Mój ojciec jak pracował w GS Sch to mówił że mieli Stara 38. Był dokładnie jak mówią koledzy, piec był od 28 a skrzynia biegów była od 200, jednaj samochód ten więcej stał na kanale niż jeździł bo był bardzo zawodny, po prostu skrzynia biegów była niekompatybilna z silnikiem w efekcie czego często coś się psuło, Jak byłem dzieckiem i chodziłem do taty do pracy to stał na placu jako dawca organów, pamiętam go jakby to było wczoraj i ten aluminiowy znaczek -38- na boku kabiny.
Pozdrawiam.

Jaki był sens budowania takiego samochodu, skoro i tak najsłabszym elementem Stara 28 był silnik, a wymieniano skrzynię biegów.

witam wszystkich:) hm mój ojciec jezdzil w pks i z jego opowiesci dowiedzialem ze swego czasu w pks jezdzily maszyny Star 28 ze skrzynia z 200-tki i nazywane one byly jako
Star 38,slyszal ktos z was o tym??

Na tych prospektach widać że Star 38 miał kabinę z 200. Coś chyba prospekt kłamie. To że czteroletni Star był gratem to nic dziwnego. Silnik gruźlika wytrzymywał do remontu ok. 100 tys. km. i to delikatnie traktowany. Czteroletnia kabina pewnie też już była sitem. W tych samochodach robiło się średnio co 2 lata remont silnika i blachy.

STAR 38, to nic innego jak powiązanie samochodu STAR 25/27 i jego dalsze rozwiązania prototypowe, STAR 38 nigdy nie istniał, owszem STAR 83 ale tylko jako prototyp i nigdy nie wszedł do produkcji seryjnej
1-STAR A 83 Z kabin ą typu K-26,jak w prototypie pojazdu STAR 25

2-STAR A 830- kabina typu M1

Są lub były serwisowe książki w tytule opisane jako ''STAR 38'' lecz to jest bzdurai tylko zmyłka ówczesnego przemysłu.Pozdrawiam

mój tata jeździł kiedyś starem 28 w STW z całym osprzętem od 200 a czy to się nazywało 38 to już nic nie powiem, bo nie wiem