Rejestracja:04 mar 2006, 10:36 Posty: 15
Lokalizacja: Chojnice
Witam.
Mam pytanie odnośnie art. 88 Prawa o ruchu drogowym. Chodzi mi o właściwą interpretację przepisów.
Mianowicie:
Art. 88
1.
2. Prawo jazdy uprawnia do kierowania:
1)
2)
3) kategorii B:
a) pojazdem samochodowym o DMC nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla,
b) pojazdem, o którym mowa w lit. a, z przyczepą o DMC nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile łączna DMC zespołu tych pojazdów nie przekracza 3,5 t,
Czyli jeżeli auto ma DMC 3,5 t + przyczepa DMC 1,5 t, to nie mogę prowadzić takiego zespołu pojazdów mając B? W tym przypadku muszę mieć BE, CE lub DE?
3. Prawo jazdy:
1)
2)
3) kategorii A, B, B1, C, C1, D lub D1 – uprawnia do kierowania pojazdem w nich wymienionym z przyczepą lekką;
Np. auto o DMC 3,5 t + przyczepa DMC 750 kg (przyczepa lekka) mogę prowadzić taki zespół pojazdów mając B, czy też nie mogę z uwagi na to, że łączna DMC tego zespołu pojazdów przekracza 3,5 t (pomimo, że ciągnę określoną przepisami przyczepę lekką)?
Musisz mieć Prawo Jazdy kat.B+E, bo w każdym przypadku DMC zestawu przekracza 3,5T, dodatkowo w samochodzie musisz mieć tachograf, jeśli zestaw przekracza DMC 3,5T. Do prowadzenia takiego zestawu wystarcza kat.B+E, ponieważ DMC samego samochodu bez przyczepy nie przekracza 3,5T.
Na szczęście jak się jeździ dla własnych potrzeb w takiej konfiguracji to tacho jest niekonieczne, innaczej dla mnie to by było bez sensu. Mam kilka większch przyczepek i ciągam je różnymi autami ( weź teraz zamontuj w każdym tacho ).
_________________ B, B+E, C+E, D ... już niedługo LECZ KTO WIE >>> ???
Kolega kraz nie ma racji. Gdyby kat. B+E trzeba było mieć w każdym przypadku, gdy suma DMC pojazdu określonego przy kat. B i przyczepy przekracza 3,5 t, to przepis mówiący o jeździe z przyczepą lekką nie miałby żadnego zastosowania. Tym samym można jechać z kat. B pojazdem określonym w przy kat. B i przyczepą lekką ZAWSZE, nawet gdy suma dmc pojazdu i przyczepy (lekkiej - powtarzam!) przekracza 3,5 t. Słyszałem o przypadku, gdy kogoś ukarano za taką właśnie jazdę, ale wynika to z niewiedzy drogówki, a nie złej interpretacji prawa przez kierowcę. Tacho - oczywiście - mieć jednak trzeba. Nie trzeba go mieć z kolei podczas przewozu prywatnego, gdy nie ma w pojeździe obcych ładunków. Przy przewozie na potrzeby własne (zgodnie z definicją z Ustawy o transporcie drogowym) tacho obowiązuje, tak jak mówi DraKoN.
_________________ A ja, jeżely pan pozwoly, z przyjemnością!!!
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 47 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę