[Scania 124] Nie odpala, paliwo nie dochodzi do wtrysków

Cześć,
przed rozładunkiem tata miał problem ze zgaszeniem auta, lecz po chwili się to udało. Po około godzinie Scanii nie dało się już odpalić. Paliwo z pompy do wtryskiwaczy nie dochodzi, cewka dobra, rozrusznik kręci, cała elektryka sprawna, przewody drożne, paliwo jest. Dzwoniłem po kilku osobach i nikt nie ma pomysłu co to może być. Proszę o jak najszybsze wskazówki.

Witam
Ja osobiście bym obstawiam "zaworek" czy jak to tam zwał który właśnie odpowiada za gaszenie. Znajduje się to przy samej pompie. Sorry ze tak tylko poglądowo pisze ale już parę lat nie miałem styczności ze scania na pompie ale właśnie pamiętam ze tam było coś takiego co stawało podobne problemy