Gryf Sped, Pniewo

Firma GRYF-SPED powstała w 1991 roku. W 1996 roku zmienił się skład osobowy spółki. Położono nacisk na inwestycje we własne środki, co pozwoliło na utworzenie oblicza szybko rozwijającej się firmy. Firma świadczy usługi transportowe i spedycyjne w całej Unii Europejskiej. Od 1997 roku jest w czołówce firm dynamicznie rozwijających się. W 2001 roku firma zdobyła I miejsce w konkursie TRANSLOG.




(C) http://www.gryfsped.pl, http://lkw-infos.net

Dodam jeszze że firma ma swoją siedzibę w Pniewie k. Gryfina gdzie prowadzą własne kursy ADR. Ta nazwa inna na naczepie a ciągniku wynika z tego że firma Gryf-Sped miała na zachodzie jakieś problemy i nazwe musieli zmienić na Gryf-Trans. W tej chwili nowe samochody opisuję się Gryf-Trans ale jaka nazwa jest właściwa to sam niewiem bo jakiś czas temu przestałem się tym interesować.

Nazwa to Gryf-Sped jak w temacie.

Cytuj:

Dosyć dawno o tej firmie pisali w Polskim Trakerze

Nawet mam ten egzemplarz. Musiałbym poszukać. Większość aut, to Mercedesy Actrosy Mega Space. Jest też kilka sztuk FH, F2000 (naczepy i tandemy), jest jeden MB Atego o kabatuże dużego auta (ale napewno mniejsze DMC) oraz jest też około 4 sztuk Mercedesów Vario (mój brat go dosiadał) z kurnikami na dachu, dmc 7,5t i 12t.

Z tego co słyszałem jakiś czas temu, to tam strasznie kierowców przeganiali i z tego tytułu firma miała porządne kontrole, a co za tym poszło i solidne kary.
Podobno musili nawet poprzedać część taboru, bo kary były wysokie. Szczegółów nie znam.... jak ktoś wie coś więcej to może napisze.

A co do kursów ADR, to wiem że są nędznie organizowane i jak ktoś chce się czegoś na takim kursie nauczyć, to polecam placówki szczecińskie... dodam jeszcze, że na niektórych kursach dają książki na innych nie, a koszt takiej to około 100PLN (drogą nie chodzi - prawda?), więc warto się rozeznać.

Można też powiedzieć, że w roku 1999 firma GRYF-SPED zajeła 9 miejsce w rankingu 10 firm o największej dynamice przychodów.

Cytuj:

Już nie mówię, że im auta pozabierali za niepłacenie leasingu...

Jak ileś kierowców odeszło na raz i nie miał kto jeździć to z czego mieli lesing płacić

Takie są skutki nieudolnego zarządzania firmą...

No ja się nie dziwie jak kierowcy po dwa miesiące wypłat nie widzieli to jak dostali jakiekolwiek pieniądze to od razu uciekli. Na początku tacho latało przez okna ale jak ich trochę na zachodzie poznali to się uspokoiło ale zarobki zostały w miejscu. Niewiem jak jest tereaz ale ich zestawy widuje coraz rzadziej pomimo że ich baza jest 5km od mojego domu.

Dlatego ich nie widujesz bo oni jezdza czesto przez Krajnik Dolny i zadko przez Kolbaskowo i dlatego zadko ich widujesz

Jak się robi przekręty i chce uniknąć kontroli...

Na Krajnik mają bliżej, niż na Kołbaskowo.

Cytuj:

Na Krajnik mają bliżej, niż na Kołbaskowo.

No nie powiedział bym. Do Chojny koło 30km (przez Ognice na skróty nie pojadą bo jest 12ton) i z chojny 6km to jest z 40. A do kołbaskowa niecałe 20km i jadą autostradą a przez krajnik landówką. Ale na Krajniku nie ma kolejek w niedzele wieczorem i tak nie kontrolóją też mieliśmy tak z tatą jeździć ale jak policzyliśmy to się niopłaca

przez Ognicę nie ma żadnego zakazu odkąd wybudowali nowy most a Ognicę mijasz bokiem, czyli już sporo czasu...

Jest blizej o ok. 24 km. Od 9 zjazdu z A11 do Pniewa przez Krajnik jest ok. 70 km. Natomoast 70 km od tego zjazdu jest do samego Kołbaskowa, a tam masz do Pniewa jeszcze trochę ponad 20. W dwie strony, to ponad 40 km. Wiem, że nie dużo ale zawsze coś. Gdy w niedzelny wieczór Kołbaskowo jest zapchane, na Krajniku masz kolejkę, może z 1 km. A te 40 km z Schwedt do A11 szybko się jedzie...

Mercedes z Gryf-u na parkingu niedaleko Bordeaux.




A tutaj Robur przy ul. Struga w Szczecinie:

A jak z przyjmowaniem młodych?

W naszej okolicy to chyba jedna z większych firm, oprócz Leman'a czy Progresu. Warto by było tam szukać praktyki, czy lepiej gonić gdzieś na Szczecin?

Powiem ci, ze pod koniec maja do nich idę i staram się o 7,5 tonowego Mercedesa Vario z kurnikiem. Jakby nie było, gdzieś trzeba zacząć. Pzdr.

Wolał bym być bezrobotny jak u nich jeździć
kenji a jak u ciebie jest z wiekiem? jeżeli 21 skończone to śmiało poszedł bym na twoim iejscu na szczecin.

Grzesiek EK łatwo ci mówic. Ode mnie pracuje jeden kolo. Jak się nie dasz, to cię nie wydymają.

Cytuj:

Grzesiek EK łatwo ci mówic. Ode mnie pracuje jeden kolo. Jak się nie dasz, to cię nie wydymają.

Uczciwie jeździsz bo chcesz zarobić a oni jeszcze ci będą patrzeć jak oszukać, a jak im sie nie uda to zrobią z człowieka złodzieja
W twoim przypadku poszedł bym bez zastanowienia gdzieś do dhl-u albo coś takiego