Panowie, taką sprawę mam :
W moim dafie jest przesuwane "na sankach" siodło, blokowane pneumatycznie. Jest to potrzebne, bo do "linka" trzeba cofnąć siodło do tyłu, żeby lamp nie pobić. Nie ukrywam że jest wygodnie dla mnie jak siodło jest odsunięte dalej od kabiny, bo łatwiej podpina się przewody, hydraulikę, i wchodzi na balkon.
W dafie jest podnoszona oś wleczona, i jak siodło jest blisko kabiny, to koła od w.w osi na dołkach/hopkach ocierają od ramę od naczepy. Głownie z tego powodu je odsunąłem, i co się okazało ? Spalanie na pusto z 28l wzrosło do 33l/100km. Czy to możliwe że aż 5 litrów ?
W jakim miejscu powinno być najlepiej siodło w ciągniku trzy osiowym, z osią wleczoną ?