wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Konwojowanie ładunku
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=14053
Strona 1 z 1

Autor:  Duck [ 21 mar 2008, 20:49 ]
Tytuł:  Konwojowanie ładunku

Czy jest jakaś granica wartości przewożonego ładunku, gdy wymagany jest konwojent/pilot?

Obiło mi się o uszy że 100 tyś $

Autor:  MAN [ 21 mar 2008, 21:00 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

Cytuj:
Czy jest jakaś granica wartości przewożonego ładunku, gdy wymagany jest konwojent/pilot?

Obiło mi się o uszy że 100 tyś $
To ci się źle obiło o uszy.
Czasami woziło się ładunki o wartości 1 miliona euro bez żadnych konwoji
Kwestia tego co przewozisz, a właściwie od firmy która zleca transport czy przewożony ładunek będzie miał ochronę przez konwojentów podczas transportu.
Można się spotkać w Polsce z konwojowaniem ciężarówek przewożących wyroby tytoniowe czy alkohole. Sam kiedyś jechałem z ochroniarzem wioząc spirytus w kontenerze do Gdyni. Tak samo było z wyrobami tytoniowymi z Radomia

Błędy! / Jacek

Autor:  ego [ 21 mar 2008, 21:50 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

A może chodziło o konwoje towarów pod zamknieciem celnym? Czyli gdzieś dzwonili, ale nie do końca wiadomo.. :)

Autor:  marcinp1985 [ 22 mar 2008, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

Cytuj:
Można się spotkać w Polsce z konwojowaniem ciężarówek przewożących wyroby tytoniowe
Kiedyś właśnie tak było znam kilka firm wożących wyroby tytoniowe non stop i już tego nie wykorzystują wystarcza GPS i podwójna załoga kierowców aby wiadomo było gdzie auto aktualnie się znajduje wcześniej jeździł jeden kierowca , a wraz z nim tzw. ochroniarz.

Zgodzę się z tym co napisał kolega
Cytuj:
Kwestia tego co przewozisz, a właściwie od firmy która zleca transport czy przewożony ładunek będzie miał ochronę przez konwojentów podczas transportu.

Autor:  MAN [ 22 mar 2008, 16:31 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

Z Radomia jak się jeżdziło to Gdyni z wyrobami tytoniowymi to jechał ochroniarz w kabinie z ostrą bronią a za samochodem jechał pojad ochrony z ochroniarzami

Autor:  W1 DAMIAN [ 22 mar 2008, 16:58 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

Taty kolega jeździ w firmie, gdzie się różne rzeczy wozi i jak wiózł papierosy to normalnie bez obstawy...

Autor:  Cyryl [ 22 mar 2008, 21:46 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

wartość towaru nie ma bezpośredniego wpływu na ryzyko jego transportu.

oprócz wartości towaru musi być jeszcze łatwość jego sprzedania. jeżeli wieziemy przęsło do unikatowego dźwigu warte 1mln $, tyle że można sprzedać to po cenie złomu, ale jak przeładować powiedzmy 20 tonowy element, jak pociąć, jak przewieść?

są towary o podwyższonym ryzyku transportu:
1. alkohol,
2. tytoń,
3. elektronika,
4. cukier.
już na pierwszy rzut oka widać, że towary te 1-3 mają wspólne cechy takie:
- mała waga,
- duża wartość,
- łatwość sprzedaży.
natomiast cukier ma dwie cechy:
wartość i łatwość uszkodzenia.

cechy te zwiększają ryzyko transportu.

Autor:  marcinp1985 [ 23 mar 2008, 10:54 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

Cytuj:
są towary o podwyższonym ryzyku transportu:
1. alkohol,
2. tytoń,
3. elektronika,
4. cukier.
już na pierwszy rzut oka widać, że towary te 1-3 mają wspólne cechy takie:
- mała waga,
No z tą małą wagę to się nie zgodzę poniewaz alkochol w jakiej postaci on by niebył czy to piwo , wino , wodka , koniaki i inne spirytusy to mają wagę odpowiednią , a czesto zdarza się jechać przeładowany.cały zestaw elektroniki warzy tyle co czesami 4-5 palet alkoholu.

Autor:  volvo83 [ 23 mar 2008, 11:09 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

Cytuj:
Cytuj:
są towary o podwyższonym ryzyku transportu:
1. alkohol,
2. tytoń,
3. elektronika,
4. cukier.
już na pierwszy rzut oka widać, że towary te 1-3 mają wspólne cechy takie:
- mała waga,
No z tą małą wagę to się nie zgodzę poniewaz alkochol w jakiej postaci on by niebył czy to piwo , wino , wodka , koniaki i inne spirytusy to mają wagę odpowiednią , a czesto zdarza się jechać przeładowany.cały zestaw elektroniki warzy tyle co czesami 4-5 palet alkoholu.
Nie o to chodzi że całość waży 25ton ale że tych butelek jest kilkset - kilka tysięcy. Czyli że łatwiej złodziejom podjechać busem i ukraść nawet 10% tego ładunku niż mieli by kraść jeden element 20 tonowy. Z elektroniką jest jeszcze lepiej bo kilka płaskich telewizorów może mieć wartość kilkunastu lub więcej tysięcy złotych a wpakować je można do zwykłej osobówki.

Autor:  Cyryl [ 23 mar 2008, 16:13 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

oczywiście ciężar właściwy akloholu jest większy niż na przykład płyty gipsowo-kartonowej, jednak przeładunek alkoholu, przewiezienie , upłynnienie go, oraz zyski z tego są chyba nieporównywalnie łatwiejsze i większe.

czasem cała wartość i spodziewany zysk jest tak atrakcyjny dla kradnących, że nie opłaca się przeładowywać, kradnie się ładunek razem z autem. wtedy sytuacja kierowcy jest nie do pozazdroszczenia.

Autor:  Dawidoski [ 25 mar 2008, 0:45 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

Sąsiad pracuje w firmie Michałowski w Pniewach oni tam wożą alkohol. napoje itp. Rzeczywiście niektore sumy na fakturach przerażaja :shock: ale jeżdżą sami i to często przeładowani tylko ze trasy bliskie i codziennie w domu :wink:

Autor:  Duck [ 25 mar 2008, 12:17 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

Mówimy tutaj o typowo drogich ładunkach czyli alkohol, papierosy itd, a jeszcze nie tak dawno bo kilka lat temu kilku kierowców z ówczesnej firmy ojca (wraz z nim samym) woziło na Węgry słodycze ładowane w Ferrero. Ochrona pilnowała do samej granicy, lecz już po Czeskiej, Słowackiej i na końcu Madziarskiej stronie jeździło się bez eskorty.

Autor:  ego [ 25 mar 2008, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Konwojowanie ładunku

W przeszłości pod konwojami z zakladu do granicy jeździły m.in. papierosy.I tu chodziło nie tyle o wartość towaru, co o wysokość należnosci celnych, które ktoś-w przypadku zaginięcia po drodze-do kasy Skarbu Państwa musiałby wplacić.Używane też do tego alternatywnie były Karnety HVG.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/