wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Słuchawki o co z tym chodzi?
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=44666
Strona 1 z 2

Autor:  igoR84 [ 26 cze 2015, 19:12 ]
Tytuł:  Słuchawki o co z tym chodzi?

od jakiegoś czasu zwróciłem uwagę, że coraz więcej "kierowców" jeździ ze słuchawkami w uszach.
czy jest to bezpieczne?

Autor:  korni8808 [ 26 cze 2015, 19:20 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Nie, ale jest dozwolone. Sam tak rozmawiam przez telefon.
We Francji używanie słuchawek podczas jazdy będzie karane.
Tylko zestaw głośnomówiący wchodzi w grę.

Autor:  igoR84 [ 26 cze 2015, 19:33 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

rozmowa swoją drogą bo z dwojga złego lepiej rozmawiać przez słuchawki niż trzymać tel w dłoni, bardziej chodzi mi o słuchanie muzyki, bo zauważyłem że właśnie do tego nagminnie się używa słuchawek.
wiadomo po to są :P ale wg mnie wiele osób ma problem na skupieniu się często na słuchaniu muzyki i tym co się dzieje do okoła.

Autor:  peckiel [ 26 cze 2015, 19:54 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Też widzę nie raz jak jeżdżą ludzie ze słuchawkami na uszach i szczerze mówiąc nie wiem jak dają rady. Ja muszę słuchać auta podczas jazdy i nie wyobrażam sobie żebym dał radę jechać autem z wielkimi słuchawami na uszach i bum bum bum ciągle.

Autor:  KrychuTIR [ 26 cze 2015, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

nieraz widywałem takich co jechali mając nałożone te duże na uszy, a to już nie jest normalne :lol: ale jak się głośno słucha muzyki z głośników to efekt podobny, izolujesz się od świata i możesz lecieć w transie. zaś co do rozmów telefonicznych, to czy się trzyma telefon czy używa jakichkolwiek słuchawek ma mniejsze znaczenie, bo to rozmowa jest niebezpieczna, nie trzymanie telefonu.

Autor:  Lechmot [ 26 cze 2015, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Sam używam słuchawek do rozmowy przez telefon i jakoś mi nie przeszkadza w wsłuchiwaniu się też w samochód

Autor:  Atego [ 26 cze 2015, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Tylko zestaw głośnomówiący wchodzi w grę.
I słuchawki łączone z telefonem przez BT.

Autor:  marek 62 [ 26 cze 2015, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

A ja mam w samochodzie zestaw głośnomówiący czyli głośnik noki na bt.i ogólnie jest ok tylko czasem trzeba się wsłuchać w głośnik bo otoczenie zagłusza.Czasem zakładam słuchawkę na ucho i dużo lepiej się rozmawia. 8)

Autor:  Szaki [ 26 cze 2015, 23:55 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Ja też odkąd zacząłem nową pracę zainwestowałem w słuchawkę BT z sony i szczerze polecam, całkiem inaczej się prowadzi jak i również rozmawia. Nie wyklucza to jednak faktu, że trzeba mimo wszystko myśleć o prowadzeniu, a niżeli o rozmowie. :)

Autor:  bibor80 [ 27 cze 2015, 0:11 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Cytuj:
Tylko zestaw głośnomówiący wchodzi w grę.
I słuchawki łączone z telefonem przez BT.
We Francji nie można mieć słuchawek w uszach. Tak jak korni8808 pisze.

Autor:  Atego [ 27 cze 2015, 0:13 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Tylko zestaw głośnomówiący wchodzi w grę.
I słuchawki łączone z telefonem przez BT.
We Francji nie można mieć słuchawek w uszach. Tak jak korni8808 pisze.
Może, oparłem się o to:
http://40ton.net/francja-nowy-mandat-20 ... chawkowym/

Autor:  Luka [ 27 cze 2015, 0:16 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Znam taką jedną kierowczynie autobusu, co jeździ w słuchawkach, a podczas rozmowy co chwilę podnosi ręką mikrofon do ust, żeby ją rozmówca słyszał.

Jestem przyzwyczajony do "luksusu" w formie słuchawki BT i rozmowa przez zwykle słuchawki to kara. Po pierwsze słuchawki douszne izolują, co akurat podczas jazdy jest niekorzystne. Po drugie, zwłaszcza jak przypnie się mikrofon klipsem, zdarza się że kable ograniczają ruchy i np. podczas obrotu głowy mocno w którąś stronę, słuchawka wypada z ucha.

Autor:  filippo [ 27 cze 2015, 11:40 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Wszystko jest lepsze od telefonu trzymanego ręką.
Osobiście uważam że nie ma nic lepszego niż słuchawki. Żadna z BT nie dawała ani mi ani tym z którymi rozmawiam takiego komfortu jak słuchawki na kablu.

Autor:  donan [ 27 cze 2015, 17:21 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Ja uzywam sluchawek podczas jazdy, tych malych ktore sa dodawane do tel, ale tylko jedna sluchawka jest w uchu (drugie ucho wolne :) ) , rozmawia sie komfortowo, w zasadzie tak samo jak przez sluchawke na bt. Zawsze to lepsze od trzymania tel przy uchu.

Wysłane z mojego GT-P5200 przy użyciu Tapatalka

Autor:  elias26 [ 28 cze 2015, 13:30 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Ja uzywalem i na drucie i bt, oba systemy sobie chwalilem, jednak tu drut mnie irytowal jak sie nie przygotowalem przed jazda, wiecznie zaplatane kable:-), a w bt ogoolnie pekajace uchwyty na ucho.

Obecnie nie wyobrazam sobie jazdy bez radia samochodowego z funkcja zestawu(jvc 320bt obecny model). Super sprawa, osoby z ktorymi rozmawiam, doskonale mnie slysza, do tego yanosik odpalony ladnie komunikaty powiada o zagrozeniach, muzyka z telefonu z androidem zajebiscie pyka. Polecam tego typu zestawy

Autor:  igoR84 [ 28 cze 2015, 14:11 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

ja sam używałem słuchawek do rozmowy, ale faktycznie irytowało mnie ciągłe plątanie się z kablami. Wcześniej kupiłem słuchawkę BT ale była to porażka. Z racji że dużo rozmawiam przez telefon, słuchawki jest to opcja ostateczna ale jednak niewygodna, jakiś czas temu za poradą zakupiłem słuchawkę Platronics, i szczerze polecam.
Mnie osobiście rozmowa i jazda jednocześnie nie rozprasza ale wiem że ludzie mają z tym problem.
Jednak co mnie najbradziej zastanawia/rozp.erdala to właśnie słuchanie muzyki przez owe słuchawki, po tym co widzę dużo osób izoluje od tego co dzieje się.
Jednakże interesują mnie spostrzeżenia innych forumowiczów.

Autor:  Paweł s51 [ 28 cze 2015, 19:08 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Jest jeszcze kwestia podwójnej obsady. Ja ze słuchawek do słuchania muzyki, audiobooków korzystałem kiedy jeździłem w załodze, szczególnie kiedy zmiennik spał. Jednak aby było to bezpieczne trzeba sobie przygotować kabel, przepuścić go pod ubraniem aby nie wplątywał się w kierownicę :wink: Do rozmów telefonicznych używam od dłuższego czasu słuchawki BT i bardzo chwalę to rozwiązanie.

Autor:  mk61 [ 02 lip 2015, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
We Francji używanie słuchawek podczas jazdy będzie karane.
Czy tam jest jeszcze coś, czego nie zakazali? Poza strajkowaniem.

Autor:  korni8808 [ 03 lip 2015, 5:44 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Można pić w miejscach publicznych :D

/mobil

Autor:  filippo [ 17 lip 2015, 13:49 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Tak się złożyło, że od dwóch tygodni testuję nową Scanię która to wyposażona jest w fabryczny zestaw głośnomówiący BT - mało miałem z czymś takim do czynienia ale ten w mojej opinii jest rewelacyjny. Telefon przy pierwszym połączeniu potrzebuje chwilę więcej czasu a później łączy się błyskawicznie za każdym razem gdy wsiadamy do auta. Mikrofon jest wbudowany w fotel kierowcy i bardzo dobrze zbiera dzwięki które powinien - moi rozmówcy twierdzą że słyszą mnie lepiej niż normalnie. Informacje o przychodzących rozmowach wyświetlają się na komputerze auta i wyświetlaczu radia przez które można też mieć dostęp do książki telefonicznej telefonu. Nie wiem czy inni producenci nowych aut wyposażają je w takie urządzenia ale naprawdę warto w coś takiego zainwestować.
Jedyny minus to brak możliwości odczytu przychodzących smsów na którymś z ekranów.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/