Offline
Użytkownik
Rejestracja: 08 gru 2014, 21:48
Posty: 531
Samochód: Man tgs6x6 Daf xf 95
Lokalizacja: Olsztyn
Witam borykamy się od jakiegoś czasu z ubytkiem powietrza.oparło się nawet o serwis ale szkoda nawet gadać.otóż kiedy zbiorniki są pełne powietrza i zgasimy auto to po 20 minutach jest wskazówka na 3/4 pola.po nocy jest troszkę mniej.ale problem jest wtedy gdy jedziemy na załadunek .jak zgasimy auto i włącze zapłon to w oczach widać jak spada poziom powietrza.wtedy właśnie potrafi spaść nawet do stanu poniżej połowy.oczywiście zdaję sobie sprawę że podczas załadunku powietrze jest dobijane w miechy itd.ale nigdy aż tyle nie uciekało.podczas załadunku nie słychać żeby uciekało.było kilka nieszczelności wszystkie zostały usunięte a powietrze jak ubywa tak ubywa.moze miał ktoś taką przypadłość?