wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
Emerytury pomostowe dla kierowców. http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=18064 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Pazdz [ 19 gru 2008, 23:07 ] |
Tytuł: | Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Jak wiadomo od stycznia zacznie obowiązywać nowa ustawa o wcześniejszych emeryturach dla osób pracujących w szczególnych warunków. Jeżeli chodzi o kierowców, to takie prawo będą mieć: 1. Kierowców autobusów, trolejbusów oraz motorniczych tramwajów w transporcie publicznym. 2. Kierowcy pojazdów uprzywilejowanych. 3. Kierowcy pojazdów przewożących towary niebezpieczne wymagające oznakowania pojazdu tablicą ostrzegawczą barwy pomarańczowej, zgodnie z przepisami umowy europejskiej dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR). Czyli wynika z tego, że kierowcy ciężarówek oprócz tych co przewożą materiały ADR nie mogą skorzystać z emerytury pomostowej i muszą pracować do 65. roku życia. I teraz nasuwa się pytanie, czy te 3 pozycje różnią się od pracy kierowcy ciężarówki. To nie jest praca w szczególnych warunkach? |
Autor: | ego [ 19 gru 2008, 23:57 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: Jak wiadomo od stycznia zacznie obowiązywać nowa ustawa o wcześniejszych emeryturach dla osób pracujących w szczególnych warunków. Jeżeli chodzi o kierowców, to takie prawo będą mieć:
Z tym pytaniem najlepiej udać się do najbliższego biura poselskiego dowolnego posła.Potem kolejnego.Jest ich dość dużo. I czynić starania ,by wystąpili z wnioskiem/interpelacją o zmianę tego przepisu.1. Kierowców autobusów, trolejbusów oraz motorniczych tramwajów w transporcie publicznym. 2. Kierowcy pojazdów uprzywilejowanych. 3. Kierowcy pojazdów przewożących towary niebezpieczne wymagające oznakowania pojazdu tablicą ostrzegawczą barwy pomarańczowej, zgodnie z przepisami umowy europejskiej dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR). Czyli wynika z tego, że kierowcy ciężarówek oprócz tych co przewożą materiały ADR nie mogą skorzystać z emerytury pomostowej i muszą pracować do 65. roku życia. I teraz nasuwa się pytanie, czy te 3 pozycje różnią się od pracy kierowcy ciężarówki. To nie jest praca w szczególnych warunkach? Dyskusje ewentualne tutaj nic nie dadzą, nie wniosą, ani nie zmienią. |
Autor: | Matee [ 20 gru 2008, 0:11 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Przygotowanie takiej ustawy(zresztą nie tylko takiej) jak projekt stanowiący o wcześniejszych emeryturach to nie tylko suche pisanie tekstu, drukowanie i poddanie pod głosowanie. Zasadniczym elementem, jest wykonywanie wszelkiego rodzaju ekspertyz, konsultacji społecznych a także co najważniejsze cały szereg opiniowania poszczególnych zagadnień przez organizację pozarządowe zainteresowane poszczególnymi obszarami danej ustawy. Nie wierzę zatem w to, iż projekt ten nie przeszedł przez ręce ZPM czy też innych organizacji skupiających środowisko transportowe - mógł być on zaopiniowany w sposób pozytywny lub negatywny - niestety, bolączką jest to, że werdykt ten nie jest w żaden sposób wiążący dla ustawodawcy. I teraz powiedzmy sobie czy w perspektywie zbliżających się zmian w procesie kształcenia kierowców, kosztów związanych ze szkoleniem niedoświadczonych; pracodawca będzie za czy przeciw skróceniem wieku emerytalnego kierowców? |
Autor: | Balbin [ 20 gru 2008, 15:04 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Nasunęło mi się takie pytanie... Co z kierowcami, którzy przewożą ADR-y nie cały czas ale, nazwijmy to, okazjonalnie? W myśl ustawy wtedy również pracują w szczególnych warunkach... |
Autor: | Cyryl [ 20 gru 2008, 17:06 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: ...I teraz nasuwa się pytanie, czym te 3 pozycje różnią się od pracy kierowcy ciężarówki. To nie jest praca w szczególnych warunkach?
stresem.chociaż znam ludzi, którym wszystko jedno czy wiozą kartofle, materiał zapalny, wybuchowy, ludzi, czy rannego człowieka i z jednej strony od szybkości jazdy zależy zdrowie lub nawet życie, a z drugiej można innym zrobić krzywdę szaleńczą jazdą. |
Autor: | Ukasz [ 20 gru 2008, 17:35 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
no wg mnie to trochę krzywdzące, że pomostówki dostanę kierowcy mpk pracuyjący 8 godzin dziennie, mający wyznaczone trasy, nie muszący martwić się o usterki czy coś takiego, a zwykli kierowcy których po miesiąc nie ma w domu pomostówek nie dostaną. |
Autor: | JoHn [ 20 gru 2008, 17:45 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: Nasunęło mi się takie pytanie... Co z kierowcami, którzy przewożą ADR-y nie cały czas ale, nazwijmy to, okazjonalnie? W myśl ustawy wtedy również pracują w szczególnych warunkach...
I jak taki kierowca, który ma uprawnienia ADR udowodnić ma, że pracował w ciężkich warunkach przewożąc niebezpieczne towary Kserować CMR-y Jakieś zaświadczenia od pracodawcy, że przewoził takie towary
|
Autor: | Harry_man [ 20 gru 2008, 18:18 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Tak ogólnie, to nie jestem przekonany czy kierowca (nieważne czego), to zawód któremu należą się emerytury pomostowe. |
Autor: | JoHn [ 20 gru 2008, 18:51 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: Tak ogólnie, to nie jestem przekonany czy kierowca (nieważne czego), to zawód któremu należą się emerytury pomostowe.
Wg mnie bardziej należy się kierowcom niż kolejarzom czy nauczycielom.
|
Autor: | volvo83 [ 20 gru 2008, 19:10 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: Co z kierowcami, którzy przewożą ADR-y nie cały czas ale, nazwijmy to, okazjonalnie?
Dobre pytanie. Ja myślę jednak że najważniejsze będzie to co wpisane jest w umowie o pracę. Bo niby jak sprawdzą co i kiedy woziłeś? CMR-ki każą ci zachować do emerytury? Bez sensu. Także pewnie możesz sobie na dobrze skonstruowanej umowie o pracę zbijać bąki a emerytura pomostowa będzie ci się należeć.Jednak widać po tej ustawie że ciągle w naszym kraju ustawami zajmują się ludzie nie mający żadnego pojęcia o transporcie. Kierowca autobusu miejskiego. Faktycznie stres niesamowity, awizowany jest na każdym przystanku na odpowiednią minutę, serwis do dyspozycji 24h/dobę w każdym zakątku miasta . Dla mnie przydałby się juz bardziej podział na kierwoców w transporcie krajowym i międzynarodowym. Skala trudności wykonywania tego zawodu w każdej firmie jest inna. Kierowcy ADR czasem mają bardziej spokojną pracę niż kierowca zestawu z przyczepą załadowaną pod sufit. Podsumowując te podziały są dla mnie sztuczne, przepisane z jakiegoś podręcznika dla gimnazjalisty, bo według nich na wcześniejszą emeryturę zasługuje kierowca autoubu miejskiego niż kierowca robiący całe życie trasę Portugalia - Kazachstan gdzie często bardziej naraża się na stres niż kierowca ADR-ów. |
Autor: | MartinKot [ 20 gru 2008, 19:36 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: Wg mnie bardziej należy się kierowcom niż kolejarzom czy nauczycielom.
Tak samo może powiedzieć nauczyciel. Ty nie wiesz jak to jest być nauczycielem, nauczyciel nie wie jak to jest być kierowcą. Zarówno jedno jak i drugie ma swoje minusy. Uwierz, że nie jest tak lekko wykładać materiał i gadać do 30 osób przez parę godzin dziennie. Po jednej lekcji ludziom gardło wysiada, a co mówić gadać tak przez paręnaście lat? Zapewne pamiętasz, jak niektórzy nauczyciele chodzili na zwolnienia lekarskie, bo gadać nie mogli, a jak nie poszli na zwolnienie, to nie było w ogóle słychać co mówią.Cytuj: I jak taki kierowca, który ma uprawnienia ADR udowodnić ma, że pracował w ciężkich warunkach przewożąc niebezpieczne towary
Normalnie. Pracowałeś w takiej i w takiej firmie, masz jakieś zaświadczenie, że pracowałeś w ciężkich warunkach.Cytuj: Nasunęło mi się takie pytanie... Co z kierowcami, którzy przewożą ADR-y nie cały czas ale, nazwijmy to, okazjonalnie? W myśl ustawy wtedy również pracują w szczególnych warunkach...
Trzeba mieć ileś tam lat pracy w zawodzie. Nie wiem ile dokładnie i nie będę pisał żeby nie wprowadzać w błąd.
|
Autor: | Cyryl [ 20 gru 2008, 21:19 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
czy ktoś kto wypowiada się na temat uciążliwości pracy kierowcy standardowej ciężarówki, kierowcy wożącego materiały niebezpieczne, kierowcy autobusu MPK, czy nauczyciela ma jakieś pojęcie o uciążliwości tej pracy? bo jest takie powiedzenie: "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma", czyli każdy ma łatwiejszą prace od nas, ale tak nie jest. jeżeli będziemy tacy wnikliwi, to z dlaczego do jednego wora pchać gościa jeżdżącego z naczepą chłodnią i z plandeką? trzeba byłoby oddzielić gościa jeżdżącego z plandeką między marketami, gdzie ładują mu z rękawa i plombują auto i kierowcę tym samym autem wożącego elementy ładowane od góry. ja uważam, że kierowcy przechodzą dość drobiazgowe badania okresowe, których częstotliwość zwiększa się wraz z wiekiem. jeżeli kierowca nie będzie miał zdrowia nie zostanie dopuszczony do pracy. wtedy może ubiegać się o emeryturę. nie ma możliwości aby kierowca w wieku 60 lat nie dostał. dlatego uważam, że nie ma co się obawiać. chyba, że ktoś zamierza w wieku 40 - 50 lat dostać wcześniejszą emeryturę i dalej pracować żeby było zabawniej w zawodzie kierowcy - a takich przypadków znam sporo, to na takie emerytury ja nie zamierzam pracować. |
Autor: | Balbin [ 20 gru 2008, 21:24 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj:
Normalnie. Pracowałeś w takiej i w takiej firmie, masz jakieś zaświadczenie, że pracowałeś w ciężkich warunkach.
W tym miejscu nasuwa się kolejne pytanie - czy takie zaświadczenie może wystawić każda firma transportowa? Właściwie niemożliwym staje się udowodnienie, że nie zajmowała się ona przewozem takich ładunków lub transportowała wyłącznie ADR-y... Czy istnieje jakieś rozgraniczenie? błąd. Cyryl z całym szacunkiem, ale bardzo często (nie twierdzę, że zawsze) takie okresowe badania lekarskie opierają się o zasadę "wszedł, dostał pieczątkę, wyszedł". |
Autor: | Pazdz [ 20 gru 2008, 21:25 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: Tak samo może powiedzieć nauczyciel. Ty nie wiesz jak to jest być nauczycielem, nauczyciel nie wie jak to jest być kierowcą. Zarówno jedno jak i drugie ma swoje minusy. Uwierz, że nie jest tak lekko wykładać materiał i gadać do 30 osób przez parę godzin dziennie. Po jednej lekcji ludziom gardło wysiada, a co mówić gadać tak przez paręnaście lat? Zapewne pamiętasz, jak niektórzy nauczyciele chodzili na zwolnienia lekarskie, bo gadać nie mogli, a jak nie poszli na zwolnienie, to nie było w ogóle słychać co mówią.
Idąc tym tokiem można wyliczać w nieskończoność po czym stwierdzić, że prawie w każdym zawodzie znajdą się powody. Cytuj: Tak ogólnie, to nie jestem przekonany czy kierowca (nieważne czego), to zawód któremu należą się emerytury pomostowe.
Uzasadnij. Wg mnie należy się. Choćby ze względu na wiek. W moim przekonaniu kierowca po 60stce nie powinien prowadzić zawodowo żadnych pojazdów. Stwarza zagrożenie, bo w tym wieku o wiele bardziej narażony jest na "nagłe sytuacje" związane ze zdrowiem. A poza tym ograniczona może być percepcja. |
Autor: | Harry_man [ 20 gru 2008, 22:18 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: Uzasadnij.
Jasne, choć nie chciałbym żeby mój post był zaczątkiem kolejnej bezsensownej kłótni, dlatego zaznaczam, że to moje prywatne poglądy i nie każdy musi się z nimi zgadzać. Jestem skłonny zmienić zdanie jeżeli ktoś przedstawi jakieś rozsądne argumenty.Żeby sytuacja była bardziej klarowna powiem, że wszelkie przywileje emerytalne dla jednych kosztem innych uważam za jawną niesprawiedliwość. Przyznaję jednak, że są profesje wyjątkowo szkodliwe i dla nich faktycznie zgodziłbym się na skrócenie lat pracy. Bynajmniej jednak, nie uważam aby taką był maszynista, kierowca, nauczyciel, SOKista, policjant czy inny tego typu zawód. I chociaż przyznam Cyrylowi rację: Cytuj: czy ktoś kto wypowiada się na temat uciążliwości pracy kierowcy standardowej ciężarówki, kierowcy wożącego materiały niebezpieczne, kierowcy autobusu MPK, czy nauczyciela ma jakieś pojęcie o uciążliwości tej pracy?
to mam pytanie: kto odważy się porównać szkodliwość pracy kierowcy do spawacza czy lakiernika w jakiejś dużej fabryce? Tyle razy piszecie, że zawód kierowcy to ciężka praca fizyczna... a może wyjaśnicie mi co w niej jest takiego ciężkiego? Bez wahania mógłbym przyznać pomostówkę kierowcom, gdyby ładowali samochody używając do tego własnych rąk. Tak się składa, że miałem okazję przyjrzeć się bliżej zawodowi lakiernika w fabryce transformatorów przemysłowych, częściowo wykonując tę pracę. Ilekroć upuszczałem zakład zastanawiałem się jak ten facet (lakiernik) może żyć przychodząc tutaj 6 dni w tygodniu i siedząc przynajmniej 8 godzin dziennie. Ja długo bym tak nie pociągnął. Jeżeli ktoś ma ochotę to proponuję też wziąć spawarkę i trochę się nią pobawić A później wieczorem jak już będziecie widzieć tylko wielką białą plamę i głowa będzie chciała Wam wybuchnąć wystarczy pomyśleć, że ktoś musi to robić codziennie... po kilka godzin. Pomostówki tylko dla najcięższych zawodów. A przy np. dwóch powyższych, bycie kierowcą wydaje mi się sielanką. Może ktoś jednak wyprowadzi mnie z błędu |
Autor: | Cyryl [ 20 gru 2008, 22:31 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: Cytuj:
Cyryl z całym szacunkiem, ale bardzo często (nie twierdzę, że zawsze) takie okresowe badania lekarskie opierają się o zasadę "wszedł, dostał pieczątkę, wyszedł". poza tym przy badaniu kierowców zawsze musi być badanie krwi na poziom cukru i tu nie ma lipy, jeżeli któryś z kolegów chce się przekonać to niech przed pobraniem krwi (jest obowiązkowe) zje obiad, a cukier skoczy mu do poziomu chorobowego i nie ma możliwości uzyskania dopuszczenia do zawodu przez największego nawet konowała, a to po wypadku polskiego autobusu na Węgrzech gdzie zasnął kierowca cukrzyk. pozostałe odpowiadają tej zasadzie. ale może spojrzymy na emerytury pomostowe inaczej, jeżeli ktoś znadzie 3 chętnych popracować na niego, to ja uważam że taka osoba powinna dostać wcześniejszą emeryturę. |
Autor: | MartinKot [ 20 gru 2008, 22:53 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Przed badaniami musisz być na czczo, bo Ci krwi nie pobiorą. Chyba że ktoś skłamie, ale to jest na jego niekorzyść, a jak mu wyjdą takie wyniki, to uwierz, że będzie przebadany kompleksowo i wyjdzie jego oszustwo na jaw. Psychotesty jakie przechodzi kierowca to nie jest jakiś duży problem przejść. Jak ktoś nie wierzy, to proponuje wystartować do Policji, albo Straży to zobaczy co tą są psychotesty. Ciężko przejść za pierwszym razem, chyba że ktoś już jest na maxa obcykany w tym temacie z opowieści innych, albo z internetu. A do tego potem rozmowa z psychologiem to też nic ciekawego. Tak Cię zamota że nie bardzo wiesz o co chodzi, ale taki jego zawód... |
Autor: | Pazdz [ 20 gru 2008, 23:04 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Cytuj: Pomostówki tylko dla najcięższych zawodów. A przy np. dwóch powyższych, bycie kierowcą wydaje mi się sielanką. Może ktoś jednak wyprowadzi mnie z błędu
Chociażby kręgosłup. Jest to praca wymagająca przez długi czas położenia ciała w bezruchu. |
Autor: | Harry_man [ 20 gru 2008, 23:16 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Na kręgosłup mogą też narzekać pracownicy biurowi lub programiści. To nie są szczególne warunki - dzisiaj mnóstwo ludzi tak musi żyć. |
Autor: | Pazdz [ 20 gru 2008, 23:28 ] |
Tytuł: | Re: Emerytury pomostowe dla kierowców. |
Oczywiście, ale pracownik biurowy w każdym momencie może wstać, przejść się, usiąść inaczej itp. Dodatkowo dochodzą prace fizyczne przy zabezpieczaniu towarów. Dodatkowo to o czym już mówiłem i według mnie o zasadniczym znaczeniu, czyli bezpieczeństwo własne i innych. Dziadki nie powinny prowadzić zawodowo pojazdów. Wielu nie doczekuje emerytur. |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |