[Volvo Fl 10] Awaria hamulca górskiego.

Witam,
Od pewnego czasu borykamy się z problemem awarii hamulca górskiego. Objawia się ona tym, że podczas próby jego użycia(załączany nożnym przyciskiem), następuje bardzo intensywne czarne dymienie z wydechu. Przy wyłączeniu wszystko wraca do porządku. Dodatkowo z obserwacji wynika iż na wolnych obrotach przy włączeniu hamulca silnik delikatnie zwalnia, lecz nie kopci, dopiero przy dodaniu gazy następuje intensywne dymienie.

Czekam na sugestie i ewentualne pytania, które pomogą w zdiagnozowaniu problemu.

w mojej renacie po naciśnięciu przycisku w podłodze (hamulca górskiego) też dymi na czarno - nie jest to intensywne ale w lusterku widać.
są to sadze znajdujące się w układzie wydechowym.
nie przejmuj się tak ma być.

Być może z tym, że kiedyś takie zjawisko nie występowało, a teraz dymienie jest naprawdę silne.

wiesz jak działa ten hamulec?

może jednocześnie nie odcina ci dopływu paliwa do pompy wtryskowej i dlatego mocno dymi.

Cytuj:

wiesz jak działa ten hamulec?

może jednocześnie nie odcina ci dopływu paliwa do pompy wtryskowej i dlatego mocno dymi.

A to w czymś odcina?

Cytuj:

Cytuj:

wiesz jak działa ten hamulec?

może jednocześnie nie odcina ci dopływu paliwa do pompy wtryskowej i dlatego mocno dymi.

A to w czymś odcina?

a nie zamyka dopływu paliwa?
jak nie zamyka (bądź ogranicza) to dymi - nie da się jeździć z włączonym górskim " na gazie". no chyba że jest to twój ML ale to samochód z gwiazdą.....