Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 20 lut 2009, 0:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 lut 2009, 0:10
Posty: 9
GG: 6962680
Samochód: Volvo FH12 - 380
Lokalizacja: Lublin

Czy taka temperatura jak na zdjęciu w Scanii (R420, 8x4) jest normalna? Silnik bez AdBlue, nr seryjny YS2R8W40002026620, nie jestem pewien czy Euro 3-4, raczej 4 bo rocznik 2007.
Samochód chodzi pod dość dużym obciążeniem ok 30 t :> , jeśli trafi się naprawdę konkretna górka to wskazówka przesuwa się do położenia mniej więcej jak wskaźnik od paliwa, może trochę niżej i włącza się wentylator. Po wyjechaniu na trasę znowu opada jak widać, jazda w terenie przy małej prędkości - bez zmian, ciągle jakby leży.

Tak ma być czy trzeba wymienić termostat? Jak zadzwoniłem do serwisu to powiedział mi, że nie wie jak to jest i żebym przyjechał to mnie pod kompa podepnie... za 100 zł :lol:

Średnie spalanie:
38l/100km - z ładunkiem
33l/100km - 50/50 ładunek/pusto
Obrazek

_________________
Scania jest jak matka - denerwuje, ale i tak się do niej wraca :)

A Volvo? To Volvo :)


Post Wysłano: 20 lut 2009, 13:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 lis 2008, 15:19
Posty: 353
GG: 3745303
Samochód: VOLVO FH12, 420.

Ja na twoim miejscu bym sie bardzo nie przejmowal. Jesli jest wystarczajaco cieplo w kabinie przy minusowych temperaturach to znaczy ze plyn chlodzacy ma jakies 80 - 90 stopni, a to jest temperatura w miare optymalna.
Zaraz sie pewnie odezwia ludzie ktorzy twierdza ze jazda na zimnym silniku to zabojstwo dla panewek, turbiny itp. Na naprawde zimnym (tj po nocy na mrozie) to faktycznie pierwsze kilometry trzeba delikatnie jechac, nie butowac. Ale potem mozna jechac normalnie.


Post Wysłano: 20 lut 2009, 14:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 paź 2007, 21:41
Posty: 154
GG: 0
Samochód: Volvo S80 2.5D
Lokalizacja: Piła

Wnioskując ze wskaźnika, jest trochę za niska. L-low czyli za mała, N-normal i high za wysoka. Tak mi się wydaję.
Za niska temperatura silnika może powodować np. wyższe spalanie bo silnik nie pracuje w optymalnej temperaturze. Nie mam styczności ze scanią także niech ktoś się wypowie, ale na moje powinieneś jechać do jakiegoś servisu itp. oni ci wyregulują np. od ilu stopni ma się włączać wentylator i od ilu ma wyłączać. (nie wiem, próbuje pomóc)
Pozdrawiam :)

_________________
B, B+E, C, C+E: W 11 miesięcy i starczy ;)
VOLVO FH440 E5 Globetrotter + Kogel maxx


Post Wysłano: 20 lut 2009, 17:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 lut 2009, 0:10
Posty: 9
GG: 6962680
Samochód: Volvo FH12 - 380
Lokalizacja: Lublin

grzanie w kabinie bez problemu, bez różnicy przy jak dużym mrozie, tylko że właśnie wydaje mi się że jakby tak ładnie pionowo pod N stała to by było lepiej.
Jeśli chodzi o jazdę na zimnym to najpierw włączam "ogranicznik białego dymu", nie jestem pewien czy tak to się dokładnie nazywa, ale dzięki temu na postoju szybciej się maszyna nagrzewa.
A serwis... jak to serwis, trzeba by sprawdzić, rozkręcić, podregulować, może wymienić... dziękuje, szerokiej drogi 1tys. się należy 8)

Dzisiaj jak jeździłem, to znowu przy wjeżdżaniu pod górkę temp ładnie ruszyła się do góry, zacząłem jechać na dół a wskazówka to samo :D

_________________
Scania jest jak matka - denerwuje, ale i tak się do niej wraca :)

A Volvo? To Volvo :)


Post Wysłano: 20 lut 2009, 18:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 lis 2008, 15:19
Posty: 353
GG: 3745303
Samochód: VOLVO FH12, 420.

sluchaj, ja w manie mialem taki problem ze w samochodzie przy -5 bylo zimno. Temperatura plynu byla na poziomie 65 stopni. Wymienilem termostat i wiskoze. Teraz temperature trzyma 80 - 90 stopni (w gore troche bardziej skoczy) i w srodku ogrzewanie dziala spox.
Dlatego wnioskuje, ze jesli nie marzniesz w srodku to temp plynu jest 80 - 90 stopni. Biorac pod uwage ze olej jest chlodzony jest plynem z silnika to tez ma ok 80 - 85 stopni, czyli drogą dedukcji temperatura calego silnika jest ok.
Teraz jezdze volvem. Tu temp jest stala, niezaleznie czy pusto czy zal, czy w gore czy po plaskim - temp oleju to 83 - 85 stopni. I taka wydaje mi sie optymalna.


Post Wysłano: 20 lut 2009, 19:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 sty 2009, 15:37
Posty: 5
GG: 11916226
Samochód: brak

Czyli w volvie temperatura silnika nigdy sie nie zmienia?? Żal :/ . w każdym samochodzie w górzystym terenie temperatura cieczy wzrasta.


Post Wysłano: 20 lut 2009, 20:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 lis 2008, 15:19
Posty: 353
GG: 3745303
Samochód: VOLVO FH12, 420.

No to zdziwil bys sie. Jechales kiedys chinczykiem? To jak juz sie przejedziesz w gorke to porozmawiamy.
Ja jezdzilem juz renowkami, manami i teraz volvem i tutaj temp jest stala. Jak jezdze tym egzemplarzem rok ani razu nie podskoczyla. Chyba ze uderzy sie na Bańską (wiesz co to Bańska?) w 40 stopniowym upale to moze podskoczy.


Post Wysłano: 20 lut 2009, 21:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 19:26
Posty: 290
GG: 0

Cytuj:
Jeśli chodzi o jazdę na zimnym to najpierw włączam "ogranicznik białego dymu", nie jestem pewien czy tak to się dokładnie nazywa, ale dzięki temu na postoju szybciej się maszyna nagrzewa.
Chodzi ci o taki podwójny obieg spalin? Część jeszcze raz się przepala?

Jest taki sposób jak jest za mała temperatura. Można częściowo zasłonić chłodnicę folią, kartonem.


Post Wysłano: 20 lut 2009, 23:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 lut 2009, 23:25
Posty: 10
GG: 0

na zdjęciu jest to temp.około 80 stopni,moim zdaniem jest tam termostat na 83 stopnie,można go wynienic na większa temp.(jeśli jest zimno w kabinie )auto jest na tzw.2 roku wiec gwarancja jest już tylko na silnik,skrzynie,most,ale nie osprzęt więc trzeba będzie za to zapłacić,ja bym tak zostawił,jeśli robisz przeglądy w serwisie to diagnostykę zrobią w kosztach przeglądu,można poprosić o szczegółowy wydruk temp. płynu chłodzącego,


Post Wysłano: 21 lut 2009, 0:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 sie 2006, 13:25
Posty: 529
Lokalizacja: Zielona Góra

przy spalaniu jakie podajesz to ja bym dal sobie spokoj. Nie kombinuj za duzo jak nie trzeba, tylko zarabiaj pieniadze na samochodzie ...


Post Wysłano: 21 lut 2009, 20:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 lut 2009, 0:10
Posty: 9
GG: 6962680
Samochód: Volvo FH12 - 380
Lokalizacja: Lublin

jak pisałem wcześniej z ogrzewaniem nie ma problemu, więc jednak jak piszecie, nie ma co na siłę tego robić.
A co do tego "ogranicznika białego dymu" to sprawdzę w poniedziałek w instrukcji i napisze co i jak, ale działa tylko na postoju, więc jak się ruszy to się aut wyłącza :)

_________________
Scania jest jak matka - denerwuje, ale i tak się do niej wraca :)

A Volvo? To Volvo :)


Post Wysłano: 21 lut 2009, 21:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 sie 2006, 13:25
Posty: 529
Lokalizacja: Zielona Góra

ten caly ogranicznik bialego dymu to nic innego jak przymknieta klapa na hamulcu gorskim.
Klapa jest zamknieta przy wlaczonym odpowiednim przycisku, zaciagnietym recznym i temp silnika do okolo 70st (nie pamietam dokladnie).
Po spuszczeniu hamulca recznego, czy tez przekroczeniu odpowiedniej temp silnika ten ogranicznik bialego dymu przestaje dzialac tzn klapa na wydechu sie otwiera.


Post Wysłano: 22 lut 2009, 22:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lip 2006, 17:50
Posty: 76

Cytuj:
A serwis... jak to serwis, trzeba by sprawdzić, rozkręcić, podregulować, może wymienić... dziękuje, szerokiej drogi 1tys. się należy 8)
O wow... jaka rzeczowa odpowiedź użytkownika Scanii. Bawią mnie takie opinie. Może jeszcze napiszesz że jak idziesz do spożywczaka na zakupy i kupujesz coś do jedzenia to też "coś tam zaproponują wrzucą do koszyka" a potem jak wół prowadzony na rzeź stoisz przy kasie płaczesz i płacić co??? Nie wmawiaj innym takich rzeczy że w serwisie tylko czychają na każdego żeby go przysłowiowo "złoić". No chyba że w życiu Ty sobie na to pozwalasz. Bez obrazy.
A wracając do tematu. Ten stan jest normalny. A dlaczego tak jest? Zadzwoń albo przyjedź do serwisu. Zawsze możesz się tam wybrać i dowiedzieć za mniej niż myślisz...


Post Wysłano: 23 lut 2009, 21:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 lut 2009, 0:10
Posty: 9
GG: 6962680
Samochód: Volvo FH12 - 380
Lokalizacja: Lublin

bez nerwów, pisałem wyżej że dzwoniłem i nie wiedział Pan serwisant jak to ma być. Może akurat źle trafiłem? :)
Są lepsi i gorsi, jak wszędzie, ale zapytałem was co i jak i już wiem że jest ok

_________________
Scania jest jak matka - denerwuje, ale i tak się do niej wraca :)

A Volvo? To Volvo :)


Post Wysłano: 23 lut 2009, 21:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 kwie 2008, 11:09
Posty: 67
GG: 0
Samochód: TATRA TERRNo1
Lokalizacja: Nowy Sącz

jeśli idzie o servis to w większości pracują tam sami "fachowcy". Scania ma w większości beznadziejnych serwisantów tylko czekających na klienta. Wiem - bo korzystałem. I nie tylko ja ale i inni, wszystkich doili i doja równiutko. Już do nich nie jeżdżę i odradzam innym. Pozdro.


Post Wysłano: 23 lut 2009, 21:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 lut 2009, 23:25
Posty: 10
GG: 0

bzdury piszesz ,jak masz nowe auto to musisz


Post Wysłano: 24 mar 2009, 17:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 lut 2009, 0:10
Posty: 9
GG: 6962680
Samochód: Volvo FH12 - 380
Lokalizacja: Lublin

panowie pojawił się, problem, nie wiem czy ktoś tu jeszcze zajrzy.
A mianowicie wzrosło spalanie z 33 do 38l/100. Coś jakoś sporo, nie wiem co to może być.
Zauważyłem wczoraj, dzisiaj sprawdziłem i faktycznie to prawda.
Może to jakieś słabsze paliwo? Temp bez zmian.

_________________
Scania jest jak matka - denerwuje, ale i tak się do niej wraca :)

A Volvo? To Volvo :)


Post Wysłano: 03 kwie 2009, 19:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 kwie 2009, 19:36
Posty: 10
GG: 8182831
Samochód: SCANIA 114l 380
Lokalizacja: Lubin

Witam.
Od niedawna przesiadłem się z Mercedesa na SCANIE 114L 380. Mam kilka pytań, w sumie odnośnie temp. pracy silnika a dokładnie wentylatora.
Pierwszy tydzień (koniec marca) temperatura ok. 60 stopni C i cisza w kabinie. Spalanie w
normie, około 34litrów pod wywrotką na krótkiej trasie 40km.
Ostatnio z powrotem wiosny gdy podniosła się temperatura pracy, ok. 70-80 stopni C. czyli
norma ale denerwuje mnie wentylator, gdy wzrosmie temp. do 70 stopni załącza sie, pracuje
stabilnie chłodzi bardzo dobrze, ale wyłacza sie dopiero na poziomie 65 stopni. Moje pytanie:
czy taka głośna praca (nic nie stuka, nie puka) jest normalna ?

Drugie pytanie : pierwszy tydzień scania szła jak głupia, tankuje paliwko na POL-MIEDŹ-TRANS
gdzie jest w sumie napęd I-klasa i zaczęła mi troche kopcić, czy to wina zabitego filtra
powietrza? Jutro wymienie i zobacze efekty, ale może ktoś sie z tym spotkał.

Trzecie pytanie : dzisiaj wracałem do domu i wyskoczył mi 6 bieg, zatrzymałem się, z jakiegoś
zaworu przy skrzyni uciekało powietrze, puknełem elektrozawór breżką i przestał, dojechałem
do domu, ale gdy zmieniałem dolną skrzynię na górną czy odwrotnie znów sie zawiesił ów
zawór, gdy go uderzyłem delitaknie przestał. Jutro zobacze co i jak z nim, może coś nie styka,
ale ktoś może miał już z tym do czynienia.

Będe wdzięczny za podpowiedź od starych wyjadaczy, pozdrawiam


Post Wysłano: 03 kwie 2009, 21:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5996

Mam taką wskazówkę odnośnie filtra powietrza, że czasem między wymianami filtra dobrze go wyciągnąć i przedmuchać np. kompresorem, zwłaszcza jeśli kolega jeździ pod wanną, gdzie pewno pełno pyłu, kurzu itd. (szczególnie w okresie letnim).


Post Wysłano: 03 kwie 2009, 21:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 kwie 2009, 19:36
Posty: 10
GG: 8182831
Samochód: SCANIA 114l 380
Lokalizacja: Lubin

Na 99% będzie chyba filtr, w czwartek przed pracą wymieniłem filtr paliwa, bo nie wiem kiedy go Francuz wymianiał.
Autko jest z 2002 roku i ma przejechane 620tyś. Bardzo zadbane, książka serwisowa i wszystkie wymiany wypadające właśnie na terez wg, niej. Filtr wyciągnełem w celu sprawdzenia, nie miałem żeby wymienić ale dosyć opylone i 1/5 jednej części wilgotna, tak jakby ktoś mył samochód i przypadkowa nakapało wody. Ale to nie problem, powoli dojdę do wszystkiego.

Nurtujące mnie pytanie to ten wentylator, mamy w firmie drugą SCANIE 114G, ciągnik siodłowy
w wersji budowlanej ze skrzynią 8 biegową, tam silnik i wentylator nie jest tak zabudowany
jak w tej 114L i pracuje dużo ciszej.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 31 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: