Mam taki problem zmieniane było łożysko oporowe,docisk,tarcza sprzęgłowa i jak silnik się nagrzeje to słychać chropotanie stuki po wciśnięciu sprzęgła przestaje jak by miedzy skrzynią a tarczą-dociskiem.Dzisiaj trochę cudowałem i jeśli lewarek docisnę do przodu i max w bok przestaje.Wałek ma trochę luzu.Odkręciłem blaszkę z zabieraków i (trochę ciężko jest to opisać ale chce sam zobaczyć co jest grane zanim pojadę do kogoś to robić juz do jedego z tym pojechałem skasował kase niby coś robił i **ja zrobił)na pierwszym od lewarka nie wiem jak to sie nazywa zabierak jest dosyć luzu mogę przekręcić go prawie do połowy na pozostałych minimalny.Zapaliłem silnik i jak dociskałem lewarek do przodu i lekko w bok to stuk przestaje bo przekręca sie ten środkowy do przodu lub do tyłu i on coś dociska tylko nie wiem co ale przestaje chrabotac/stukać błoga cisza jak popuszczę znowu wraca.Potrzebuje jakiś kol wiek informacji czy to może być wina wałka czy jakiejś zębatki.Aha właśnie najważniejsze przy wymianie została włożona tarcza z krótszą prowadnica o 1cm nigdzie nie mogłem znaleźć takiej sama a numery niby pasowały,pytałem różnych speców i oni twierdzą ze to nie ma nic wspólnego
http://images46.fotosik.pl/1740/214e88548309e082.jpg
Myślę ze po schemacie dojdę mniej więcej co i jak