wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Reakcje kierowców na fotografowanie ich maszyn.
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=6401
Strona 1 z 25

Autor:  Sienki19 [ 04 lut 2007, 20:28 ]
Tytuł:  Reakcje kierowców na fotografowanie ich maszyn.

założyłem ten temat w związku z działem Galerie i nie chciałem tam dawać tego tematu :wink: a więc chodzi mi o to jakie są reakcje kiermanów gdy widzą jak robicie zdjęcia ich trucków :?: czy za każdym razem pytacie sie o zgodę na zrobienie fotek :?: prosze o wypowiedzenie sie kolegów ruszających często na polowania na parkingach :)

Autor:  CZOŁGI [ 04 lut 2007, 20:40 ]
Tytuł: 

Cytuj:
czy za każdym razem pytacie sie o zgodę na zrobienie fotek
Wiadomo, no chyba że chcesz zostać "nawalonym w tube". :mrgreen: Nie wiadomo co komuś od głowy przyjdzie. :wink:

Reakcje są różne. Najlepiej reagują (przynajmniej w moim przypadku) starsi kierowcy. To są tacy "dobrzy dziadkowie". Możesz z nimi pogadać o wszystkim o czym chcesz. :wink: Zagadują, machają jak jadą itp. Oczywiście są też wyjątki. A najgorzej jest z młodymi. Niby że nowocześni i w ogóle, ale zwykle są niemili, a najczestrza odpowiedź to: "rób co chcesz" połączona z lekko szyderczym uśmiechem. To takie ogólne stwierdzenie, bo możesz spotkać młodego "wpożo ziomala" i starego "dziada". :wink:

Pytanie o pozwolenie to podstawa. Kiedys to się robiło na dziko. Szedłeś i z nienacka robiłeś fote. Ale co to były za zdjęcia... :lol:

PZDR. Najważniejsze to nie bać się i nie wstydzić zainteresowań. :wink:

Autor:  driver18 [ 04 lut 2007, 21:03 ]
Tytuł: 

CZOŁGI#030 napisał "...PZDR. Najważniejsze to nie bać się i nie wstydzić zainteresowań. Wink..."

To są święte słowa popieram na 100% nie ma się czego wstydzić jak ktoś, będzie pieprzyć co za głupie zainteresowanie to zawsze pytaj jakie masz ty kolego>zobaczycie jaka bedzie reakcja. :/ :| TAk :wink:

Autor:  Sienki19 [ 04 lut 2007, 21:09 ]
Tytuł: 

nie no ja sie tego nie wstydze :D każdy kto mnie zna wie jaki ze mnie maniak ciężarówek :wink: niektórzy mają chyba tego nawet dosyć :mrgreen: ale ja to kochałem kocham i kochać będe :twisted: a według mnie jest to jedne z najciekawszych zainteresowań :D i od teraz zaczynam zbierać na cyfrówke i do roboty :P

Autor:  Fox [ 04 lut 2007, 21:26 ]
Tytuł: 

Moje spostrzeżenia - ogólnie jest to obojętne kierowcom ;). Ostatnio się pytalem kierowcy czy zamazac tablice - on mi na to, że samochód ubezpieczony, jak ukradną to nic sie nie stanie ;) (z takim usmiechem, wporzo driver). W moim przypadku najczęściej kierowcy w średnim wieku są przyjaźnie nastawieni, jak jesteśmy z Majlukiem lub Mickulem na łowach, to 85% kierowców nam trąbi lub poświeci długimi, raz pewien szofer z Magnumki zaczął tańczyc za kółkiem... ale o tym może ML opowie :lol:. Zawsze się pytam o zgodę, w sumie to tylko pare razy kierowcy się nie zgodzili... jedynie Wiesiek z Mantransu na mnie i MLa porządnie nawrzeszczał, ale tak to "lajtowo" :)

Autor:  Misiek2007 [ 04 lut 2007, 21:30 ]
Tytuł: 

My kiedyś poszliśmy z kumplem na baze TRANS-TIR'u i pytamy szefa firmy (Wojciech Dziedzic), czy możemy porobić zdięcia ciężarówkom na placu a on na to: "Dobra, ale tylko tą białą Magnumke bo przynajmniej umyta...". Jak się domyślacie nie braliśmy tego poważnie i wszystkie auta zostały uchwycone (po za Premium, które stało na kanale z machanikami w koło niej :wink: ).

Autor:  Cyryl [ 05 lut 2007, 12:49 ]
Tytuł: 

a ja bym proponował na chwilę wcielić się w skórę owych kierowców.
ja sam w czasie kiedy jeździłem nie spotkałem się z taką rzeczą, ale jakbym się spotkał i nie znał osoby, która chciałby fotografować moje auto na pewno bym odmówił.
dlaczego?
a no dlatego, że bezpieczne dowiezienie ładunku oraz mojej osoby na miejsce zawsze było moim priorytetem.
nikt mi nie 100% recepty na rozróżnienie uczciwego człowieka od złoczyńcy, więc wolę na zimne dmuchać, co przez wiele lat wychodziło mi na zdrowie.
więc proszę się nie dziwić kierowcom, którzy sobie tego nie życzą.

Autor:  Prince [ 05 lut 2007, 13:05 ]
Tytuł: 

W moim przypadku jest podobnie jak w waszym, jeżeli widzę stojącą ciężarówkę to zawsze podchodzę i się pytam i zawsze się zgadzają.
A jeżeli chodzi o jadące ciężarówki to powiem wam że rzadko który to zauważa że robie im zdjęcie a jeszcze rzadziej mrugają światłami ale trudno się dziwić zaganiane chłopaki są to upierdliwi dyspozytorzy, to termin dostarczenia ładunku i jeszcze wiele innych czynników zewnętrznych które ich denerwują...

Autor:  Fox [ 05 lut 2007, 16:10 ]
Tytuł: 

Druga sprawa, zawsze przed zauploadowaniem zdjęc, oglądam je czy nie ma czegoś, co mogło by sprawic coś "nieprzyjemnego". Jeśli widzę, że na zdjęciu jest kierowca, który np. zasłania się, to nie uploaduje tego zdjęcia, bo wiem, że kierowca by sobie tego nie życzył (mam takie dośc udane zdjęcie z Volvem z Pawtransu, ale nie będę go uploadował), lub jeśli stoi w miejscu gdzie jest widoczny znak "Zakaz postoju dla >7,5t" (np. stacja BP obok mnie) to zamazuje tablice rejestracyjne, staram się wykadrowac tak, by znaku widac nie bylo. Zawsze się pytam czy zamazac tablice/numery, ale większośc kierowców mówi, zeby to olac ;). A jeśli się ktoś nie zgodzi na zdjęcia, to nie ma gadki "a może jednak" tylko trzeba uszanowac tą decyzję i tak jak napisał Cyryl - postawic się w miejscu kierowcy.

Autor:  Sienki19 [ 05 lut 2007, 20:15 ]
Tytuł: 

zgodze sie z Cyrylem bo myśle że mój tato postąpił by prawie identycznie :wink: a najbardziej nieprzyjemnie jest gdy kierowca jest wkurzony z jakiegoś tam powodu podczas dnia i pytając sie o zgode można być zmieszanym z błotem bo nie wierze że nie ma takich sytuacji obserwując chociażby rozmowy na CB radiu :roll: bo w naszym kraju to nigdy nie wiadomo co taki fotograf ma na celu :? mysle że lepiej by było chodząc tak po parkingu z jakąś koszulką reklamującą nasze forum na sobie :D wtedy kierowcy może w małym stopniu byli by pewniejsi :wink: ale i tak sie skusze na zakup cyfrówki i rozpoczne działalność mojej galeri i to może jeszcze w tym roku :)

Autor:  Denis [ 05 lut 2007, 20:56 ]
Tytuł: 

Ja raz miałem kłopot z kierowcą mojego wujka :lol: Robiłem mu zdjęcie a on mi pokazał znak pokoju :x

Autor:  Igor [ 05 lut 2007, 22:47 ]
Tytuł: 

Hmm ja sie wypowiem tak. Glownie robie zdjecia w ruchu, bo gdy robie zdjecia jest sobota, auta stoja bez kierowcow, i najczesciej sa to takie same auta jakie staly tydzien, dwa, trzy temu. Na poczatku gdy zaczynalem robic fotki pytalem kierowcow czy moge zrobic zdjecia, ale wiekszosc mowila NIE. I tak jakos zrazilem sie i czasem (a raczej zawsze) mam taka obawe ze ktos powie NIE, i czesto rezygnuje z podejscia do kierowcy, a co za tym idzie z wykonania zdjecia. Wiem ze musze to poprawic, ale jest taka blokada, bo na pcozatku bylo zle pod tym wzgledem i teraz mam z tym klopot

A co do mojego ojca, to zawsze nie ma nic przeciwko, a gdy widzi ze ktos robi mu zdjecie (a w danym momencie jedzie) to daje po trabach i swieci dlugimi. Na parkingu jednak nikt nigdy nie pytal go o zgode na zrobienie zdjecia.

Autor:  Rafał [ 05 lut 2007, 23:58 ]
Tytuł: 

Cytuj:
I tak jakos zrazilem sie i czasem (a raczej zawsze) mam taka obawe ze ktos powie NIE, i czesto rezygnuje z podejscia do kierowcy, a co za tym idzie z wykonania zdjecia. Wiem ze musze to poprawic, ale jest taka blokada, bo na pcozatku bylo zle pod tym wzgledem i teraz mam z tym klopot
Zgodzę się z Tobą kolego. Akurat podczas moich pierwszych nieśmiałych zdjęć natrafiłem na bardzo niemiłego drivera... I tak z samego początku zostałem delikatnie mówiąc "zjechany" i odechciało mi się całkiem tego fotografowania...

Autor:  Tiger [ 09 lut 2007, 20:28 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ja jescze nie miałem przyjemności (? :D) spotkac sie z jakas super niechęcią do mojej osoby robiąc zdjęcia, Tata też już przyzwyczajony jest do zdjęc i nie przeszkadza mu to, ostatnio jakis dwóch kolesi zrobilo m.in Jemu fote na A4 pod Wrockiem i do teraz nie wiem kto to był :D
Jeżeli to było 30.12.2006 r to byłem ja z Fajterem/Tuckerem. Powiedz jakim autem leciał to może, znajde gdzieś na komputerze

A teraz na temat
Zawsze się pytam kierowce, czy mogę zrobić zdjęcie jego trucka. Zawsze spotykałem się z odpowiedziami pozytywnymi.
Są też kierowcy którzy mówią: a rób co chcesz... wtedy też robie jak chce zrobie 2 zdjęcia i idę sobie dalej :)

Autor:  chudy [ 10 lut 2007, 19:47 ]
Tytuł: 

VOLVO FH12 ACTING - czerwone auto+niebieska (burto) firana.

Autor:  Kamil [ 10 lut 2007, 19:53 ]
Tytuł: 

Raczej radziłbym się pytać kierowców. Kilkakrotnie kiedy próbowałem robić zdjęcia na parkingach słowa kierowcy wyskakującego z szoferki, brzmiały: "co ty ku*** robisz?":lol:
Pozdr... :twisted:

Autor:  Rafik440 [ 11 lut 2007, 23:31 ]
Tytuł: 

Wszystko pokolei przevzytalem i zgodze sie w 100% ze tak jest w praktyce :wink: Ja tez mialem na poczatku male wachania podejsc czy nie podejsc a co yam co bedzie to bedzie i fote z daleka robilem i nie za pieknie wychodzily :/
A teraz to ja juz sie wstydze pod chodze sie pytam normalnie z kulturka i zawsze zgadzali sie ale raz trafilem na tak pzadnego kierowce z NH12 ze az wyskoczyl z auta i mowi wskakuj rob fotki w srodku i jeszcze mowi chcecie to i wam maske otworze (i otworzyl!!!)pogadalismy troche wtedy o aucie ipozegnalismy sie :U A co do starszych kiermanow to ravja kazdy jest mily pozwala na wszystko(nie do przesady)a mlodzi to tragedia rozgarnieci i silno wystraszeni nie ktorzy nawet nie wiedzieli co to jest FORUM hahaha :D
Ostatnio mialem nie przyjemna sytaucje kierowca od DIREXA pogonil mnie he jak se nie życzyl to nie robilem i pozeganlem sie jego autkiem :/ Ale ogolem trafiam na pozadnych kierowcow :D

Autor:  Mc Donald [ 12 lut 2007, 18:10 ]
Tytuł: 

Koleś jeden raz mi pokazał fa*k y*u :shock: :lol:

Autor:  DamLen [ 12 lut 2007, 18:38 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Koleś jeden raz mi pokazał fa*k y*u
Zdarza się :lol:

Może ja sie też wypowiem, na podstawie moich dzisiejszych doświadczeń.
Kilku kierowców, którzy jechali jakimiś starymi szrotami, gdy widzieli mnie stojacego przy drodze z aparatem z uśmiechem na mnie patrzyło licząc chyba na to ze zrobie im zdjęcie :lol: . Niektórzy robili do mnie miny jakby mnie chcieli zabić, z ciekawością patrzyli na mnie też inni kierowcy nie tylko trucków, toteż gdy po zrobieniu tego zdjęcia zobaczyłem zawracający w moją stronę radiowóz wziąłem du*e w troki. Z oddali ujrzałem jednak że przejechał obojętnie obok miejsca w którym stałem :P :mrgreen:
Obrazek
Zaznaczony czerwonym kółkiem.

Autor:  Daf [ 12 lut 2007, 19:19 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ja raz miałem kłopot z kierowcą mojego wujka :lol: Robiłem mu zdjęcie a on mi pokazał znak pokoju :x
Kierowca Mercedesa ?


Ja jakoś się zraziłem do pytania się o zgodę więc jak widze że jest kierowca w kabinie to nie podchodzę zazwyczaj. Jakoś tak zacząłem robić od momentu zapytania kierowcy Mercedesa ( być może to ten sam kierowca co Denis pisał ). Zapytałem czy mogę foto zrobić, bo znam was ( czy. Daniela Michalca :P ), a on mówił że nie nie bo coś jeszcze sobie nazmyślam i powiem jego szefowi czegoś czego nie zrobił, ale gdy powiedziałem że mój tata jest też kierowcą to się zgodził ale bardzo niechętnie. Ostatnio w sobotę ( 10.02 ) kierowca z Mana nam pokazał "najdłuższego palca", był i też taki co nam machał ( potem jak wracał to otworzył szybę i wystawił rękę i też machał ), kierowca z Mana Omegi Pilzno jak zobaczył że robimy zdjęcia ładnie nam przyświecił. Są różni kierowcy, ja z Igorem nie podchodzimy, ale dobrze że mamy dwóch śmiałków co pytają za nas ( również interesujący się transportem ). Ja to jakoś nie selekcjonuje kierowców na wiek, jeden się zgodzi drugi nie.

Strona 1 z 25 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/