Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 15 cze 2011, 21:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2009, 22:26
Posty: 53
GG: 7362481
Samochód: Opel Astra II 1.6 16V
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Witam. poszukuje oprogramowania do nawigacji która miała by mi pomagać w pracy jako kurier po Warszawie. Chciałbym aby miało funkcję optymaliizacji trasy, Tzn. wklepujesz od razu kilka adresów, dajesz: optymizuj i masz idealn trasę.

Mam nadzieje że komuś rzuciło sie takie cudo w oczy ;) Pozdrawiam!


Post Wysłano: 16 cze 2011, 12:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Automapa, nigdy mnie nie zawiodła w Polsce. Wbijasz najdalszy punkt, a potem dobijasz punkty przelotowe. Ot cała filozofia.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 16 cze 2011, 22:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2009, 22:26
Posty: 53
GG: 7362481
Samochód: Opel Astra II 1.6 16V
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

No ok ok mam na swojej AM i nigdy nie narzekałem na nią ale jak jechałem w dłuższą trase ;) a mi chodzi o jazde po Warszawie, bo jeżeli ja mam co chwila wbijać do AM poszczególny punkt aby mi kazała przejechać 3 ulice dalej to po prostu jej bez sensu ;) chodzi mi o taki rodzaj oprogramowania w które można byłoby wklepać kilkanascie adresów i już po kolei lecieć bez zatrzymywania się i ponownego wbijania adresu jak to ma miejsce a AM :)


Post Wysłano: 16 cze 2011, 22:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 lip 2007, 15:52
Posty: 223
GG: 0
Samochód: Rudy 102
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice

A po co kurierowi GPS z taką funkcją wpiszesz 50-60 adresów? długo to trwa... Ja tak robiłrm na AM.... Ale tylko utrudniasz sobie prace... Lepiej wydrukuj sobie dokładna mape swojego rejonu i przed wyjazdem numeruj sobie adresy pokoleji do których masz jezdzic i cwicz pamięć... Nawigacje używa sie w ostateczności...

_________________
[B+E] [C] [C+E]


Post Wysłano: 16 cze 2011, 23:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2009, 22:26
Posty: 53
GG: 7362481
Samochód: Opel Astra II 1.6 16V
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Nie chodzi już nawet o te 50 czy 60 adresów. Mam przydzielony swój rejon w Warszawie i po prostu bede zaczynał z 20-30 paczkami i po to mi GPS zeby przez te 2 czy 3 dni ogarnąć gdzie co jest a później już na pamięć zasuwać ;)

michal31 w sumie jakiś pomysł jest ;) i napewno go wypróbuje, dzięki :)


Post Wysłano: 17 cze 2011, 7:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

No to Ci mówię bierz AM. Jestem z Warszawy i jeżdżę na pamięć, ale czasem są takie ulice, których nie kojarzę i korzystam z nawigacji i nigdy mnie nie zawiodła.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 17 cze 2011, 13:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 lip 2007, 15:52
Posty: 223
GG: 0
Samochód: Rudy 102
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice

AM da rade... Tylko jeśli wiążesz z tą pracą jakąś przyszłość czy nawet przejściowo pracujesz to ćwicz pamięć orientacje... Zawsze to Ci sie przyda niż zaszkodzi... na nawigacji nie najlepiej da sie nauczyć dróg... I ślepa wiara w nawigacje też sie może zgubnie skończyć... Obserwuj miasto obserwuj drogi i ruch na nich... ucz sie w jakich godzinach najlepiej doręczać przesyłki na danej ulicy... Obdzwaniaj paczki jak masz taka możliwość jeśli masz telefon służbowy... Jeżeli zrobisz sobie system który będzie Tobie odpowiadał to praca będzie czysta przyjemnością...

Jeśli będziesz miał rejon poza warszawą to jest jakikolwiek sens używania nawigacji... w mieście może sie okazać utrudnieniem...

_________________
[B+E] [C] [C+E]


Post Wysłano: 17 cze 2011, 18:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Z ciekawości, gdzie masz swój rejon?


Post Wysłano: 18 cze 2011, 0:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2009, 22:26
Posty: 53
GG: 7362481
Samochód: Opel Astra II 1.6 16V
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Centrum i okolice ;)


Post Wysłano: 21 cze 2011, 21:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Tez pracowalem jako kurier, i tez mialem jako swoj rejon centrum + kilka firm na obrzezach. I jakos nie wyobrazam sobie zeby jezdzic z nawigacja, dodatkowe zajecie ktore Ci zabierze czas. Bo jak wylatujesz gdzies z paczka i tracisz auto z pola widzenia, to wypadaloby jeszcze co chwile nawigacje gdzies chowac zeby jej nie buchneli.


Post Wysłano: 21 cze 2011, 23:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Sporo się z automapą najeździłem i wydaje mi się, że znam ją od podszewki, jednak moim zdaniem, dodając punkty "przez" automatycznie narzuca się ich kolejnośc, a nie ma czegoś takiego jak optymalizacja trasy.


Post Wysłano: 22 cze 2011, 8:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 sty 2011, 14:01
Posty: 184
Samochód: Partner 1.6 HDI, MB Coupe 3.0 24V
Lokalizacja: Wasilków

Cytuj:
automatycznie narzuca się ich kolejnośc, a nie ma czegoś takiego jak optymalizacja trasy.
Jest taka możliwość w najnowszych automapach 6.8 i 6.8.1 wchodzimy w ustawienia -> trasa i na 5tym panelu zaznaczamy sortuj punkty przez, i wtedy auto mapa inteligantnie ustawia punkty przez, tak żeby dojechać do celu bez krążenia :)

_________________
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...


Post Wysłano: 25 cze 2011, 12:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 cze 2009, 22:26
Posty: 53
GG: 7362481
Samochód: Opel Astra II 1.6 16V
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Tomek_215 a jak wygląda sprawa parkowania auta w centrum? Jak byłem na przyuczeniu to koleś szczerze mówiąć parkował gdzie chciał, i opowiadał ze ma sporo mandatów za to do opłacenia a jak wiadomo mnie na początek na nie stać nie bedzie.. Parkować gdzieś gdzie można i później zapier.. z tymi paczkami w łapach??


Post Wysłano: 26 cze 2011, 13:50

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 cze 2007, 19:26
Posty: 109
GG: 5995409
Samochód: E220 Coupe
Lokalizacja: Warszawa

Niestety ale rzeczywistość zmusza do parkowania gdzie się tylko da. W centrum pod biurowcami w większości brak miejsc dla kurierów/taxi a jak są to non-stop zajęte i nie ma czasu stać i czekać aż się zwolni. Staje się jak najbliżej, żeby kręgosłupa od paczek nie nadwyrężać... Mandaty sypią się za postój na zakazie ale i za brak kwitka z parkomatu, ryzyko zawodowe, im krótsze robisz stopy tym mniejsze ryzyko wpadki...

_________________
W124 220CE - dla smaku.


Post Wysłano: 29 cze 2011, 1:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Tak jak kolega powyzej pisze parkujesz tam gdzie masz miejsce, zeby w miare nie zawadzac, ale w centrum raczej ciezko jest przestrzegac wszystkich zakazow parkowania.
1. Zeby nie latac z tymi paczkami nie wiadomo jak daleko, bo raz kregoslup ale
2. przedewszystkim nie ma na to czasu za bardzo. Jak bedziesz chcial wszedzie przepisowo stawac, i szukac miejsca to Ty sie czasowo nie wyrobisz, i tez kary poplacisz za niedostarczone paczki. Samo nawet szukanie odpowiednich miejsc do parkowania mnostwo czasu zabiera.

Wiadomo parkuj w miare z glowa, np. na ulicy z torami tramwajowymi tak zeby tramwaj mogl przejechac, bo samochod to Cie objedzie, a tramwaj juz nie. Ja raz zaliczylem taka wtope zima z tym ze z autobusem, nie bylo kompletnie gdzie stanac, zaspy, to stanalem poprostu na pasie do jazdy, polecialem do klienta, wychodze, a tam autobus za mna, i sznureczek aut az do skrzyzowania. Zaspy byly takie ze gosciu przegubowym nie byl w stanie mnie ominac. Ale gosciu nawet nie dostal szalu (o dziwo) wsiadlem szybko i odjechalem, calosc trwala moze 2 min.
Innym razem z kolei na ulicy z torami, nie bylo kompletnie gdzie zaparkowac a mialem 5 paczek po 30 kg, czyli dluzsza chwila, no to przeciez nie zatrzymam sie na torach... wjechalem w jedyne miejsce, zawalone sniegiem, to sie potem 30 min odkopywalem (auto prawie puste, na letnich oponach), a szef do mnie dzwoni i sie pyta co ja robie tak dlugo :?
Pare razy kogos tam zastawilem na chwile, to zaraz trabili. No ale to sie nie mozna tak wszystkim przejmowac, bo jednego dnia nie przepracujesz.

Wszystko z glowa, jak masz jakies lekkie paczuski, nieduze, i np. 3 punkty w obrebie 500 metrow, to nie ma sensu przestawiac samochodu co chwile, bierzesz wszystkie i na piechote. Zalezy jaki rejon, ale czasem to wiecej chodzenia niz jezdzenia ;d.

Ja jakos dlugo jako kurier nie pracowalem ale nigdy mandatu zadnego nie mialem, moj szef tez raczej nie. Jak auto oklejone to widac przeciez ze kurier, wpadasz moment bierzesz paczke i wypadasz. Jak cos to sie tlumacz ze masz 50 adresow, nie ma gdzie kompletnie zaparkowac, i jakbys tak przy kazdym mial szukac miejsca do parkowania to sie nie wyrobisz z robota. Chyba jakis naprawde nadgorliwy wlepi mandat.

Ogolnie wredny zawod, i niewiele ma to wspolnego z byciem kierowca. Ciagla nerwowka, telefony bieganina, samochody najczesciej w oplakanym stanie, i gonitwa, gonitwa. To juz wole nie spac codziennie w domu, jak to tu niektorzy mowia, i nie biegac jak glupi. Ale jeden woli corke, drugi tesciowa...


Post Wysłano: 29 cze 2011, 12:03

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 cze 2007, 19:26
Posty: 109
GG: 5995409
Samochód: E220 Coupe
Lokalizacja: Warszawa

Częstym patentem na wypadek zastawienia innego auta jest karteczka za szybą z nr tel.

_________________
W124 220CE - dla smaku.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: