Urlopówka wysłana mailowo? Czy można?

Witam,

Czy zgodne z prawem jest przesyłanie mailem skanów wypełnionej urlopówki kierowcy??

Kierowca jeździ na wahadle i codziennie zostawia auto w firmie która znajduje się kilkadziesiąt km od siedziby firmy transportowej. Kierowca po skończonej pracy w piątek zostawia auto i wraca do domu kilka km. Kolejny ładunek podejmuje w niedzielę w nocy. Czy w takiej sytuacji mogę mu przesyłać skan urlopówki mailem, żeby wydrukował sobie go w domu?

Cytuj:

Witam,

Czy zgodne z prawem jest przesyłanie mailem skanów wypełnionej urlopówki kierowcy??

Kierowca jeździ na wahadle i codziennie zostawia auto w firmie która znajduje się kilkadziesiąt km od siedziby firmy transportowej. Kierowca po skończonej pracy w piątek zostawia auto i wraca do domu kilka km. Kolejny ładunek podejmuje w niedzielę w nocy. Czy w takiej sytuacji mogę mu przesyłać skan urlopówki mailem, żeby wydrukował sobie go w domu?

niech sobie wykreśli pauzy na tarczkach tacho.

Wiem, że jest taka możliwość, ale czy zaproponowane przeze mnie rozwiązanie nie będzie prawidłowe??

Cytuj:

Wiem, że jest taka możliwość, ale czy zaproponowane przeze mnie rozwiązanie nie będzie prawidłowe??

w/g mnie nie będzie.
ustawodawca w jakimś celu zostawił tylko 2 wolne miejsca na podpisy. cała reszta musi być z komputera, ale podpisy (w mojej ocenie) powiny być orginalne.
tak na dobra sprawę skoro przepisy dopuszczają mozliwość ręcznego naniesienia przerwy przez kierującego to po co wyważać otwarte drzwi.
jak chcesz to popatrzę za podstawą prawną bo tak na biegu nie chce mi się szukać.

Słyszałem, że w wyjątkowych przypadkach można urlopówkę przesłać faxem, więc tu mamy podobną sytuację. Ja mówię oczywiście o skanie urlopówki, gdzie będzie podpis pracodawcy i pieczątka, jednak po wydrukowaniu przez kierowcę, nie będzie można mówić tu o oryginale.

Wszystko zależy od "widzimisie' kontrolującego. jeden uzna fax, lub mail, a drugi będzie się czepiał i bedzie chciał oryginał. Pracowałem kilka lat w firmie, gdzie urlopowki głównie wysyłali nam na fax. miałem sporo kontroli i nigdy nie dostałem za to mandatu, ale czasami się czepiali, głównie celna sprawa w czechach i inspekcja na węgrzech. w polsce miałem 3razy kontrol itd , w ogóle nie pytali czemu urlopówki faxowane.

do pracy dojeżdżam 800km w jedną stronę osobówką, (miejsce postoju auta), do firmy w której pracuję musiałbym dołożyć 400km w jedną strone + przeprawa promowa - od lat urlopówki mam wysyłane faxem lub na email - nigdy nie miałem z tego tytułu problemów, przy żadnej kontroli nie zakwestionowali tego.
urlopówka wysłana na @, wydrukowana na kolorowej atramentówce + podpis kierowcy - przecież to jest oryginalny dokument (poświadczony podpisem tego ostatniego)

Jedno małe pytanie- gdzie jest napisane że na zaświadczeniu ma być pieczątka, chyba że mam zły druk.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, mam już większą jasność w temacie.

Cytuj:

edno małe pytanie- gdzie jest napisane że na zaświadczeniu ma być pieczątka, chyba że mam zły druk

Masz rację, pieczątka jest zbędna,wystarczy jedynie podpis pracodawcy.