wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Przewóz zbóż, wywrotka
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=36438
Strona 1 z 2

Autor:  wojtas19162 [ 27 lip 2012, 14:38 ]
Tytuł:  Przewóz zbóż, wywrotka

witam. z tego co się dowiedziałem żeby móc przewozić wywrotką zboża wymagają jakiś dokumentów / licencji czy czegoś ? wiadomo musi być czysta paka, ale jakie dokladnie są wymagania na przewóz takich zbóż ? pozdro

Autor:  crazy-pl [ 31 lip 2012, 23:39 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Ale na potrzeby własne czy dla kogoś ??

Autor:  wojtas19162 [ 01 sie 2012, 14:50 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

dla kogoś. mam ciągnik z wywrotką i kierowca słyszał że coś wymagają, jakieś dokumenty czy coś .

Autor:  sebotrucker [ 01 sie 2012, 23:46 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Kwalifikacje :mrgreen:

Autor:  Kajos [ 04 sie 2012, 7:48 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

zboza to nic ale produktow zbozowych typu maka,otreby itp to juz auto musi miec odbior paki sanepidu

Autor:  wojtas19162 [ 04 sie 2012, 14:58 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

dziękuje za pomoc ;)

Autor:  ewa2011 [ 12 sie 2012, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Składasz wniosek u Powiatowego Inspektora Weterynarii wpisują do rejestru , wtedy można już jeżdzić.Na zaświadczenie czeka się około tygodnia koszt 17 zł pl prowadzisz książkę czystości pojazdu na myjni przeprowadzasz sanitacje pojazdu co jakiś czas.Kontrola inspektora weterynarii przeprowadzana jest raz w roku.


Wszystko w tym temacie!!!

Autor:  marr0319 [ 03 paź 2012, 11:12 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

witam, a powie mi ktoś jak wygląda ta książka czystości pojazdu bo rozumiem że nie jest to rejestr mycia i dezynfekcji, w ogóle to wymagają prawidłowo prowadzonej i podbitej książki przewożonych ładunków ale nie mam pojęcia co to jest i jak wygląda czy mógłby ktoś pomóc?

Autor:  5eba [ 02 gru 2014, 11:11 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Wiecie cos o certyfikatach GMP ?? Ile to kosztuje i jakie wymagania trzeba spełnić??

Autor:  młody [ 02 gru 2014, 11:54 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Aż taka żyła złota w polaczkowie że wszyscy nagle się rzucili na przewóz zbóż?

Autor:  jabson [ 02 gru 2014, 13:28 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Bo to tak jest. Plotka krąży że na zbożu to super kasa i dużo roboty. W żniwa.

Autor:  5eba [ 02 gru 2014, 17:27 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Ja tu szukam w historii forum wątku o tym a tu na górze ktoś wczoraj nowy założył identyczny :oops:
Na zbożach zęby ojciec zjadł, ale wczoraj pierwszy raz się o to ktoś zapytał ... Słyszeć się słyszało, ksiązeczki weterynaryjne się miało, a teraz takie wynalazki, by znów komuś pieniądze pchać za nic.

Autor:  jabson [ 02 gru 2014, 17:31 ]
Tytuł:  Re: Odp: Przewóz zbóż, wywrotka

Cytuj:
Na zbożach zęby ojciec zjadł, ale wczoraj pierwszy raz się o to ktoś zapytał ... Słyszeć się słyszało, ksiązeczki weterynaryjne się miało, a teraz takie wynalazki, by znów komuś pieniądze pchać za nic.
5eba. Jeśli Twoi zleceniodawcy tego nie wymagają to nie musisz tego mieć. Ty musisz mieć książkę dezynfekcji pojazdu i historii ładunków oraz numer weterynaryjny. GMP potrzeba głównie na zagranicę szczególnie Holandia. Niemcy też powoli to robią ale jeszcze nie tak bardzo. Mówi Ci to przewoźnik co wozi ciągle produkty rolne ;)

Autor:  5eba [ 02 gru 2014, 17:54 ]
Tytuł:  Re: Odp: Przewóz zbóż, wywrotka

Cytuj:
Cytuj:
Na zbożach zęby ojciec zjadł, ale wczoraj pierwszy raz się o to ktoś zapytał ... Słyszeć się słyszało, ksiązeczki weterynaryjne się miało, a teraz takie wynalazki, by znów komuś pieniądze pchać za nic.
5eba. Jeśli Twoi zleceniodawcy tego nie wymagają to nie musisz tego mieć. Ty musisz mieć książkę dezynfekcji pojazdu i historii ładunków oraz numer weterynaryjny. GMP potrzeba głównie na zagranicę szczególnie Holandia. Niemcy też powoli to robią ale jeszcze nie tak bardzo. Mówi Ci to przewoźnik co wozi ciągle produkty rolne ;)
Tak myslalem do Ciebie na priv w tej sprawie uderzyc :)
No widzisz, ale tu u nas, na przewoz krajowy sobie pewna firma zazyczyla - byloby roboty na miesiac a tak dupa

Autor:  verdad123 [ 11 lip 2017, 9:13 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Witam,
trochę odgrzeję kotleta. Temat dotyczy transportu naczepą wywrotką.
Jak wygląda sprawa z realnym zachowaniem czystości przy przewozie 2 różnych ładunków, np w jedną stronę wiozę węgiel, kruszywo, czy też towar na paletach a z powrotem płody rolne? Zgodnie z informacjami, które uzyskałem, każdorazowo po przewozie innego towaru konieczna byłaby dezynfekcja. Rozmawiałem z przewoźnikami i każdy mówi, że co najwyżej pozamiata mulde i zleje wodą, a raz na jakiś czas skorzysta z myjni. Jak to się ma w praktyce? Wystarczające jest takie doraźne umycie skrzyni czy klienci każdorazowo wymagają aby naczepa była po myjni? Jak to się ma do kontroli z weterynarii? Wiadomo trzeba prowadzić księżkę przewozu ładunków. Być może Ci przewoźnicy wpisują tylko przewozy płodów rolnych a pozostałych nie notują?

Pytania może laickie, ale nie miałem nigdy styczności z tego typu transportem.

Autor:  Settler [ 11 lip 2017, 10:06 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

masz książkę mycia i dezynfekcji, robisz sobie tez kartkę z historia przewożonych ładunków. Następnie dogadujesz się z jakąś myjnia albo albo inna firma która ci udostępni od czasu do czasu pieczątkę i gotowe. Papier wszystko przyjmie. Firmy przyjmujące np rzepak wymagają dezynfekcje miesiąc do tylu. W historii przewożonych ładunków piszesz tylko co "lżejsze" towary np piasek płukany, nawet koks przechodził, tylko nie węgiel i nie daj Boże śmieci :wink:
Ale
Są tez firmy jak np browar w Tychach który ni uja nie przyjmie ci mycia z innego miejsca niż oni wymagają i faktycznie robić to trzeba. Co do "mycia" skrzyni ładunkowej: jak jest sucho to wystarczy dobrze miotłą przejechać i gotowe, jeżeli masz po koksie i coś jest mokre to przejedz się z otwarta skrzynia na zaladunek i wiatr powinien ja wysuszyć, później to tylko wyzamiatac i gotowe

Autor:  Kwkm [ 11 lip 2017, 10:11 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Zdarzało sie nie raz kukurydze/pszenice na elewatorach wysypac z resztką grysu, piasku, miału lub co gorsza popiołów z "kodem"i nikt nikomu głowy nie urywał :wink: wpis do rejestru przewozu pasz musi być, książka czystości owszem, ale wpisy już do niej, to zawsze na kolanie się piszę przed samym okienkiem..

Autor:  jacek86 [ 27 wrz 2019, 18:34 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Witam,

mam pytanie o aktualną sytuację prawną. Brat poprosił mnie o pomoc przy żniwach, która miałaby polegać na przewozie zboża z pól do skupu pożyczonym zestawem. Moje uprawnienia na przewóz rzeczy wygasły 6 lat temu i od tamtego czasu nie odnawiałem ich gdyż nie było takiej potrzeby. Czy mogę realizować taki transport mając tylko C+E na pożyczonym zestawie plonów brata?

Autor:  zzx [ 27 wrz 2019, 19:41 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

tak na pierwszy rzut "oka" to nie bo nie masz uprawnień.

Autor:  twm83 [ 27 sty 2020, 19:08 ]
Tytuł:  Re: Przewóz zbóż, wywrotka

Podłączę się do tematu,
Mam pytanie o załadunek zboża u rolnika kiedy nie ma wagi. Skąd wiecie ile załadować, manometr? Tym bardziej jak rozladunek za granicą co wtedy z dokładnością wagi, przyjmuje się tą u rozladowcy? Bo wtedy różnica mogą wyjść spore. A zboże tanie nie jest.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/