Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 15 paź 2017, 12:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 paź 2017, 12:15
Posty: 6

Panowie jak w temacie mam prawko na c+e 6 miesiecy sprawa jest prosta ile jest bezpiecznie ustawic sie od aut zaparkowanych czy tez od aut stojących obok zeby bezpiecznie skrecic bez ryzyka zachaczenia tyłem naczepy ??? 50 cm wystarczy zeby miec pewnosc ??Niby jezdze codziennie jeszcze nic sie nie stało ale za kazdym razem mam pietra jak skrecam ostrzej ze moge jakies auto zabrac za soba porysowac itd .Dziekuje za konkretne odp od bardziej doswiadczonych kolegów .Zaznaczam naczepa ze sztywnymi osiami .


Post Wysłano: 15 paź 2017, 13:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Ojj zaraz poleca kolejne cięte komentarze. My tu jesteśmy juz znieczuleni jak lekarze w polskich szpitalach.

- Temu Panu urwało nogę, Panie Doktorze.
- No i co z tego? Ma dwie...

Nie ma jednej odpowiedzi na Twoje pytanie, kolego. Jednym razem staniesz metr od auta ale nie będziesz mial gdzie się wypuścić i zabierzesz gościowi lustro. Innym razem będziesz stal tak ze Ciężko będzie drzwi otworzyć ale będziesz mógł wyjechać cały zanim zaczniesz skręcać. Patrz w lusterka i korzystaj z jak największej dostępnej przestrzeni. Wyciągaj się daleko do przodu. I jeszcze używaj mózgu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Post Wysłano: 15 paź 2017, 17:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 sie 2013, 17:18
Posty: 208

A jak nie masz pewności to przy wyjeździe jak już troszkę złamiesz zestaw wyjdź i zobacz czy bezpiecznie przejdziesz. To naprawdę nie wstyd.


Post Wysłano: 15 paź 2017, 17:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 paź 2017, 12:15
Posty: 6

chodzi mi dokładnie o jedną robote z prawej strony rzad aut po lewej tez przerwa na brame i znowu rzad aut i ja musze sie wciskac w te brame jadac po srodku mam max 50 cm miejsca z prawej i lewej ustawiam sie zawsze po srodku i jade koniem do konca zeby srodkowe koło naczepy przeszło za prób aut po lewej i wtedy łamie sie idąc prawym rogiem konia po zewnetrznej lini az do słupka bramy ale zawsze mam pietra ze dupą jakos nie wejde .Dlatego pytałem o bezpieczna odległosc widze ze poprostu wiecej doswiadczenia i moze przestane o tym myslec jest około 1.60m od ostatniego koła do tyłu naczemy wiec tak mi sie wydawało ze wiecej niz 50 cm nie powinno sie nigdy wychylic .Cos dodacie ?? popdpowiecie ??


Post Wysłano: 15 paź 2017, 22:00

Chlopie, to nie egzamin, że ktoś Ci poda gotowe schematy ile od czego i kiedy kręcić i o ile obrotów kołem kierownicy. Musisz mieć tyle miejsca żeby Ci wystarczyło i tyle. Wg mnie najbardziej sprawdza się zasada "jak nie przyjebie**sz to się nie nauczysz". Okrutne ale prawdziwe. Każdy chyba gdzieś przywalil kiedyś.
Tyle, że Ty piszesz ze robisz jedna i ta sama robotę to idzie się nauczyc. Wyjdź i popatrz jak jedziesz :D


Post Wysłano: 15 paź 2017, 23:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3324
Lokalizacja: eu

Cytuj:
zeby bezpiecznie skrecic bez ryzyka zachaczenia tyłem naczepy ???
Wyobraź sobie, że wyjeżdżasz z rajki a kierowcy robią tak:
Obrazek


Post Wysłano: 16 paź 2017, 9:11

Nie, nie, nie, tak robią jak w piątek wieczorem w De znajdzie wolna rajke i cofnie na prawe :mrgreen:


Post Wysłano: 18 paź 2017, 0:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2017, 19:17
Posty: 17
GG: 1
Samochód: Renault t460

Przy ostrym łamaniu zajdzie Ci cała długość od środkowej osi naczepy do końca naczepy. Naczepa kręci sie wokół środkowej osi jeśli wszystkie trzy jadą a nie są podniesione. Więc jak bardzo ostro lamiesz czy zwracasz to i ze dwa metry zajdzie... trzeba myśleć i myśleć... za jakiś czas będzie wychodzic. To tak jak niektórzy pod rampe między auta po skosie cofaja. Niedawno koledzy z ua pomagałem to nie mógł uwierzyc ze prawy rog naczepy nie wejdzie jak z lewej jedzie tak blisko. Tylko szkoda że pod kątem 45 stopni...

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka


Post Wysłano: 18 paź 2017, 21:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 sty 2010, 16:55
Posty: 276
GG: 0
Samochód: laguna

Cytuj:
To tak jak niektórzy pod rampe między auta po skosie cofaja.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
czyli jak jak nie po skosie bo jakoś nie załapałem....raczej mało jest takich podjazdów gdzie da się wyciągnąć i wjeżdżać na prosto?


Post Wysłano: 18 paź 2017, 22:10

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2017, 19:17
Posty: 17
GG: 1
Samochód: Renault t460

Trzeba wchodzic takim łukiem i łamać w odpowiednim momencie żeby tył naczepy szedł przy aucie po lewej a nie patrzyc na osie.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka


Post Wysłano: 18 paź 2017, 23:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Zawsze cofajac miedzy auta cofam "do tylu" po łuku i patrze na srodkowa os lub pomiedzy srodkowa a ostatnia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Post Wysłano: 19 paź 2017, 22:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 paź 2017, 12:15
Posty: 6

Cytuj:
Przy ostrym łamaniu zajdzie Ci cała długość od środkowej osi naczepy do końca naczepy. Naczepa kręci sie wokół środkowej osi jeśli wszystkie trzy jadą a nie są podniesione. Więc jak bardzo ostro lamiesz czy zwracasz to i ze dwa metry zajdzie... trzeba myśleć i myśleć... za jakiś czas będzie wychodzic. To tak jak niektórzy pod rampe między auta po skosie cofaja. Niedawno koledzy z ua pomagałem to nie mógł uwierzyc ze prawy rog naczepy nie wejdzie jak z lewej jedzie tak blisko. Tylko szkoda że pod kątem 45 stopni...

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Dziekuje za konkretna odpowiedz


Post Wysłano: 19 paź 2017, 22:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 paź 2017, 12:15
Posty: 6

A teraz kolejna moja wtopa hehe wiem wiem znowu ja a wiec do tematu.
Dzisiaj zakonczyłem prace o 17.00 no i zapomniałem wyjac karte z tacho wiec jak rozumiem jutro rano jak o 6 zaczne prace musze zrobic manual entry na tacho tak ???? i kolejne pytanie jakie moge byc konsekfencje takiego oto wyczynu ????Jak to ogarnąc krok po kroku
Dziekuje pozdrawiam :shock: :shock:


Post Wysłano: 19 paź 2017, 22:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Jak zapomniales wyjąc to nie musisz robić wpisu. Wpis musisz robić jak kartę byś wyjął.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Post Wysłano: 19 paź 2017, 22:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 paź 2017, 12:15
Posty: 6

Czyli co teraz mam zrobic jak jutro o 6 mam zaczac prace ???? Karta caly czas jest w trybue pracy wlaczona


Post Wysłano: 19 paź 2017, 23:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Wpisz kraj rozpoczecia i ogien!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Post Wysłano: 20 paź 2017, 5:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2017, 19:17
Posty: 17
GG: 1
Samochód: Renault t460

Karta włożona Ale pauza wcisnieta? Weź tylko kraj rozpoczecia i jedziesz. Nic sie nie dzieje. Tak jak spalbys w aucie..

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka


Post Wysłano: 20 paź 2017, 11:17

Z tego co pisze to zostawił na młotkach. Jak samo łóżko nie wyskoczyło to lekka lipa :lol:
Karta jest jak własna dvpa, nikomu nie dajesz i zawsze zabierasz że sobą!
Nawet jak będziesz zawsze jednym autem jeździł, tylko Ty i nikt inny to i tak ja zabieraj jak robisz długą pauze poza buda. Jak się karty pozbędziesz to masz przymusowy urlop.


Post Wysłano: 20 paź 2017, 12:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 paź 2017, 12:15
Posty: 6

Temat rozwiazany rozmawialem z szefem transportu i luz mam pylko napisac na wydruku z tylu date godzine zakonczenia pracy i date godzine rozpoczecia pracy i powod ze zapomniales wyjac karty ma byc twoj podpis z data i najlepiej jakiegos swiadka moze byc kolega kierowca w moim przypadku szef transportu
.
Masz wozic ten wydruk przez 28 dni ze soba do wgladu i tyle .Gadalem z innym kierowca u mnie w firmie mowie ze nie raz tak mial , vosa go zatrzymywala i luz .


Post Wysłano: 11 lis 2017, 14:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 cze 2009, 19:33
Posty: 1085
GG: 2300025
Samochód: 106.530 SC
Lokalizacja: ZSW, ZGL, ZS

Cytuj:
i najlepiej jakiegos swiadka moze byc kolega kierowca w moim przypadku szef transportu
.
Jeszcze zaświadczenie od ambasadora Kambodży. Czarnym długopisem z normą EN64355. I oczywiście aktem urodzenia dziadków 3 pokolenia wstecz.

https://web.facebook.com/58743800132740 ... rdc=1&_rdr


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: