Cytuj:
Widziałem tego fiaciora gdzieś ostatnio, właśnie okolice Strzegomia.......
34L moim zdaniem troszkę dużo.... mam nadzieje że go nie dusisz, fiat lubi 1300-1500
Co do autka to fajne,nie umęczone jak na iveco przystało, 2009 przynajmniej nie musisz się martwić, że korba Ci pójdzie bokiem...
Jakbyś zrzucał papier na pewniej firmie pod Wrocławiem, w taki sposób jak na filmie, pracownikom by serce pękło z bólu, że nie mogą wjechać ponad 10-cio tonową sztaplarką na naczepę
Jeśli w środę od rana bądź przed południem to mogłeś mnie widzieć
Co do fiata to go nie duszę
Jadę tak jak warunki tego wymagają. Sporo mam tras po górach z różnymi ładunkami więc spalanie jest jakie jest
Papieru nie wozimy. Najczęściej ładujemy LG we Wrocławiu do Czech bądź Słowacji, coś na powrót albo powrót na pusto do Żelazna koło Kłodzka po granulat w bigbagach i to wiozę do Wrocławia. W piątek z Kładna przez Jaromer do Wrocławia jadę ja albo drugi fiat ale taki jak Twój Ociu z towarem z Daschera do Daschera we Wrocławiu
Ten Strzegom przypadkowo wypad bo LG odwołało ładunek