wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

[Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=23219
Strona 1 z 1

Autor:  marcindriver500 [ 13 gru 2009, 18:08 ]
Tytuł:  [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Mam Mana M90 12-232 z 95 roku. Ma 650tys km przebiegu i ma problem z paleniem na mrozie. Przy około -5 stopni muszę nawet 2 razy grzać święcę płomieniową. Dodam że wtryskiwacze ma po regeneracji więc nie "leją", świeca jest ok. Poprzedniej zimy miałem podobny problem ale zauważyłem że ropa powraca do zbiornika, więc wymieniłem zaworek zwrotny i było wszystko w porządku. Teraz nie wiem co zrobić. Może ktoś miał podobny problem ze swoim Mańkiem :?:. Proszę, pomóżcie jeśli wiecie coś na ten temat i z góry dziękuję za pomoc

Autor:  sebotrucker [ 13 gru 2009, 21:00 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Świeca płomieniowa działa :?:
W moim F 90 nie działa ale mimo tego dzisiaj na -7 auto odpaliło troche było dymu ale jedyne z czym moge miec problem to słabe niedoładowane aku. :wink:

Autor:  marcindriver500 [ 14 gru 2009, 23:14 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Działa na 100% i dlatego mam duży problem z nim bo nie mam pojęcia jaki może być powód.

Autor:  pawcio [ 15 gru 2009, 2:00 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Przede wszystkim 5 stopni na minusie to nie powinien być problem przy odpalaniu nawet bez podgrzewania,poprostu te silniki bardzo dobrze sobie radzą nawet przy minus 10 .Jakie masz objawy przy odpalaniu czy podczas kręcenia wydobywa się biały dym z rury?Czy nie ma żadnej reakcji.Bo wiesz może być np.zapłon lekko opóźniony,albo dawka rozruchowa w pompie wtryskowej rozregulowana.Czy system podgrzewania napewno dobrze działa,czy prawidłowo wszystko robisz?Ten system prawidłowo działa tak:przekręcasz kluczyk,zapala się kontrolka od świecy,w momencie gdy odpowiednio się świeca podgrzeje kontrolka zaczyna przerywać,w tym momencie odpalasz samochód,a system cały czas podgrzewa świecę płomieniową do momentu osiągnięcia pewnej temperatury płynu chłodzącego.Jeżeli kontrolka po przekręceniu kluczyka zaświeci się na chwilę i zgaśnie lub będzie przerywać tylko dwa razy to świadczy o usterce układu podgrzewania świecy. 8)

Autor:  Cyryl [ 15 gru 2009, 4:48 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

moim zdaniem za niskie jest ciśnienie sprężania i nawet jeżeli podgrzejesz świecami powietrze, to przez parę pierwszych obrotów nim pierścienie nie zaczerpną oleju, który uszczeli cylinder, nie ma wystarczającego ciśnienia, aby doszlo do zapłonu.

Autor:  zwoli [ 15 gru 2009, 22:45 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

A co z pompą wtryskową robiłeś ją przed ustawieniem wtrysków, ja w swoim usawiłem i klapa silnik słabszy gorzej pali trzeba pompe robić,mój ma 907 tys 262 km M90 95/96 r

Autor:  marcindriver500 [ 16 gru 2009, 11:11 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Cytuj:
Przede wszystkim 5 stopni na minusie to nie powinien być problem przy odpalaniu nawet bez podgrzewania,poprostu te silniki bardzo dobrze sobie radzą nawet przy minus 10 .Jakie masz objawy przy odpalaniu czy podczas kręcenia wydobywa się biały dym z rury?Czy nie ma żadnej reakcji.Bo wiesz może być np.zapłon lekko opóźniony,albo dawka rozruchowa w pompie wtryskowej rozregulowana.Czy system podgrzewania napewno dobrze działa,czy prawidłowo wszystko robisz?Ten system prawidłowo działa tak:przekręcasz kluczyk,zapala się kontrolka od świecy,w momencie gdy odpowiednio się świeca podgrzeje kontrolka zaczyna przerywać,w tym momencie odpalasz samochód,a system cały czas podgrzewa świecę płomieniową do momentu osiągnięcia pewnej temperatury płynu chłodzącego.Jeżeli kontrolka po przekręceniu kluczyka zaświeci się na chwilę i zgaśnie lub będzie przerywać tylko dwa razy to świadczy o usterce układu podgrzewania świecy. 8)
Dzięki Pawcio trochę rozjaśniłeś mi sytuację :wink: .
Po pierwsze: muszę lekko przestawić zapłon. W lipcu wyjmowałem pompę wtryskową i być może przy wkładaniu przez przypadek przestawiłem o jednego zęba na kole.
Po drugie: niewykluczone jest że dawka rozruchowa jest rozregulowana. Mam prośbę do Ciebie: czy mógłbyś powiedzieć gdzie się ustawia tą dawkę, bo trochę nie w temacie jestem.
A po trzecie: świeca płomieniowa nie grzeje tak jak powinna tzn. po przekręceniu kluczyka kontrolka miga, sprawdziłem świecę i okazuje się że ona grzeje impulsowo, czyli też muszę coś z tym zrobić ale nie wiem co.
Z rury nie ma białego dymu. Jest normalny kolor, taki jak się pali zimnego diesla :wink:

Byłbym wdzięczny jakbyś mi naświetlił sprawę z dawką rozruchową.

Autor:  sebotrucker [ 16 gru 2009, 21:33 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Kontrolka miga czyli to co u mnie uszkodzony czujnik temp płynu który podaje sygnał do świecy i zdupiona świeca :wink:

Autor:  pawcio [ 16 gru 2009, 22:14 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Dawka rozruchowa jest ustawiana na stole podczas regulacji pompy,natomiast tak jak sebotrucker napisał walnięty jest czujnik temperatury płynu który mieści się w korpusie filtra oleju niedaleko czujnika ciśnienia oleju.Jeżeli chodzi o świecę płomieniową to nie jestem pewien czy ona nie ma się właśnie grzać impulsowo tak jak załącza ją sterownik. :roll:

Autor:  sebotrucker [ 16 gru 2009, 22:21 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Sprawdź oporność świecy wtedy dowiesz się czy jest dobra :wink:

Autor:  marcindriver500 [ 21 gru 2009, 8:34 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Dzięki koledzy za pomoc. Na 99% podejrzany jest czujnik. Sprawdziłem święcę i jest ok. Jeszcze mam jedno pytanko: czy świeca ma grzać impulsowo czy bez przerwy :?:

Autor:  sebotrucker [ 21 gru 2009, 10:28 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Początkowo bez przerwy a następnie impulsowo za miast czujnika wstaw rezystor i dowiesz się czy wszystko działa ale wątpię żeby świeca była powodem złego odpalana bo mój F90 po dzisiejszej nocy (-22) odpalił bez świecy było trochę białego dymu ale odpalił :wink:

Autor:  marcindriver500 [ 21 gru 2009, 19:28 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Prawdopodobnie sam układ podgrzewania świecy jest winny. Wczoraj przy -15 odpalił bez świecy.
Wstawiłem rezystor i nic nie pomogło :( świeca nadal nie grzeje, być może przewód przejścia nie ma. Jutro będę się z tym bawił.

Autor:  sebotrucker [ 24 gru 2009, 10:25 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Wymień czujnik świecy płomieniowej ten w filtrze oleju ja wymieniałem koszt około 45zł

Autor:  marcindriver500 [ 27 gru 2009, 11:59 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Czujnik wymieniony wszystko jest w porządku. Świeca grzeje tak jak powinna ale wydaje mi się że za słabo. Mam pytanie do Was: jakie ma mieć napięcie ta świeca :?: Bo moja jest na 24V, a znajomy mi mówił że ma być na 21V i nie wiem jaka ma być oryginalnie.

Autor:  sebotrucker [ 27 gru 2009, 12:11 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Na świecę idzie prąd o napięciu 21v a na świecy chyba jest napisane 24v jak masz słabe aku. to lepiej nie grzej świecą bo ona pożera ogromne ilości prądu i z odpaleniem jest ciężko niekiedy :wink:

Autor:  MAN [ 27 gru 2009, 13:26 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Świeca jest na 24V a że wam pokazuje 21V ponieważ jest taki duży pobór prądu przez świece który powoduje spadek napięcia do 21V

Autor:  marcindriver500 [ 27 gru 2009, 14:35 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Ale oryginalnie jaka ma być świeca na 24V czy 21V :?: :?:

Autor:  MAN [ 27 gru 2009, 14:48 ]
Tytuł:  Re: [Man, M90] Problem z odpalaniem na mrozie

Niema czegoś takiego jak świeca na 21V jest tylko na 24V

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/