Strona 1 z 1 [ Posty: 18 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 29 cze 2008, 13:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 cze 2008, 11:57
Posty: 15
GG: 0

witam.
Mam poważny problem ze Scanią 144 V8 530kM rok 2000 Przejechane 1,300 tys. km.
Objawy:
- bardzo słaba
- na rozgrzanym silniku bardzo nierówno pracuje - tak jakoś nerwowo i trzęsie nawet kabiną, fatalny dźwięk pracy silnika-taki "rozdygotany" metaliczny
- po obsłuchaniu stetoskopem wszystkich "garów" słychać na trzech metaliczne mocne stukanie.
-zawory były ustawione w miarę OK. Mają minimalne luzy ale wg mechanika nie na tyle żeby były przyczyną problemu. wyregulowane od nowa.
-spalanie o ok. 4-5l na 100 więcej niż wcześniej, kiedy wszystko było OK
-zaczyna ciągnąć dopiero przy ok 1550 -1600 obr/min (wcześniej przy 1250 obr wyrywała się spod naczepy) ciśnienie turbo-doładowania dochodzi do 1,9 bar ale dopiero przy wyższych obrotach (1600 -1700)
-obroty silnika równe - wskazówka obrotomierza i pomiar lampą stroboskopową
- sekcje w pompie jeszcze ok - ocenione przez serwisanta pomp, że jeszcze nie kwalifikują się do wymiany (w jaki sposób można sprawdzić jakość i sprawność sekcji?)
- kompresja w cylindrach na rozgrzanym silniku - 34-36
- turbina ok - sprawdzona w serwisie Holseta - 70 tys km
- intercooler szczelny - ciśn. w układzie do 2 bar - mam zamontowany manometr w kabinie i widzę w danym momencie ciśnienie doładowania
-słychać jak silnik się męczy podczas pracy-brak tego chrakterystycznego dla V8 gardłowego bulgotu
- WAŻNE: cały czas po odkręceniu filtra paliwa brakuje w nim ok 3-4 cm paliwa. Zalewam filtr do pełna, jadę 10km, odkręcam i paliwa już brakuje
Stosuję tylko oryginalne (Scania) filtry paliwa, oleju i powietrza

W Scanii zamontowane:
- nowe wtryskiwacze kompletne (10 tys km wcześniej) w serwisie Scanii
- nowy zawór gaszenia przy pompie (70 tys km wcześniej)
- nowa pompka zasilająca - 70tys km
- nowe zaworki na pompie wtryskowej - teraz zamontowane
- nowe cewki w pompie 2 szt - używane ale idealne - 70 tys km
- czujnik temp. płynu chłodzącego 70 tys km
- sprawdzony w serwisie czujnik temp. doładowanego powietrza, płynu chłodzącego itd.

Czy ktoś wie co może być przyczyną takiego zachowania się Scanii?
W serwisie przez telefon określili to bardzo krótko - przypadek beznadziejny - zagadka.

Jeśli ktoś potrafi mi pomóc - piszcie na forum lub na gajek_transport@wp.pl
Odwdzięczę się dobrą wódką.

Pozdrawiam


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2007, 23:08
Posty: 183
Lokalizacja: śląskie

Polecam sprawdzić wtrysk sterujący pierwszego cylindra - czujnik ruchu igły. Być może tutaj jest przyczyna. Sprawdzić go na podpiętym komputerze ile pokazuje. Nie podałeś czy świeci EDC


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 cze 2008, 11:57
Posty: 15
GG: 0

Cytuj:
Polecam sprawdzić wtrysk sterujący pierwszego cylindra - czujnik ruchu igły. Być może tutaj jest przyczyna. Sprawdzić go na podpiętym komputerze ile pokazuje. Nie podałeś czy świeci EDC
witam.
EDC nie świeci. tzn. ma jakieś 2 lub 3 błędy w pamięci ale rozmawiałem z serwisantem od pomp wtrysk. i powiedział, że to jakieś pierdoły i nic poważnego i już nieaktywne a tylko w pamięci. EDC po wyłączeniu zapłonu świeci przez kilka sekund i gaśnie więc chyba OK.
Wtryskiwacze całe kompletne nowe założone w Scanii jakieś 10 tys km wcześniej - więc czy to możliwe żeby coś było nie tak ze sterującym?
Gdzie jest ten czujnik ruchu igły?
Paliwo raczej zawsze na jednej stacji Orlenu - tylko tam tankuję osobówkę od lat i zawsze wszystko jest OK.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 sie 2006, 13:25
Posty: 529
Lokalizacja: Zielona Góra

Cytuj:
Wtryskiwacze całe kompletne nowe założone w Scanii jakieś 10 tys km wcześniej - więc czy to możliwe żeby coś było nie tak ze sterującym?
Gdzie jest ten czujnik ruchu igły?
No wlasnie przy wtryskiwaczu sterujacym - innymi slowy przy wtryskiwaczu od ktorego odchodzi przewod elektryczny.

PS. Posprawdzaj dokladnie przyslony/klapki na dolocie i wydechu tzn hamulec gorski i wszystkiego rodzaju ograniczniki halasu itp czy ci czasami przeplywu nie blokuja. Byla juz sytacja ze po przekroczeniu pewnej predkosci obr. przyslona sie otwierala, a ponizej byla przymknieta i to powodowalo straszne mulenie. Z tego co pamietam to bylo cos nagrzebane ze sterownikiem hamulca wydechowego.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 cze 2008, 11:57
Posty: 15
GG: 0

PS. Posprawdzaj dokladnie przyslony/klapki na dolocie i wydechu ......

Klapka hamulca górskiego na wydechu i klapka od ogranicznika hałasu (chyba to jest właśnie ogranicznik hałasu) u góry przy chłodnicy intercoolera na wejściu do kolektora ssącego są OK. Założyłem plomby żeby zobaczyć czy się nie przymykają (nie przymykają się) i rozbierałem żeby sprawdzić czy nie są klapki oberwane i nie są. Wszystko OK.
Blokowanie klapki hamulca górskiego powoduje chyba dymienie na czarno a u mnie dymu zero. Ani na siwo ani na czarno czy biało.
Dzięki za info.

Wtrysk sterujący też nowy więc igła i czujnik chyba też są OK. Ale nie sprawdzałem . Może?


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:16
Posty: 43
GG: 24201069
Samochód: BMW e46 cabrio
Lokalizacja: SLU

Witam, nie jestem pewien na 100% ale może to być coś z wałkami rozrządu np. łożyska, albo (nie wiem czy są w tej Scanii) wałki wyrównoważające.

_________________
SCANIA R 580 V8 Power Top Line


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 cze 2008, 11:57
Posty: 15
GG: 0

Cytuj:
Witam, nie jestem pewien na 100% ale może to być coś z wałkami rozrządu np. łożyska, albo (nie wiem czy są w tej Scanii) wałki wyrównoważające.
czyli gdyby coś było źle z wałkiem rozrządu np. wytarte krzywki lub jak piszesz łożyska to byłaby wtedy brzydka i nieregularna praca zaworów (stukanie, trzęsawka rozgrzanym silnikiem) i nawet ustawianie ich nic nie da. Tak?
Właśnie zdjęliśmy pompę i jutro zaglądam do wałka rozrządu, bez wyciągania na razie, może coś pokaże.
A wałki wyrównażające - nie wiem czy takie są. Nie słyszałem.
Gdyby się okazało że wałek rozrządu jest do regeneracji to czy masz kogoś mądrego co się tym zajmuje? O cenę nowego nie pytaj - w Serwisie 8 tys + panewki itd. Razem jakies 12 tys.
Dziękuję za odpowiedź.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:16
Posty: 43
GG: 24201069
Samochód: BMW e46 cabrio
Lokalizacja: SLU

Cytuj:
czyli gdyby coś było źle z wałkiem rozrządu np. wytarte krzywki lub jak piszesz łożyska to byłaby wtedy brzydka i nieregularna praca zaworów (stukanie, trzęsawka rozgrzanym silnikiem) i nawet ustawianie ich nic nie da. Tak?
Dokładnie.

Jeśli chodzi o wałki wyrównoważające to jak już pisałem, nie wiem czy są one wogóle w tych silnikach, jeśli są to mogą być przyczyną takiego zachowania się silnika.

Niestety nie znam nikogo kto zajmuje się regeneracją takich rzeczy, ale popytam. :wink:

_________________
SCANIA R 580 V8 Power Top Line


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 cze 2008, 11:57
Posty: 15
GG: 0

Dokładnie.

Jeśli chodzi o wałki wyrównoważające to jak już pisałem, nie wiem czy są one wogóle w tych silnikach, jeśli są to mogą być przyczyną takiego zachowania się silnika.

Niestety nie znam nikogo kto zajmuje się regeneracją takich rzeczy, ale popytam. :wink:[/quote]

czyli nawet jak nie ma tych wyrównażających to sam wałek rozrządu jak jest rozwalony to też może być przyczyną?


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 gru 2007, 23:58
Posty: 101

W silnikach V8 nie ma żadnych wałków wyrównoważających posiadają je jedynie silniki 5-cio cylindrowe.
Druga sprawa odnośnie wałka rozrządu jeżeli były by wytarte krzywki to silnik mógłby pracować nierówno ale sam napisałeś MaxVs że były przeregulowane od nowa a dużych rozbieżności nie było.

Osobiście moim zdaniem remontowi lub chociaż regulacji powinna zostać poddana pompa wtryskowa.
Jeżeli pompa ma oddzielne smarowanie a sekcje w pompie będą przepuszczać paliwo to będzie przybywać oleju.
Chociaż sekcje bosch-a rzadko puszczają.

Lepszym sposobem jest umieszczenie pompy na stole pobierczym i sprawdzeniu dawek:rozruchowej,dawki nominalnej sprawdzeniu przedewszystkim czy nie odbiegają zbytnio od wartości ustalonej przez producenta ale także czy między sobą nie zachodzą różnice.
Jeżeli przy regulacji nie będzie się dało precyzyjnie ustawić dawek (a są one od siebie uzależnione) silnik będzie pracował nierówno.

Nierównomierna praca silnika może być również spowodowana regulatorem prędkości obrotowej umieszczonym w pompie wtryskowej zbyt duże luzy w regulatorze sprawiają iż silnik zaczyna falować na obrotach ten regulator jest akurat mechaniczny w pompie z EDC którą posiadasz są magnesy czujniki itd. które równierz mogą powodować nierównomierną prace silnika.

Wspomniałeś że wymieniane były zaworki na pompie wtryskowej zapewnie odcinające dopływ paliwa na sekcjach po ich wymianie również należy pompe sprawdzić na stole pobierczym.

Napisałeś że nierówna praca silnika zaczyna się gdy się rozgrzeje więc rozgrzej go do odp. temp. na dźwigniętej kabinie i ze szlaufa z wodą zacznij lać wode po pompie wtryskowej jeżeli obroty zaczną się stabilizować to wiadomo że przyczyną jest pompa.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 cze 2008, 11:57
Posty: 15
GG: 0

[quote="Filip85"]W silnikach V8 nie ma żadnych wałków wyrównoważających posiadają je jedynie silniki 5-cio cylindrowe.....

Witaj Filip 85.
wałkow wyrównoważających faktycznie nie ma.
Pompa jest OK. Była ustawiana na stole i dawki dało się bez problemu ustawić i nie była za bardzo "rozjechana" przed regulacją. Po wymianie zaworków oczywiście wyregulowana pompa od nowa.
Regulator prędkości obrotowej - czyli w moim przyadku cewki w pompie są OK. wymienione jakieś 80 tys km wcześniej.
Co do lania wody na pompę to trochę nie da rady bo pompa w V-ce jest na górze silnika a nie z boku i na rozgrzany silnik nie da rady lać wodę. Ale słyszałem o tym sposobie, że jest dobry. Ja jeszcze się nie uporałem z tym problemem w mojej Scanii.
Fililp 85 dzięki za wyczerpującą odpowiedź na mój problem. Pozdrawiam


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 mar 2008, 20:59
Posty: 165
GG: 0

Moze zapłon?A tak swoja droga,kto kupuje takie wynalazki,530km?Co to ma wagony ciagnac czy n-pe.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 cze 2008, 11:57
Posty: 15
GG: 0

Cytuj:
Moze zapłon?A tak swoja droga,kto kupuje takie wynalazki,530km?Co to ma wagony ciagnac czy n-pe.
witam.
zapłoń ustawiony ale jeżeli jest coś walnięte z wałkiem rozrządu (może jakimś cudem się koło przestawiło) to wtedy i zapłon do niczego. A te 530 kM to pod konkretną robotę, do 45 T ładunku. Nie ma lepszego auta do takiego tyrania. Popatrz na Makaronów, mają
zajebiste góry i czym jeżdżą?
Dzięki i pozdrawiam.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lip 2006, 17:50
Posty: 76

Witaj MaxVs. Rzeczywiście ciekawy przypadek ale też i niczego nie wykluczający. Pompę wtryskową można ocenić tylko na stole pobierczym jak pisze FILIP. Jeżeli pojazd ma około 1000000 km przebiegu i nic wcześniej z pompą nie było robione (regeneracja pompy) to nie łudź się. Zużycie eksploatacyjne pompy jest bardzo prawdopodobne. Poza tym czujnik ciśnienia doładowania też niestety może być uszkodzony. Teoretycznie na wolnym biegu powinien wskazywać tak jak się diagnozuje w serwisie w granicach ciśnienia atmosferycznego. I zwiększać się wraz ze zwiększaniem obrotów. Ale... może w niektórych wartościach zacinać się co trudno jest wychwycić podczas podstawowej kontroli na biegu jałowym. Bardziej niepokojące są stuki z wnętrza silnika, które nie powinny występować. Być może to wałek rozrządu, miejsca styków zaworów i lasek popychaczy? Bez zdjęcia pokryw nie ocenisz tego. Na przyszłość pamiętaj że kompresję sprawdza się na zimnym silniku. Wtedy wykluczysz problem kompresji poprzez pierścienie. Poza tym w Scania nie wystepuje norma na określone ciśnienie sprężania. Nie może ono tylko zbyt różnić procentowo pomiędzy cylindrami. Zakres różnic nie powinien przekraczć bodaj 6-8 %. Mimo wszystko sprawdził bym jeszcze raz cały układ zasilania w paliwo od pompy po wtryskiwacze. Wydaje mi się że tutaj jest problem. Poza tym nie pisałeś nic o zadymieniu. Czy nie kopci? Jeżeli tak to w jakim zakresie obrotów? Jaki to dym czarny bądź inny kolor? Powodzenia w poszukiwaniu problemu.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 wrz 2006, 15:16
Posty: 372
Lokalizacja: z nienacka!!!

Ja polecam sprawdzić hamulec klapowy, jakoś niekróte objawy przypominają mi taką usterkę w DAFie.

_________________
ASS, GAS OR GRASS !!!
NOBODY RIDES 4 FREE !!!
Kat: A,B,C,E i reszta papierów, teraz tylko jazda.
Kanio najlebszo!


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 cze 2008, 11:57
Posty: 15
GG: 0

Cytuj:
Rzeczywiście ciekawy przypadek ale też i niczego nie wykluczający. Pompę wtryskową można ocenić tylko na stole pobierczym jak pisze FILIP. Jeżeli pojazd ma około 1000000 km przebiegu i nic wcześniej z pompą nie było robione (regeneracja pompy) to nie łudź się.
Witam adonnay
Dzieki za zainteresowanie.
Pompa sprawdzona była na stole i wymienione zaworki. Sekcje OK i wszystkie parametry pompy też OK.
Ewentualnie uszkodzenie czujnika ciśnienia doładowania chyba nie ma zadnego wpływu na pracę na wolnych obrotach na biegu jałowym a właśnie wtedy dokładnie słychać na rozgrzanym silniku to stukanie w silniku. Na wolnych obrotach to ciśnienie doładowania pokazywane np w młodszych modelach niż moja Scania przez Tripcomputer i wynoszące ok 1 to faktycznie ciśnienie atmosferyczne a nie ciśnienie doładowania. Silnik przcuje w takim momencie na podciśnieniu. Dopiero po przekroczeniu wartości 09-1,0 mozemy mówić o doładowaniu. Ja mam zamontowany dodatkowy manometr glicerynowy w kabinie (wpiąłem się do kolektora ssącego zaraz za intercoolerem) i podczas kontroli w serwisie Scanii i podpięciu pod komputer to wyglądało tak że komputer zawsze pokazywał o 1 więcej niż manometr w kabinie. Tzn manometr np. 1,6 a komputer 2,6 (bo doliczał jeszcze 1 bar cisnienia atmosferycznego a manometr już nie).
Kwestia wałka rozrządu nadal pozostaje otwarta. Zawory są po regulacji a słyszałem że jak jest regulacja śrubowa (?) to nawet jak są krzywki wytarte to po regulacji kasuje się te luzy i na jakiś czas jest OK. Auto na razie niestety stoi.
Kompresja na zimnym silniku 34-36. Rozbieżność w normie.
Układ zasilania w paliwo to też może być ciekawostka,. Jak zaleję filtr paliwa do pełna i zakręcę, i po przejechaniu np 10km (dziesięć km) odkręcę to brakuje w nim ok. 3,5 cm paliwa i przy odkręcaniu słychać że jest tam wytworzone podciśnienie bo zasysa powietrze do środka. Czy to jest normalne? Pytałem w serwisie Scanii ale nie potrafili mi odpowiedzieć jak jest w V8. Odpowiedzieli że w rzędówce jak się odkręca filtr paliwa to paliwo wypływa na zewnątrz. A w V-ce to oni nie wiedzą bo nie zwrócili na to uwagi. Może ty będziesz wiedział.
Kopcenie: na czarno ale delikatnie i przy wysokich obrotach (1800-2000) Normalnie przy 1300-1600 auto bardzo słabe i nie chce za bardzo jechać. Mogę się trochę mylić w zakresach obrotów bo Auto stoi już ponad 2 m-ce i nie pamiętam dokładnie.
Jak byś się czegoś dowiedział u siebie na serwisie to proszę o odpowiedź. Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 kwie 2008, 11:09
Posty: 67
GG: 0
Samochód: TATRA TERRNo1
Lokalizacja: Nowy Sącz

może jest tylko przytkany smok w zbiorniku paliwa, załamana rurka paliwowa itp?


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lip 2006, 17:50
Posty: 76

Witaj MaxVs. W takim układzie zrób próbę z pominięciem układu paliwowego do filtra, puszczając na sztukę przewód paliwowy ze zbiornika. Wiem łatwo powiedzieć trudniej wykonać. :wink: Być może rzeczywiście gdzieś tutaj tkwi problem. Może to smok? A co z zaworkiem przelewowym? Może on szwankuje? Jeżeli stuki są słyszane z silnika to bez zdjęcia pokryw lub dogłębniejszego poznania niczego nie odkryjesz.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 18 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: