wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
[MAN, F2000] Ciśnienie oleju http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=19867 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kojak76 [ 13 kwie 2009, 8:06 ] |
Tytuł: | [MAN, F2000] Ciśnienie oleju |
Witam. Może ktoś podpowie czy takie ciśnienie oleju jest dobre 1,5 atm na wolnych obrotach przy temp.70, przy obrotach 1500, 3atm , 2000,4atm.Do 5 nie dochodzi chyba że jak zimny.Dodam że nie kopci nic zero jakiegokolwiek dymka nawet jak mocno mu dam buta.Od wymiany do wymiany (co 10 000) weżmie około 3l.Man F2000 41.463 |
Autor: | sebotrucker [ 13 kwie 2009, 13:24 ] |
Tytuł: | Re: Ciśnienie oleju w F2000 |
u mnie przy 1200 obr. f 90 przy przebiegu 856 tys mam 5 atm na rozgrzanym silniku na wolnych obrotach 1,5 a w f 2000 przy przebiegu 314 tys mam przy 1000 obr 5 atm na rozgrzanym na wolnych obrotach około 1.5 Myśle że ciśnienie masz w miare dobre ale u mnie przy 1500 ciśnienie mam na maxa czyli 5 atm |
Autor: | kojak76 [ 13 kwie 2009, 15:50 ] |
Tytuł: | Re: Ciśnienie oleju w F2000 |
a jaka masz temp. przy normalnej jeżdzie, bo ja nie moge dojść do 80 wprawdzie nie mam go gdzie mocno zagrzać, ale jak dochodzi do 80 od razu włącza wisko |
Autor: | qazar [ 02 maja 2009, 22:25 ] |
Tytuł: | Re: Ciśnienie oleju w F2000 |
Jeżeli na wolnych obrotach jest ponad 1.5 atm oczywiście na rozgrzanym silniku to jest OK. A ponad 5 atm to rzadko który trzyma nawet na pełnych obrotach.Jednak te czujniki ciśnienia mają dość duży błąd pomiaru dlatego żeby się upewnić proponuję pomiar mechanicznym manometrem. A 3 litry oleju na 10000km to nie jest zbyt dużo choć mogło by być mniej. Oczywiście mówimy o spalaniu a nie o wyciekach. |
Autor: | digidy [ 14 paź 2009, 23:48 ] |
Tytuł: | Re: Ciśnienie oleju w F2000 |
Koledzy w MANie 18-232 (wywrotka 2osiowa) ktorym jezdze cisnienie na rozgrzanym sillniku (mam na mysli tak juz 80stoni) spada do ok 1,5 - 1,6, to samochod z 95r wiec nie wiem jaki tam jest ten typ czujnika i na ile mozna wierzyc odczytowi, ale wg mnie to prawidlowa wartosc, samochod ma przejechane niecale 500tys km. ALe teraz mam inne pytanko: osatnio ogladalismy MANiki 3osiowe i np. na jednym z nich na rozgrzanym cisnienie spadlo do ok 1,2-1,3m, blizej nawet do tego 1,2 na wolnych obrotach. Przygazowka i normalnie doskakiwalo do 5 ale to chyba zawsze bedzie mialo miejsce... To auto z 2000r, przebieg 400 tys km i sprzedawca mowil ze nie mozna ufac tutaj tym elektronicznym wskaznikom... Czy wg was to nie za malo jednak? Rozumiem do poltora ale do troche ponad 1 to juz chyba przesada... Dzieki za odpowiedzi. |
Autor: | MAN [ 15 paź 2009, 18:46 ] |
Tytuł: | Re: Ciśnienie oleju w F2000 |
Na wskazania czujnika ciśnienia w F2000 trzeba brac poprawkę generalnie on nieco zanirza, mi na rozgrzanym silniku pokazuju gdzieś 1,2 bara a przebieg 1,3 miliona km wcześniej też tyle pokazywał. Według instrukcji opsługi dopuszczalne ciśnienie minimalne to 0,6 bara na wolnych obrotach przy rozgrzanym silniku i 3,5 bara jak przygazujesz to jest wszystko w normie |
Autor: | sebotrucker [ 15 paź 2009, 18:52 ] |
Tytuł: | Re: Ciśnienie oleju w F2000 |
Najwieksze jaja są jak są zimne luty w tych wskaźnikach skakają jak głupie wystarczy puknąć w nie i sie uspokoją w po właczeniu halogenów automatycznie ciśnienie oleju i ciśnienie powietrza ida w góre |
Autor: | digidy [ 11 lut 2011, 13:44 ] |
Tytuł: | Re: Ciśnienie oleju w F2000 |
Cytuj: Najwieksze jaja są jak są zimne luty w tych wskaźnikach skakają jak głupie wystarczy puknąć w nie i sie uspokoją w po właczeniu halogenów automatycznie ciśnienie oleju i ciśnienie powietrza ida w góre
Kolego a jak wskaznik po odpaleniu od razu idzie na maxa i nie spada w ogole? Juz nie pamietam ale spada chyba dopiero po wylaczeniu zaplonu kluczykiem. Sugerujesz awarie zagara czy czujnika? To man 410FE.
|
Autor: | sebotrucker [ 12 lut 2011, 11:23 ] |
Tytuł: | Re: [MAN, F2000] Ciśnienie oleju |
kolego jak Ciśnienie idzie Ci na maxa w górę to masz uszkodzony czujnik ciśnienia oleju jak kiedyś odpiąłem tą okrągłą wtyczkę od tego czujnika to wskazówka powędrowała na samą górę poza skalę |
Autor: | Kierownik [ 12 lut 2011, 12:44 ] |
Tytuł: | Re: Ciśnienie oleju w F2000 |
Cytuj: Cytuj: Najwieksze jaja są jak są zimne luty w tych wskaźnikach skakają jak głupie wystarczy puknąć w nie i sie uspokoją w po właczeniu halogenów automatycznie ciśnienie oleju i ciśnienie powietrza ida w góre
Kolego a jak wskaznik po odpaleniu od razu idzie na maxa i nie spada w ogole? Juz nie pamietam ale spada chyba dopiero po wylaczeniu zaplonu kluczykiem. Sugerujesz awarie zagara czy czujnika? To man 410FE.Ja śmiało mogę Ci zasugerować przerwę w kablach. Jeśli chcesz to powiem nawet w którym miejscu wiązki jej szukać. Jest też opcja z zaśniedziałymi pinami we wtykach pod maską. |
Autor: | digidy [ 13 lut 2011, 11:24 ] |
Tytuł: | Re: Ciśnienie oleju w F2000 |
Cytuj:
Ja śmiało mogę Ci zasugerować przerwę w kablach. Jeśli chcesz to powiem nawet w którym miejscu wiązki jej szukać.
Napisz prosze, przyda sie:-). Zanim kupie zegar musze sprawdzic wszystkie ewentualnosci (nie mam zadnej uzywki). Pod deska rozdzielcza wszystko laczylo bo sprawdzalem tam i ruszalem pinami podczas wymiany zarowek w desce. Ale innych miejsc jeszcze nie sprawdzalem...
Jest też opcja z zaśniedziałymi pinami we wtykach pod maską. |
Autor: | svavec [ 13 lut 2011, 13:26 ] |
Tytuł: | Re: [MAN, F2000] Ciśnienie oleju |
Zanim zaczniesz inwestowac to wez do reki miernik i sprawdz przewody, koszty duzo mniejsze . |
Autor: | Kierownik [ 13 lut 2011, 19:15 ] |
Tytuł: | Re: [MAN, F2000] Ciśnienie oleju |
Najpierw trzeba przerwę w wiązce zdjagnozować. Robi się to tak: - odpinasz kostkę od podejrzanego czujnika, odpinasz WSZYSTKIE (!!!) duże wtyki pod maską - do jednego z pinów kostki przy czujniku przykładasz prąd, - szukasz tego prądu we wtykach - operację powtarzasz z drugim i każdym kolejnym pinem w kostce przy czujce. Jeśli już na 100% wiadomo, że nie ma przejścia w kablach to szukamy podejrzanego miejsca gdzie by się te kable mogły skiepścić. Po prawej stronie silnika troszkę powyżej ramy, w łokolicy chłodnicy idą te peszle z kablami do wtyk pod maską. Określasz w którym peszlu są podejrzane o niemanie przejścia kable, po czym szukasz najniższego punktu tego peszla, wykonujesz rozcięcie wzdłużne. Jeśli wyleje się woda, taaaaaadąąąąąą... Jesteś w domu, to przez nią zniły kable. Wycinasz skorodowany odcinek, lutujesz itp. Manik chulo. Podziękowania kierować na moje PW. Pozdrawiam. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |