wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
centralne smarowanie - co to takiego?? http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=4735 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Szyber [ 08 paź 2006, 12:44 ] |
Tytuł: | centralne smarowanie - co to takiego?? |
co to jest ????? |
Autor: | RoBeRtO [ 08 paź 2006, 15:40 ] |
Tytuł: | |
Ano jest to takie szprytne urzadzenie dla leniwych. W miejsce normalnych kalamitek sa wkrecone koncowki, a do nich podlaczone przewody. Przewody lacza sie w rozdzielaczach, a do nich z kolei smar jest podawany przez zespol zasilajacy - pompa + pojemnik na smar. Calosc jest sterowana elektronicznie. Dawkowanie smaru - sekwencje sa tez bardzo rozne: czasowe, zliczajace nacisniecie np sprzegla, smarowanie na postoju i wiele innych. Nieraz mozna sie pobawic sterownikiem. Sa centralne smarowania na smar staly i polplynny. Cala obsluga centralnego smarowania to okresowe nabijanie smaru w pojemnik. Jezeli ktos ma kase to moze sobie zalozyc centralne w swojej ciezarowce w miejsce poczciwych smarowniczek - trzeba sobie tylko przekalkulowac czy warto. |
Autor: | HitmaN [ 08 paź 2006, 19:32 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Ano jest to takie szprytne urzadzenie dla leniwych
Mi sie nie wydaje żeby to było urządzenie dla leniwych. Taki układ ma dużo zalet jak naprzykład dłuższa żywotność elemętów wymagających smarowania, nie trzeba co chwile zjeżdzać do warsztatu żeby smarować podowozie tylko wystarczy przy okazji Obsługi technicznej doładować smar do zbiornika i można śmigać śpiąc spokojnie. A teraz liczą się wszystkie wydatki dlatego przewoźnicy wolą mieć auta które mają dłuższe przebiegi bez obsługowe a układ centralnego smarowania jest jednym ze sposobów jego wydłużenia.
|
Autor: | Cyryl [ 08 paź 2006, 20:46 ] |
Tytuł: | |
zasadność tego urządzenia nie ma na względzie leniwych, ale przy wymogach wspólczesnego transportu, gdzie auta mają obsługi co 40 000km zjazd na przesmarowanie punktów wymagających tego byłoby nieekonomiczne, więc robi to automat, którym steruje komputer. zbierając dane z kilometrów lub z zegara przy krótkich przebiegach. na tablicy rozdzielczej zapala się taka kontrolka z kropelką. w niektórych pojazdach jest przycisk z tym samym symbolem, co pozwala na ręczne przesmarowanie wszystkich punktów pojazdu w dowolnym momencie. |
Autor: | RoBeRtO [ 08 paź 2006, 22:33 ] |
Tytuł: | |
znam firmy gdzie ich samochody zostaly zaliczone do typu eksploatacji 0/1 - obslugi sa maksymalnie wydluzone do 60tys.km i zaden nie ma centralnego. |
Autor: | Cyryl [ 09 paź 2006, 6:06 ] |
Tytuł: | |
na ale chyba nie jest to reguła, ale odstępstwo. |
Autor: | bosman [ 09 paź 2006, 19:11 ] |
Tytuł: | |
Należy równierz pamietać że centralne smarowanie nie smaruje wału, więc trzeba co jakiś czas zjechać i przesmarować. Nie mniej jednak układ centralnego smarowania znacznie skraca czas planowanych(serwisowych) przestojów i to jest moim skromnym zdaniem jego główna zaleta. Ponadto zalecam kontrolowanie kalamitek centralnego i rozdzielaczy, kalamitki czasami się wykręcają (z tym spotkałem się w Renault Magnum). |
Autor: | MAN [ 09 paź 2006, 19:49 ] |
Tytuł: | |
Przedewszystkim jest zachowana ciągła dostawa smaru do elemntów smarowanych co zapobiega pracowaniu tych elementów na sucho i dodatkowa korzyść że elementy są smarowane podczas ruchu co ułatwia dotarcie smaru w szystkie zakamarki a wychodzący przepracowany smar na zewnątrz stanowi zabezpieczenie przed wodą czy kurzem elemetów smarowanych jak zwrotnice czy sworznie resorów |
Autor: | DRIVER1965 [ 09 paź 2006, 20:36 ] |
Tytuł: | |
Coraz częściej stosuje się wały bezobsługowe,tak że zastosowanie centralnego smarowania jest uzasadnione. |
Autor: | Sewex [ 09 paź 2006, 20:56 ] |
Tytuł: | |
W obecnych najnowszych ciężąrówkach jest nie wiele elementów do smarowania, stosuje się zespoły samosmarowne, więc pomalutku wychodzi to z mody, lecz pozostaje i jest rozwijane w pojazdach specjalistycznych jak wywrotki,dźwigi itp.. nawet w Kombajnach do koszenia zboża też widziałem. :):):) |
Autor: | Wiktoria [ 09 paź 2006, 21:59 ] |
Tytuł: | |
Dzielnie czytałam posty wszystkich kolegów i wyczytałam, że centralne smarowanie jest to takie dzielne urządzenie, które rozprowadza smar po całym układzie napędowym, chamulcowym itd i gdy czójnik wysyła sygnał że smaru jest za mało komputer pokładowy nadaje odpowiednią dawkę smaru w odpowiednią kalamitkę. Dobrze zrozumiałam |
Autor: | HitmaN [ 09 paź 2006, 22:37 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Dobrze zrozumiałam
Niedokońca Cytuj: które rozprowadza smar po całym układzie napędowym
Jezdnym nie napędowym (czytaj łożyska zwrotnice sworznie resorów itp.) Cytuj: chamulcowym
Tu raczej nie (PS. pisze sie hamulce) Cytuj: gdy czójnik wysyła sygnał że smaru jest za mało komputer pokładowy nadaje odpowiednią dawkę smaru w odpowiednią kalamitkę.
Chyba jednak nie przeczytałaś dokładnie patrz co Cyryl napisał
Cytuj: zbierając dane z kilometrów lub z zegara przy krótkich przebiegach.
Pozdrawiam |
Autor: | DRIVER1965 [ 09 paź 2006, 22:43 ] |
Tytuł: | |
To nie do końca tak.Najczęściej centralne smarowanie nastawione jest czasowo i załącza się co ok 8 godz (zależy od ustawienia).C.S. podaje smar do rozdzielacza a ten przełącza co chwilę na inne węże.Tłoczenie nie może odbywać się jednocześnie do wszystkich przewodów,bo smar "szedł" by w miejsca gdzie jest mu najlżej i miejsca najbardziej oddalone od C.S. były by niedosmarowane.W moim zestawie mam trzy C.S.jedno w ciągniku i dwa w naczepie a to dlatego że naczepa jest rozciągana i przód smarowany jest osobno a tył osobno.HitmaN nie masz litości . |
Autor: | HitmaN [ 09 paź 2006, 23:08 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: HitmaN nie masz litości
Chciałem tylko wyprowadzić koleżankę z błedu. A fakt faktem jednak nie doczytała mam nadzieje że nie ma o to do mnie żalu Pozdrowienia dla was |
Autor: | Wiktoria [ 09 paź 2006, 23:34 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Cytuj: HitmaN nie masz litości
Chciałem tylko wyprowadzić koleżankę z błedu. A fakt faktem jednak nie doczytała mam nadzieje że nie ma o to do mnie żalu Pozdrowienia dla was Buziak dla kolego HitmaNa :* P.S. Myślę, że juz zrozumiałam, główna zasadę centralnego smarowania |
Autor: | MAN [ 10 paź 2006, 6:35 ] |
Tytuł: | |
Przy hamulcach bębnowych są smarowane grzechotki(samoregulatory) oraz wałki rozpieraczy |
Autor: | RoBeRtO [ 11 paź 2006, 0:39 ] |
Tytuł: | |
Nawiazujac jeszcze do tych wykrecajacych sie koncowek przewodow ... Wszystko zalezy od tego jak kto polozyl instalacje. Jezeli jest zrobione na [wycenzurowano]@#$ to przewody lubia sie przecierac, albo szczegolnie w zimie przewody przy kolach (np od zwrotnic, rozpieraczy, regulatorow) zostaja bardzo czesto polamane przez snieg/lod ktory zalega od wewnatrz w felgach. Same koncowki maja gwint stozkowy, a wiec dobrze dokrecone nieraz ciezko odkrecic |
Autor: | waldii [ 15 gru 2006, 19:54 ] |
Tytuł: | |
Mam taki pytanko odnośnie centralnego w FH 420 z 97 roku. Wykluczając że jest ono załanczane czasowo co jakiś czas, jakim innym urządzeniem będzie sterowane. Słyszałem że może być wysterowane kierunkowskazem bądź wstecznym. Ale chciałbym się upewnić na 100%. |
Autor: | MAN [ 15 gru 2006, 21:12 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Mam taki pytanko odnośnie centralnego w FH 420 z 97 roku. Wykluczając że jest ono załanczane czasowo co jakiś czas, jakim innym urządzeniem będzie sterowane. Słyszałem że może być wysterowane kierunkowskazem bądź wstecznym. Ale chciałbym się upewnić na 100%.
Jest sterowane własnym sterownikiem który odlicza czas między smarowaniem podczas gdy jest włonczony zapłon. Nie odlicza czasu od nowa za karzdym razem jak włonczymy zapłon tylko zapamiętuje ostatni czas który upłynoł od ostatniego smarowania
|
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |