wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
[Mercedes, Sprinter] Brak mocy http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=13583 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Evil [ 29 lut 2008, 0:22 ] |
Tytuł: | [Mercedes, Sprinter] Brak mocy |
Wczoraj dostarczajac pierwszy ladunek (300kg) do Lichenia mialem w tym miescie przymusowa naprawe wtrysku i po ok godzinie od naprawy smigalem do Warszawy zeby dostarczyc drugi ladunek (ciezar ladunku ok 300kg) i gdzies w polowie drogi samochod kompletnie stracil moc Kladac mu noge na gaz samochod zamiast zywiolowo przyspieszac wlecze sie jak mul, do tej pory nigdy nic podobnego sie nie przydarzylo i nie bylo z nim wiekszych problemow. Co moze byc tego przyczyna? Moze mechanik spartolil cos naprtawiajac wtrysk? Samochod to Sprinter 312D z przebiegiem 488tys km |
Autor: | Mr.X [ 29 lut 2008, 20:35 ] |
Tytuł: | Re: Sprinter - brak mocy |
prawdopodobnie padł czujnik przepływu powietrza. Najlepiej jedź na stacje diagnostyczną i podłącz pod komputer, to dokładnie będziesz wiedział |
Autor: | Filip85 [ 01 mar 2008, 19:31 ] |
Tytuł: | Re: Sprinter - brak mocy |
Najpierw sprawdził bym cały układ dolotowy przewody od turba i łączenia. |
Autor: | snickers1980 [ 01 mar 2008, 23:12 ] |
Tytuł: | Re: Sprinter - brak mocy |
Witam z mojej wiedzy jaką posiadam to te silniki są na elektronicznych pompach wtryskowych i gdy dostaje ona błędne informacje z czujników , pompa przechodzi na " tryb awaryjny " przyjmując swoje stałe fabryczne wartości . efektem jest spadek mocy na tyle że samochód muli tak max 90-100km/h. faktycznie może być to awaria jednego czujników np przepływomierz lub po prostu awaria pompy |
Autor: | Mr.X [ 02 mar 2008, 19:53 ] |
Tytuł: | Re: Sprinter - brak mocy |
Cytuj: Witam z mojej wiedzy jaką posiadam to te silniki są na elektronicznych pompach wtryskowych i gdy dostaje ona błędne informacje z czujników , pompa przechodzi na " tryb awaryjny " przyjmując swoje stałe fabryczne wartości . efektem jest spadek mocy na tyle że samochód muli tak max 90-100km/h. faktycznie może być to awaria jednego czujników np przepływomierz lub po prostu awaria pompy
dokładnie tak. Takie własnie u nas były objawy w dwóch sprinterach, 312D i 410D. W obydwu przypadkach wymiana przepływomierza pomogła |
Autor: | Evil [ 03 mar 2008, 17:22 ] |
Tytuł: | Re: Sprinter - brak mocy |
Dzisiaj samochod poszedl do diagnosty takze bedzie wszystko wiadomo A wlasnie tak bylo ze samochod tak do 100km/h byl zamulony a pozniej juz normalnie "szedl". Samochod dobry ale czas bedzie go zmienic bo przebieg juz jest kosmiczny |
Autor: | ims [ 13 lip 2008, 22:06 ] |
Tytuł: | Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
Witam wszystkich. Mam problem z mocą w sprinterze. Na pusto jedzie ale tylko jako tako po załadowaniu go towarem lub jak podepnę przyczepę i próbuje podjechac pod góre nie daje rady obroty spadają i musze zmieniać biegi w dół , o wyprzedaniu na trasie lub co kolwiek nie ma mowy bo poprostu nie daje rady. Prędkość max 110 -120 przy tylnym wietrze . Byłem na diagnostyce i komputer nie pokazuje błędów wszyscy twierdzą , że coś mechanicznie siadło tylko co ? . Silnik pali na dotyk nawet bez grzania świec , chodzi mięciutko jak benzyna ale nie ma przyspieszenia ani mocy . Bardzo proszę o radę może ktoś miał podobny problem i znajdzie jakaś rada .pozdrawiam ims |
Autor: | TomVol [ 13 lip 2008, 22:25 ] |
Tytuł: | Re: Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
Brudne filtry (powietrza/paliwa), kiepska ropa, padająca turbina, przepływomierz, czujnik sondy lambda itd, ale skoro komputer nic nie znalazł to może pora na zmianę warsztatu |
Autor: | ims [ 13 lip 2008, 23:39 ] |
Tytuł: | Re: Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
Brudne filtry (powietrza/paliwa), kiepska ropa, padająca turbina, przepływomierz, czujnik sondy lambda itd, ale skoro komputer nic nie znalazł to może pora na zmianę warsztatu Dzięki za zainteresowanie tematem Ale chodzi mi o jakąś konkretną i fachową poradę kogoś będącego w temacie a nie typu "a włączony telewizor do kontaktu że nie działa" Filtr powietrza nowy Filtr paliwa nowy Ropa próbowana z różnych źródeł Tubina po regeneracji w Turbo-Techu w Łodzi , byłem nawet u faceta i stwierdził , że mam się jej nie czepiać bo jest ok , stwierdził może katalizator zalazł to wyciołem. W 2.9 TDI nie ma przecież przepływomierza ani sondy lambda!!! Temat nie jest taki prosty bo już ze 3 tygonie rozbieram go i składam i dupa jak był słaby tak jest i nic Mimo wszystko piszcie nawet prymitywne i pierdołowate podejrzenia może w coś trafimy zazwyczaj najgorsze jest usunąć i zlokalizować pierdołowate uszkodzenie Wszystkie sugestie mile widziane |
Autor: | ims [ 13 lip 2008, 23:52 ] |
Tytuł: | Re: Sprinter - brak mocy |
No i jak to się skończyło jakia przyczyna ?? |
Autor: | hubertd [ 14 lip 2008, 16:23 ] |
Tytuł: | Re: Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
Kolego ja miałem podobny problem, tylko że w Hondzie CRV(diesel). Też zrobił się straszny muł, okazało się że tak jak kolega wyżej powiedział zatkane filtry paliwowe. Spróbuj kolego przy pełnym tankowaniu dolać 300-350 ml nafty. Ona rozpuszcza kryształki parafiny. Spróbuj, napewno nie zaszkodzi a może pomoże. P.S. A może problem ze świecami. Poszukałem teraz trochę na necie i komuś pomogła wymiana świec. |
Autor: | qwert [ 14 lip 2008, 21:46 ] |
Tytuł: | Re: Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
Cytuj: P.S. A może problem ze świecami. Poszukałem teraz trochę na necie i komuś pomogła wymiana świec.
Świece w dieslu?? no chyba że żarowe ale autko przecież pali na dotyk więc to nie one są powodem.Na moje oko może to być zapchany przwód paliwowy, albo coś z pompką zasilającą. "ims" napisz coś więcej: np. czy auto dymi przy rozpędzaniu albo jakie ma ciśnienie doładowania. |
Autor: | ims [ 14 lip 2008, 22:18 ] |
Tytuł: | Re: Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
A więć tak wróćmy do historii Autko chodziło zajebiście do momentu aż się nie zatarło z powodu uszkodzenia pompy oleju , to ponoć takie normalne w tym modelu że pompa daje słabe ciśnienie oleju i złapał 5 tłok. Uściślając model to sprinter 2.9 tdi 312 z silnikiem OM602 pompa wtryskowa z elektryką sterowana potencjometrem. Silnik rozebrałem i wszystko wywaliłem i wymieniłem na nowe auto daje , moment dawało mi chleb bo teraz to tylko do niego ładuje kase A więć tak pompa oleju nowa , rozrząd koła łancuchy prowadnice i napinacz szlif wału główne i korby nowe panewki stoperowane (górne twarde dolne miekkie) osiowany blok korbowody osiowane wymienione tylejki w główkach , tłoki nowe z pierścieniami , głowica wymienione zawory prowadnice gniazda uszczelniacze reglatory , wiadomo wszystkie uszczelki, świece wszystkie dobre , wtryski sprawdzone łącznie ze sterującym. (z rok będę odrabiał te koszta) Ktoś coś wcześniej pisał nie wiem czy na prywatna czy tu na forum bo teraz nie widzę silnik ma egr , w tym modelu nie ma sondy ani przepływomierza. No i tak złożyłem silnik zalałem full syntetykiem intercooler wymyty , układ dolotowy wymyty zresztą wszystko jak na sali operacyjnej a tu taka niewdzięczność . Samochód odpalił bez grzania świec I tak sobie na placu wypyrkolił ze 30 litrów ON (docierałem) Któregoś dnia patrzę a tu kropelka oleju pod spodem . Co się okazało układ smarowanie dał ciśnienie jak trzeba i turbo zaczeło się pocić , to je wyciągłem i zawiozłem do regeneracji (wcześniej jest na ten temat) . Przywiozłem zamontowałem ładnie świerczy . To zaczołołem trochę pojeżdzać 70-80 k/h tak ze 2000 km i wymiana oleju. I właśnie teraz se myślę to już dotarty to mu rurke wyprostuję a tu zong Jak na wstępie straszny muł no nie ten samochód Kawał olamy a nie sprintera Podstawiłem drugiego sprintera od kumpla i przekładałem i próbowałem czy coś się zmieni czyjnik temperatury w rurze dolotowej od kolektora ssącego-nic czyjnik podciśnienia -||-||-|| -nic zawór sterujący podciśnieniowy egr-nic pierwszy wtryskiwacz sterujący początkiem wtrysku-nic Ale zauważyłem , że w porównaniu z jego MB (ten sam) model mój wogóle nie kopci tak jakby miał małą dawkę paliwa ale może to , że po emoncie a jego 470 tys km !!! mój zupełnie zachowuje się jak benzyna na gazie z rury nic nie idzie mięciutko chodzi Moje podejrzenia zwracają się ku pompie wtryskowej tylko co ją jebło !!! Pali ładnia na postoju , niby chodzi ale jak mu wcisnę pedał do spodu to nie chce z ramy wyskoczyć. Jeżelijakieś szczegóły jeszce potrzebne to uzupełnię pzdr A auto wogóle nie dymi Ciśnienia doładowanie niestety nie znam , ale ten gościu co je reanimował powiedział , że jest ok tak organo leptycznie to wąż robi się twardy DO COMMONRAIL to zwykły tudbo diesel z intercoolerem w nim jest pompa rotacyjna boscha membrany w pompie regulujące poczętkiem wtrysku sterowane są pierwszym wtyskiwaczem (pilot) w przypadku ich uszkodzenia zapala się EDC komputer na rejestrowanie błędów (czy wogóle żyje) był sprawdzany robiliśmy mu na złość odpinając coś i potem czy wyłapuje sztucznie podane wiadome uszkodzenie . Pompa nie jest sterowana ciśnieniem ani podciśnienie brak jakowych przewodów egr jest wtryski OK cisnienie sprężania super Pozostało wywalić pompe na stół pęcherzyków w przewodach brak kola się tocza dobrze tak , że nie trzymają dzięki za sugestie |
Autor: | ciucma102 [ 14 lip 2008, 22:33 ] |
Tytuł: | Re: Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
Kolego tak jak wcześniej napisali radze wymienić FILTRY to jest głównym powodem spadku mocy |
Autor: | ims [ 14 lip 2008, 22:38 ] |
Tytuł: | Re: Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
Filtr paliwa i oleju był wymienione po remoncie i drugi raz po dotarciu filtr powietrza jest czysty można przez niego kawę filtrować |
Autor: | weni [ 14 lip 2008, 22:52 ] |
Tytuł: | Re: Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
typowy objaw na brak paliwa !!! moim skromnym zdaniem to jest po pompie albo zaworki zwrotne siadły i pompa daje za małe ciśnienie na wtryski. chociaż przy tym przebiegu to stawiam na wydajność pompy wtryskowej!!! |
Autor: | ims [ 14 lip 2008, 23:02 ] |
Tytuł: | Re: Mercedes Sprinter 312D brak mocy straszny muł |
Zaworek na powrocie tego nie sprawdzałem Choć nie jest on związany z ciśnieniem na wtryski a jedynie z napełnieniem pompy . To jednak jest myśl jutro od tego zaczne |
Autor: | Evil [ 14 lip 2008, 23:58 ] |
Tytuł: | Re: Sprinter - brak mocy |
Mechanik wymienil caly uklad paliwowy w samochodzie i pomoglo ale niestety nie na dlugo bo w maju problem powrocil Z tym, ze raz problem sie pojawia a raz wszystko jest dobrze, i dodatkowo zaczal tak dymic, ze swiata za nim nie widac i do tego ciezko odpala lub wcale nie odpala Aktualny przebieg to 524tys km Chyba juz nie oplaca sie go naprawiac.. |
Autor: | K@mil [ 15 lip 2008, 1:07 ] |
Tytuł: | Re: Sprinter - brak mocy |
Cytuj: Mechanik wymienil caly uklad paliwowy w samochodzie i pomoglo ale niestety nie na dlugo bo w maju problem powrocil Z tym, ze raz problem sie pojawia a raz wszystko jest dobrze, i dodatkowo zaczal tak dymic, ze swiata za nim nie widac i do tego ciezko odpala lub wcale nie odpala Aktualny przebieg to 524tys km Chyba juz nie oplaca sie go naprawiac..
Może czas zmienić mechanika? Powymieniał wszystko bo nie mógł dojść co jest? wszystko dosłownie? |
Autor: | Mr.X [ 15 lip 2008, 17:38 ] |
Tytuł: | Re: Sprinter - brak mocy |
uuuu. Nasz 312D 97 rok 480tys. km przebiegu ma identyczny problem. Tylko, że w czasie jazdy objawia się to tak, że podczas przyspieszania, powyzej 100km/h nagle samochód traci na mocy, z tlumika idzie chmura czarnego dymu i jest tak, aż do zatrzymania i odpalenia na nowo (po krótkiej przerwie). Gdy nie przekracza się 100km/h, to jest ok i taki problem nie występuje. Komputer pokazał liste błędów do naprawy (usterka głęboko w silniku), niestety naprawa ma wynieść kilka tysięcy złotych, dlatego szef narazie wstrzymuje się z naprawą i czekamy na odpowiedni moment, bo będziemy robić generalke silnika. Musisz go na dobry warsztat zaprowadzić, żeby Ci na komputerze pokazali, co jest nie tak. A potem decyzja, co robić i czy robić. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |