Troszke malo informacji podales na temat specyfiki pracy samochodu.
Daily i Ducato duzo elementow wspolnych, ale ogolna koncepcja dosc odmienna. Przede wszystkim niezaleznie od wersji Ducato naped na przod Daily na tyl, a co za tym idzie na Iveco bezpiecznie mozna ladowac wiecej, ale jest tez one ciezsze, bo wymaga uzycia walu, mostu napedowego itp.
Jezeli chcesz ladowac wiecej bierz Iveco, ale na blizniaku, bo z tego co sie orientuje to sa problemy z mostami z kolem pojedynczym. Ducato dosc delikatne mimo wszystko, a wewnatrz poziom prawie ten sam.
Kolega wyraznie pisze ze kupuje nowke, wiec stare Sprintery w gre nie wchodza
Mysle, ze warto tez przemyslec Mastera. Mnogosc wersji, do wyboru naped na przod i tyl, blizniaki. Dla kierowcy bardzo wygodny, ogolnie Master jest bardzo chwalony. Jedyny mankament to silniki. Najmocniejszy to 2.3 150 KM a to moze sie okazac za malo i elastycznosc nie taka, jak 3 litrowe motory w Ducato czy Daily.
Wielu twierdzi ze najlepszy jest Sprinter mimo ze jest znacznie drozszy. Mam nieco inne zdanie poparte wlasnymi doswiadczeniami. W ciagu pierwszych 50 tys. km wymiana skrzyni biegow, sprzegla, przekladni kierowniczej na gwarancji. Iveco Daily absolutnie zadnych awarii w tym samym okresie. Obydwa samochody 2012 podwozia rozstawy 4350, Sprinter 513, Daily 50c15.
Osobiscie wybieralbym miedzy Masterem a Daily. Napisz jednak cos wiecej o robocie dla tego auta.