Francja qualitiego i adasko

Hej! Chciałbym wszystkich poinformować, że w wakacje nasi forumowi koledzy - Quality i Adasko razem byli w trasie. Jej opis był obiecany jeszcze przed wyjazdem, ale po dziś dzień nie ujrzeliśmy go na tym, ani żadnym innym forum. Dlatego ja, Szymon apeluję do Was publicznie, abyście nie mieli wobec nas żadnych długów w Nowym roku i przedstawili nam wszystkim tu zgromadzonym opis trasy z Polski do Francji i z powrotem.
Dziękuję szanownej publiczności za uwagę!

Właśnie. Pod koniec sierpnia miał sie ukazać Quality daj no pochwal sie jak te majtki obracasz i jaka skuteczność.

a więc to było tako,wsiadłem,pojechałem.zjadłem,wróciłem. W międzyczasie się prysznicowałem na zagranicznych prysznicach i robiłem kupę do ich gleby.Było dosko.Tir był duży i ogólnie fajnie.
Adam nie umie jeździć więc mu pokazałem nieco sztuczek,np że istnieje takie coś jak górna skrzynia o której do tej pory nie miał pojęcia. Nauczyłem go jak sie wychodzi z poślizgów z 24 tonami ładunku. to tyle. tir
ano,po kilku dniach chodzenia w jednych majtkach w 36 stopniowym upale postanowiliśmy odwrócić na lewą stronę i dotrzymać do końca tejże wyprawy.

Chędoga historia kolego!

mam prośbę. ponieważ nie zamazałem tablic,więc proszę aby nikt nie napadał na tego tira.
Dziękuje
erkazet. to nie jest post nic nie wnoszący do tematu,więc nie wiem za co ten warn.
Już 3 od Ciebie także dziękuje ,dobranoc.

Jak wrócę z najbliższego kółka PL-F-BY-PL to wkleję opis wykonany przez Q(poprawiony przeze mnie of korz), chyba że jutro będę w stanie to poszukam gdzieś tego na lapku. Bez odbioru.

P.S. Wszystkiego najlepszego w nowym roku KR;]

No to z niecierpliwością czekamy. Bajo.

O ile pamiętam to Adaś w poście mówił, że kandydat na prawy fotel w tym tournee ma prowadzić dziennik zdarzeń w formie zeszytu pamiętnika...
I co?
tylko brudne majtki?

Cytuj:

tylko brudne majtki?

I tak pewnie dojechały czyste

Mnie to ciekawi ile ten TIR ma koników i czy daje sobie radę pod górki, bo myślę że ma z 380, a mój tata jeździł takim volvem 380 koni, i 420 koni to jest niebo a ziemia, pomijając 340 ogier
Bardzo ładnie opisana trasa, ładne zdjęcie oby takich więcej na forum. Pozdrawiam kolegów i koleżanki

jak adam wróci z trasu to opiszę lepiej
ps. to ja qu...

Cytuj:

Mnie to ciekawi ile ten TIR ma koników i czy daje sobie radę pod górki, bo myślę że ma z 380, a mój tata jeździł takim volvem 380 koni, i 420 koni to jest niebo a ziemia, pomijając 340 ogier
Bardzo ładnie opisana trasa, ładne zdjęcie oby takich więcej na forum. Pozdrawiam kolegów i koleżanki

Ironia...rozumiem, ale bez przesady. Żałosne, dziękuje, pozdrawiam.
P.S. Adam nie wiem czy jeszcze pamiętasz mnie i całą ekipę moderatorską z TW Miłego wieczoru Ci życzę.

Nie róbcie sobie jaj, tylko dawać mi tutaj opis, ale migiem. Nie pozdrawiam.


EDIT: adasko, gejowskie masz te halogeny

Adaś, albo kłaliti
Wiemy, że trzeba wyliczyć troche coby wyszło, że jechaliście zgodnie z tacho,ale nie aż tyle. Domagam się(pewnie nie tylko ja) opisu z jakże pięknej i pełnej przygód wyprawy.

Również nie pozdrawiam.

sie tiruje czasu nie ma.

Cytuj:

sie tiruje czasu nie ma.

30h/9h daje 3 dni i 3 godziny, także nie wiem gdzie ty tak tirujesz.
Ja dla odmiany zimno pozdrawiam.

Minęło pół roku opisu dalej nie ma, mam nadzieję że chociaż majtki od tamtej pory zmieniłeś a nie tylko przewracasz

Daj chlopakom spokój, byś tak alkohol łoił jak oni wtedy, tez byś miał kłopoty z przypomnieniem sobie co było. Co drugi pewnie nie chce pamiętać

Oni pamiętają tylko jak wsiadali do tira, reszta to już tylko jedna wielka luka w pamięci