DAF XF Euro 6 510 6x4 Space Cab

Marka: DAF
Model: XF Euro 6
Moc: 510
Rok produkcji: 2017
Przebieg: 88km
Wyposażenie: Standard
Obsługiwane kierunki: Zachód - Wschód

No cóż, o aucie na razie za wiele nie da się powiedzieć, ponieważ ledwo co zostało sprowadzone z serwisu. Na pewno komputer pokładowy o wiele bogatszy niż w poprzedniku, przeróżne systemy i takie tam. Konfiguracja 6x4, jak na DAFa przystało ciągnik musi być długi, bak 640 litrów. Warto dodać, że auto czeka za swoją nową naczepą, jaką będzie 7 osiowa semi od Faymonville'a, czyli można powiedzieć, że koniec z drobnymi ładunkami. Skrzynia oczywiście manual, na dodatek 8mka.

Gratki
Mógłbyś coś więcej napisać o kierunkach, które najczęściej są w tej firmi robione? dalej Polska/Niemcy-Rosja/Kazachstan?
Twój tata długo już w tej firmie pracuje?
Co najczęściej wozi?
Powodzonka

Cytuj:

Gratki
Mógłbyś coś więcej napisać o kierunkach, które najczęściej są w tej firmi robione? dalej Polska/Niemcy-Rosja/Kazachstan?
Twój tata długo już w tej firmie pracuje?
Co najczęściej wozi?
Powodzonka

Cały czas kółka robią Zachód - Wschód, bez zmian. Kazachstan w okresie letnim dość często był grany. Tata już 19 lat pracuje w tej firmie. Co najczęściej wozi? Ciężko określić, raz zdarza się maszyny budowlane, rolnicze, kontenery lub jakieś konstrukcje, wszystko do 40-50 ton. Dzięki!

Jeśli kiedy przyjdzie czas wymiany mojego sztrucla na takiego nowszego to daj Boże z takiego ze skrzynią 8mką.

Ładny gruz. Szkoda, że nie ciapnęli plastiku w kolor z przodu. Ładne to by było.

Wytłumaczysz dlaczego? W jego przypadku przy dużym tonażu rozumiem ale u Ciebie?

Miałem okazje jechać 6tką . I nie wiem czy to przyzwyczajenie , ale 8mką zdecydowanie lepiej mi się jeździ , większy wachlarz biegów większy wybór [emoji23]. Po górkach z ciężkim na jakiś 8 szybciej mi się wjeżdżało .


A co Do jelcza z tematu . Fajny koń , aby czekać za doczepą i można ruszać .

Chciałbym kiedyś pośmigać czymś większym od normalnego zestawu .

Jestem ciekaw jak te 510 wypada przy 510 w 105tce bo kiedyś słyszałem ze te e6 jakieś takie stłumione są (być może tryb eko był włączony)

Cytuj:

Jeśli kiedy przyjdzie czas wymiany mojego sztrucla na takiego nowszego to daj Boże z takiego ze skrzynią 8mką.

Ładny gruz. Szkoda, że nie ciapnęli plastiku w kolor z przodu. Ładne to by było.

Też tak na początku myślałem, po przesiadce na 6'stke o wiele lepiej mi się jeździ, na full załadowany i szybciej go bujasz jak 8'semką.

Teraz jak "Karamba" ma dwa mosty to może z tyłu jechac na Syberie i zawsze sie wygrzebie #LeszekAmroLeszekAmrooo

Cytuj:

Jestem ciekaw jak te 510 wypada przy 510 w 105tce bo kiedyś słyszałem ze te e6 jakieś takie stłumione są (być może tryb eko był włączony)

Niedługo będzie to pewnie sprawdzone jak wypadnie 105.510 z Euro 6 510, ponieważ we firmie jest jedna 105ątka z 510, już z drugim silnikiem, bo w poprzednim korba bokiem wyszła.

Cytuj:

Teraz jak "Karamba" ma dwa mosty to może z tyłu jechac na Syberie i zawsze sie wygrzebie #LeszekAmroLeszekAmrooo

Teraz już obowiązkowo jazda z tyłu mu zostanie. Choć na Syberii trochę go już nie było, prędzej Kazachstan jakiś.

6x4 i nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba
Jak dla mnie to siadłby idealnie tifbet tutaj zamiast semika ale wiadomo każdy bierze tak jak jest potrzeba i jaka robota.
Szybkie pytanie do znawców czy E6 w Dafie wychodziły 610 czy 510 to cały czas najmocniejszy?

Aktualnie 530, który zastąpił 510.

Ps. Bardzo fajny sprzęt!

Dziękuję za miłe słowa.

DAFem już jutro tata jedzie w swoją pierwszą trasę, ponieważ nie mógł wcześniej, bo jeździł innym DAFem dopóki nie było wszystkich papierów na jego nowe auto. No cóż, Euro 6tka ma najechane niecałe 3000km. Jutro tata jedzie wraz z szefem firmy na 2 auta na Białoruś i potem powrót na pusto. Co dalej? Czas pokaże. Zapomniałbym, w międzyczasie była zakładana skrzynka na pasy i hydraulika.

Witam.
Z góry mówię, że temat będzie do zamknięcia. Przy okazji domyślam się, że niezły odkop i powinienem dostać złota łopatę, lecz przechodząc do sedna po 4 latach jazdy tym autem ojciec kończy na nim swoją jurysdykcję. Warto dodać, że dokladnie po 23.5 ROKU odchodzi z firmy, czas na zmiany. Co do samochodu, ojciec chyba bardziej z żadnego auta nie był zadowolony niż z tego, sam mu się nie dziwię, 6x4 + semik 7 osi to już ciężka robota głównie bez lipy, najcięższy ładunek to było pamiętam z 75ton, ojca nigdy auto nie zawiodło i nawet nie puchł jakoś specjalnie, bo sam miałem okazję 2 kółka zrobić z kruszarkami 50ton na Ukrainę. Z tego co się orientuję przebieg to niecale 300k km, wiadomo jak to na takim sprzęcie, jeździło się przeważnie np 2 tygodnie w kabinie, 3 tygodnie stania lub na odwrót
Jak to sie mówi, coś się kończy, cos zaczyna, na pewno to już koniec z Rasiją.

Był jakiś powód dlaczego auto wzięte że średnią kabiną, a nie najwyższą?

Ponad 20 lat w jednej firmie to niezły staż. Coś się stało, że tata zdecydował się na zmiany?

Cytuj:

Był jakiś powód dlaczego auto wzięte że średnią kabiną, a nie najwyższą?

Ponad 20 lat w jednej firmie to niezły staż. Coś się stało, że tata zdecydował się na zmiany?

Nie było powodu dlaczego średnia buda. Co do odejścia po prostu czas na zmiany

pogratulować stażu i życzyć dalej zdrowia i powodzenia.

Zamykam. Jeżeli będziesz chciał cos jeszcze dodać słowem podsumowania to pisz na pw to się furtkę uchyli