wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

[Ogólne] Jak ułatwić rozruch zimą?
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=28736
Strona 1 z 2

Autor:  jatubek1 [ 21 gru 2010, 12:31 ]
Tytuł:  [Ogólne] Jak ułatwić rozruch zimą?

Witam.Moje pytanie brzmi jak ułatwić rozruch zimą. Gdy samochód stoi np. kilka dni nie odpalany na mrozie. czy jedynym sposobem jest samostart?jeśli tak to gdzie go najlepiej "psiknąć" w mercedesie atego 2628. Samochód odpala za pierwszym razem jednak muszę go pokręcić z 10 sekund zanim zapali.

Autor:  użytkownik usunięty [ 21 gru 2010, 15:10 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Zawsze, zamiast samostartu możesz użyć Plaka. Otwierasz pokrywę filtra i pryskasz.
Poza tym, warto na kilka sekund przed próbą uruchomienia silnika włączyć światła pozycyjne. Rozrusza to trochę akumulatory.
Przed zimą należy naładować akumulatory do pełna, sprawdzić poziom elektrolitu, wymienić filtry paliwowe, powietrza. Takie drobne z pozoru rzeczy potrafią ułatwić rozruch zmarzniętego silnika. Można też zainwestować w dobry gatunkowo olej silnikowy.

Autor:  Luka [ 21 gru 2010, 16:56 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Cytuj:
Poza tym, warto na kilka sekund przed próbą uruchomienia silnika włączyć światła pozycyjne. Rozrusza to trochę akumulatory.
Świece żarowe też się dobrze sprawdzają w takiej roli. Tylko dobrze chwile odczekać między zgaśnięciem świec, a startem.

A poza tym nie wiem czy jak silnik odpala za pierwszy razem, tylko po trochę dłuższym kręceniu warto go traktować samostartem.

Autor:  karolscania [ 21 gru 2010, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Mój tato wozi se sobą palnik...
Taki który przykręcisz do butli turystycznej i podgrzejesz misę olejową zawsze to inaczej:)

Autor:  Kierownik [ 21 gru 2010, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Z tym somostartem i plakiem to bym nie szalal zbyt czesto. Zakleja pory w flterku powietrza.

Probowales zakrecic np 2 x po 3 sek zamiast raz 10? Moze to pomoze.

Autor:  sssara1 [ 21 gru 2010, 19:46 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Cytuj:
Mój tato wozi se sobą palnik...
Taki który przykręcisz do butli turystycznej i podgrzejesz misę olejową zawsze to inaczej:)
Latwiej jest podpalic gazete i zrobic "kopciucha" .
Takie rzeczy z podgrzewaniem miski robilo sie 20 lat temu,Star 266 mial nawet uchwyty na palnik przed miska olejowa :D

Autor:  Kierownik [ 21 gru 2010, 19:49 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Nie wiem czy to dobrze doradzac innym ogrzewanie miski palnikiem czy innym kopciuchem.
Jesli ktos bedzie mial ulany silnik olejem, czy jeszcze gorzej paliwem moze sie to skonczyc dobrym filmem na youtubie.

Autor:  igoR84 [ 22 gru 2010, 19:08 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Cytuj:
podgrzejesz misę olejową zawsze to inaczej:)
Nie wiem jak w Atego, ale ja w Actrosie mam plastikową miskę olejową.

Autor:  ciucma102 [ 22 gru 2010, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Cytuj:
Z tym somostartem i plakiem to bym nie szalal zbyt czesto. Zakleja pory w flterku powietrza.
I radze nie psikac tego za duzo jesli po pierwszej probie nie odpali to wiecej nie psikac.

Grozi samozaplonem i wybuchem obudowy filtra

Autor:  5eba [ 23 gru 2010, 11:19 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Nie wiem o czym mowicie - rozumie -20 lub wiecej i wtedy problemy ,ale teraz?? po pierwsze sprawne grzanie/dogrzewanie swiec to podztawa. Jesli silnik ma 20 lat to trzeba zrobic mu remont,a jesli w axorze silnik nie pali jak nalezy to trzeba usunac mu usterke ktora ma bo tak byc nie powinno,a nie szykowac palniki,knoty i samostarty. jak baterie masz dobre, filtry wymienione,swiece ok to powinien palic jak nalezy.

Autor:  kraz [ 23 gru 2010, 11:22 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Oczywiście, porządny zachodni silnik musi odpalić nawet powyżej -20st. Do tego porządne paliwo. To nie Star :)

Autor:  karolscania [ 23 gru 2010, 11:42 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Oczywiście że więcej niż -20
W tamtym roku, w styczniu był mrozy takie po -30 pamiętacie??
No i wtedy właśnie wziąłem palnika i grzałem 15 minut bodajże, jak misa oddała ciepło to ojciec pojechał po akumulatory bo w kotłowni były, i przebierała ale chwyciła.

Albo można jeszcze paletę, jakiś pojemnik np. brytfannę taką na ciasto i nawalić drzewa czy czegoś i włożyć to pod misę;)

Autor:  użytkownik usunięty [ 23 gru 2010, 13:04 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Ja doskonale pamiętam tamte mrozy. Twardniejące sprzęgło - marznący płyn hamulcowy, siwo za autem przy każdym dodaniu gazu.
A miałem dobre akumulatory po świątecznej przerwie, przy -28C wieczorem, po 4 dniach stania silnik zagadał. A nakręconą miał bańkę :D

Autor:  karolscania [ 23 gru 2010, 13:43 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Dokładnie, jeszcze z webastem był problem...
Nam nie ruszyło, i właśnie ładowaliśmy się dość długo i myślałem właśnie jak to zrobić żeby ruszyło...
Zagotowałem wody polałem po pompce i ruszyło:D
Na drugi dzień to samo, trzeba było polać po pompce i ruszyło:)

Autor:  użytkownik usunięty [ 23 gru 2010, 13:55 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Ja odpukać nie miałem najmniejszego problemu z odpalaniem zimą. Pomimo srogich mrozów, jak pisałem wcześniej. A Webasto AirTop 2000 odmówiło posłuszeństwa dokładnie w dniu, gdy zszedł śnieg w tym roku :D

Autor:  yamah [ 23 gru 2010, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Cytuj:
Zagotowałem wody polałem po pompce i ruszyło:D
Na drugi dzień to samo, trzeba było polać po pompce i ruszyło:)

Z gorącą wodą lepiej nie przesadzać ponieważ zachodzi zbyt szybka reakcja temperatury na metalu (pęknięcia,rozszczelnienia)
Dobry sposób to opalarka elektryczna :!: i grzanie filtrów paliwa,pompy a także doprowadzenie ogrzanego powietrza do kolektora ssącego (opalarką przy rozruchu)

Autor:  mini [ 25 gru 2010, 14:56 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Dobre paliwo oraz dbałość co roku o flitry czy też ostojniki napewno wpłynie najbardziej na odpalenie żelaza.

Autor:  5eba [ 26 gru 2010, 13:36 ]
Tytuł:  Re: [Ogólne] Jak ułatwić rozruch zimą?

Wczoraj bylem swiadkiem jak znajomy odpalal axora po 5 dniach stania - krecil,krecil i za ktorym razem zalapal - faktycznie cos w tych autach jest nie tak. mowi ,ze zawsze sa problemy z rozruchem - nawet latem potrafi swirowac.

Autor:  VeRay [ 26 gru 2010, 15:25 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Cytuj:
Oczywiście że więcej niż -20
W tamtym roku, w styczniu był mrozy takie po -30 pamiętacie??
No i wtedy właśnie wziąłem palnika i grzałem 15 minut bodajże, jak misa oddała ciepło to ojciec pojechał po akumulatory bo w kotłowni były, i przebierała ale chwyciła.

Albo można jeszcze paletę, jakiś pojemnik np. brytfannę taką na ciasto i nawalić drzewa czy czegoś i włożyć to pod misę;)
Moja w zeszłym roku 2 tyg stała i jak było -26 stopni to zapaliła bez najmniejszego problemu... a akumulatory nie ruszane od nowosci...

Autor:  sebotrucker [ 26 gru 2010, 18:34 ]
Tytuł:  Re: Jak ułatwić rozruch zimą?

Cytuj:
Cytuj:
Moja w zeszłym roku 2 tyg stała i jak było -26 stopni to zapaliła bez najmniejszego problemu... a akumulatory nie ruszane od nowosci...
Słuchaj w naszym ori aku. Gdy miały 8 lat to jeszcze w miarę kręciły żeby nie zima to na lato mogły by jeszcze być a teraz hmm trzy letnie sznajdery klękają już przy -15
Sposób na łatwiejszy rozruch wg. mnie jest na to tylko jeden sposób Ogrzewanie postojowe wodne :wink:
A co do innych łatwiejszego odpalanie to Sprawny aku, sprawny układ świecy płomieniowej oraz wtryski przy lejących wtryskach są spore problemy nie wspomnę już o wymianie przed zią filtrów odstojnika i osuszacza :wink:
Napewno nie polecam odpalania auta samostartem i nigdy tez tego nie robię nie raz już słyszałem jak silnik metalicznie po nim pracuje przez chwile a to jest zabujcze :wink:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/