies naukowo udowodnione ze cos daja ?

Wymysl zabojadow,pozniej podrobili krzyzacy a na koncu my w naszym pieknym kraju

Co do tego przepisu to:
dlaczego juz firma jakas ktora jest dalej niz 150km nie moze transportowac towaru do siebie w czasie zakazu?
jakis lobbing tutaj czuje

dlatego że jest to celem transportu kombinowanego - jak najwięcej koleją jak najmniej samochodem.