wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Opony za granicą
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=49583
Strona 1 z 3

Autor:  zzx [ 13 lip 2020, 21:36 ]
Tytuł:  Opony za granicą

Pneumaster -jeżeli bym ci powiedział że to są opony twojego klienta to uwierzył byś? :D więc nie pytaj skąd mam takie "superanckie" opony bo i tak bym Ci nie powiedział. ja własnie kupuje w tej partii 10 % dobrych opon ze sprawdzonego źródła i robię to od kilku lat - nie powiem czasami coś się trafi ( czego nie zauważę), ale reklamacja jest zawsze uznana. sprzedawca mnie szanuje i ja go też szanuję.

Autor:  Edler [ 18 lip 2020, 16:29 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
Wskaż mnie o to, czemu i kto zdejmuje 100% sprawne Michały z 8mm mięsa przed nacięciem, i oddaje za grosze, jeśli kilka postów wyżej jest dyskusja o wyższości Cordiantów nad Kamą, Belszyną, tudzież innym Daytonem.
Kierowniku moj dobry koleżka jezdzi u Niemca który nie wie co to nacinanie opon. Zmienia letnie i zimówki i zmienia opony po dwoch sezonach. Zakłada tylko michały. Wiec de facto oddaje na „smietnik” laczki ktore maja ze 100kkm nalotu. I wożą tylko lekkie towary. I stad sie trafia takie opony :)

Autor:  MAN [ 18 lip 2020, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

No dobra pany a co powiecie o oponach Brigstone R168 385/55 jak to się sprawuje pod kontenerami

Autor:  Kierownik [ 18 lip 2020, 17:03 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Edler ja, w czasach kiedy jeszcze kupowałem używane naczepy, to kilka sobie sam sprowadziłem, a kilkadziesiąt obejrzałem.
I Niemiaszki jeżdżą tak, że 6 kół każde innej marki i bieżnika, i naliwojka się trafi, i druty na wierzchu.

To nie jest tak, że polski handlarzyk pozabierał i pozakładał śmiecie. Oni poprostu tak jeżdżą.

W opowieści kierowców jaki to w innych firmach dobrobyt, i tam szef to to, a auta to tamto, no to sory ale np ja nie wierzę już z 10 lat. A Ty taki duży, a jeszcze łyka jak bocian żaby.

Autor:  PNEUMASTER [ 18 lip 2020, 17:18 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
No dobra pany a co powiecie o oponach Brigstone R168 385/55 jak to się sprawuje pod kontenerami
Pod kontener bardzo dobra opona. Ciężka mocna konstrukcja, dlatego ma kłopoty z odprowadzaniem ciepła ale wytrzymała na przeciążenia. Warto. Trzymaj 9bar lub deko więcej jak bardzo ciężko i będziesz Pan zadowolony :mrgreen:
Cytuj:
W opowieści kierowców jaki to w innych firmach dobrobyt, i tam szef to to, a auta to tamto, no to sory ale np ja nie wierzę już z 10 lat. A Ty taki duży, a jeszcze łyka jak bocian żaby.

Bo to jest tak z czym się spotykam: dokąd obsługuje go jako kierowcę to słyszę teksty "jo to ino na michelinie a staremu wybrałbym jaja za coś innego" jak po czasie spotykam go jako właściciela 1 auta to "po ile mosz Michała? Aaaa to daj Save" i takie to gadanie :mrgreen:

Autor:  MAN [ 18 lip 2020, 17:27 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Dzięki.
Właśnie kupiłem nowy doczep pod kontenery i ma właśnie takie Brigstony założone

Autor:  ciucma102 [ 18 lip 2020, 19:12 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Uja sie znam ale w swojej przygodzie kilka niemieckich silosow ciagalem i to co oni uznaja za spoko opony my w polsce uznajemy za gwno

Autor:  Użytkownik usunięty [ 18 lip 2020, 19:42 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
I Niemiaszki jeżdżą tak, że 6 kół każde innej marki i bieżnika, i naliwojka się trafi, i druty na wierzchu.
To co mówisz jest kompletnie niemożliwe. Niemcy przecież kompletnie się nie znają i dobre auta, ciężarówki, oponki oddają za bezcen. Całe szczęście, że my jesteśmy takim mądrym i przedsiębiorczym narodem i umiemy to wykorzystać.

Autor:  MAN [ 18 lip 2020, 19:49 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Bo w Niemczech wystarczy że jest bieżnik na oponie. Na jednej osi mogą być różne bieżniki
Teraz na niemieckiej naczepie mam opony wind power czy jakoś tak

Autor:  Użytkownik usunięty [ 18 lip 2020, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Na bogato. U nas na 6 naczep jakie ciągamy, w jednym egzemplarzu, jest jedna opona Continental :D

Autor:  MAN [ 18 lip 2020, 20:00 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

No nie jest tak tragicznie bo są jeszcze dwie pirelli

Autor:  PNEUMASTER [ 18 lip 2020, 20:19 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
Uja sie znam ale w swojej przygodzie kilka niemieckich silosow ciagalem i to co oni uznaja za spoko opony my w polsce uznajemy za gwno
zgadza się, sporo na numerach D lub F jak przyjeżdża do nas to płacz, rozpacz i zgrzytanie zębami patrząc na opony. Markową to uświadczysz jeśli z pierwszego montażu reszta to opona której nazwy nawet nie próbuje zapamiętać, wiele z nich nawet nie istnieje w Polsce a jakiś Saulin to tam chyba półka premium :mrgreen: i to wszystko z krajów gdzie bębni się o bezpieczeństwie, ekologii, nie zaśmiecaniu świata, pyleniu, odzysku przez bieżnikowanie, przedłużanie życia opon, recyklingu, spalaniu paliwa przez opory toczenia itd itd nooo hipokryzja na maxa ....obraz rozwiniętej i świadomej cywilizacji zachodniej :wink: :? :D ale nam jako europejskiej potędze transportowej będą mówić co i jak trzeba z pakietem mobilności włącznie. Ehhh ręce opadają :(

Autor:  Luka [ 18 lip 2020, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Opony za granicą

Wydzieliłem.

Autor:  5eba [ 18 lip 2020, 22:40 ]
Tytuł:  Re: Opony za granicą

Tak już mamy, my zawsze mądrzejsi od innych. U nas musi być Michelin czy inny GoodYear bo jak chińczyk to szef dziad ... a oni umieją liczyć i tyle.

Autor:  PNEUMASTER [ 19 lip 2020, 0:25 ]
Tytuł:  Re: Opony za granicą

Cytuj:
Tak już mamy, my zawsze mądrzejsi od innych. U nas musi być Michelin czy inny GoodYear bo jak chińczyk to szef dziad ... a oni umieją liczyć i tyle.
ejjjj no ale jesli sam Michelin czy inny GY mówi Ci, że tak i tak jest najlepiej to podważają własny autorytet czy tych zachodnich co to wiedzą jak jest najlepiej jeżdżąc na wynalazkach? Skoro nowa Dacia generuje mniej problemów i kosztów od nowego BMW czy Merca a na pewno mniej śmieci błędami planowanymi to kupujemy tylko przez snobizm przed "somsiadem" ale nie mów mi że w transporcie też działa zasada pokaż się na Michale a zbierzesz lepszy fracht :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Z resztą nie to mnie zastanawia tylko dlaczego naczepy z krajów o opowieściach marketingowych przyjeżdżają na .....totalnie najtańszej chińce :mrgreen: :wink: :lol: czy wskazują nam kierunek? Bo w samych Niemczech coraz
więcej na drogach już japońskich aut niż rodzimej produkcji.

Autor:  Edler [ 19 lip 2020, 0:25 ]
Tytuł:  Re: Opony za granicą

Sorry kierasku ale to jakie opony sa na naczepach w komisie a to co ja widzialem na wlasne oczka na autach z tejże firmy to dwie rozne sprawy. Volvo fh E3 bania 400 na blacie cale na nowym michale. I to co juz mnie absolutnie niszczy to naczepy na michala z antisplashem. Moze jest to wyjatek potwierdzajacy regule? Wielce prawdowobne. Tylko mnie tu teraz lopta do glowy nie wbijaj bo mowie o tym JEDNYM konkretnym przypadku. Ogolowi zapewne blizej do tego co Ty mowisz.

Autor:  PNEUMASTER [ 19 lip 2020, 0:32 ]
Tytuł:  Re: Opony za granicą

Cytuj:
michala z antisplashem.
yyy....ale wiesz, że na naczepie z AS to była zbieranina z przodowych. Nie ma u Michała z AS stricte na naczepę :roll: pozbierali co łyse przody i założyli na naczepę, błędu w tym nie ma ale tak to Niemiec płakał jak sprzedawał bo chyba nie wierzysz w dobre intencje sprzedającego ?

Autor:  davo76 [ 19 lip 2020, 0:35 ]
Tytuł:  Re: Opony za granicą

Jak ktoś ma kasę z czego innego niekoniecznie legalnie, a ma transport tylko po to aby koszty realne mieć to może nie jeździ na Michale do zera. Z drugiej strony ściągać po 100 tysiącach byłoby równą głupotą jak zatankować tysiąc litrów wyjeździć pięćset i resztę wylać do rowu bo... mnie stać na to. Tylko czy ktoś zdrowy i normalny tak robi...Jak ktoś ma kasę to raczej się dorobił bo umie liczyć...

Autor:  PNEUMASTER [ 19 lip 2020, 0:42 ]
Tytuł:  Re: Opony za granicą

Cytuj:
Jak ktoś ma kasę z czego innego niekoniecznie legalnie, a ma transport tylko po to aby koszty realne mieć to może nie jeździ na Michale do zera. Z drugiej strony ściągać po 100 tysiącach byłoby równą głupotą jak zatankować tysiąc litrów wyjeździć pięćset i resztę wylać do rowu bo... mnie stać na to. Tylko czy ktoś zdrowy i normalny tak robi...Jak ktoś ma kasę to raczej się dorobił bo umie liczyć...
Davo wiadomo trafisz Onkla który tęskni za Vaterlandem bo go wywieźli w 45-tym roku za Odre jako dzieciaka i dorobił się Transport und Spedition GmbH & Sohn :mrgreen: ale jeszcze nie widziałem, żeby Niemiec kupił auto z silnikiem diesla i po 10 latach sprzedawał je z przebiegiem 150tkm :mrgreen: :mrgreen: a takie do niedawna królowały u nas w ogłoszeniach. Po prostu niektórzy wmawiają sobie to co sobie wyobrażają jakby miało to wyglądać. W oponach tak samo. Wiadomo poza przypadkami :lol: a te to co druga aukcja na eBayu, nikt jej poza wszystkimi nie widział i miody kupuje :lol: opowieśc się dorobi a somsiad widzi, że na Michale sie śmiga :lol: przy całym szacunku dla Michała bo wyrocznią dla wielu jednak jest tylko dlaczego nawet nie we Francji :wink:

Autor:  Edler [ 19 lip 2020, 8:05 ]
Tytuł:  Re: Opony za granicą

Uwielbiam jak ktoś mi mówi ze cos jest inaczej niż jest naprawde co widziałem na własne oczy. A powiedz mi Pneumuś czy da rade zalożyc opone przodowa na felge i przykrecic do naczepy czy wtedy swiat wybuchnie? Lub na odwort? Było załzone do naczepy 6x przodowy, zimowe michały z antisplashem. Jak ktoś nie wierzy ze można tak zrobić po przejechaniu Odry transport funkcjonuje na innych stawkach to zgadam z ziomeczkiem żeby mi cyknął fotę jak dorwie tą naczepę.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/