wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
Trasy by Dawido http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=9243 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Dawido16 [ 30 cze 2007, 17:06 ] |
Tytuł: | Trasy by Dawido |
Witam wszystkich ! Chciałbym opisać trasę którą odbyłem dzięki mojemu sąsiadowi Panu Jankowi P. ( jeszcze raz serdecznie dzięki ) Trasa nie była zbyt długa ale zawsze coś Obudziłem się o 2:00, umyłem się zjadłem śniadanko, o 2:40 byłe już gotowy do trasy. Pan Janek przyszedł po mnie o 3:00. Wsiedliśmy do Skody i pojechaliśmy na bazę. Tam stał już załadowany DAF 85CF był podpięty pod wannę. Dafik był już załadowany (26 ton węgla kamiennego) Załadunek mieliśmy zawieść do Wrocławia na około godzinę 10:00. We Wrocławiu byliśmy około godziny 9:30. Wjechaliśmy na bazę, tam wsiadł do nas pewien Pan i pojechaliśmy na wagę zważyć Dafika czy wszystko się zgadza. Wszystko był jak w najlepszym porządku i pojechaliśmy na bazę się rozładować. Pan Janek poszedł załatwić sprawy papierkowe, a ja zostałem w Dafiku ( Porozmawiałem sobie przez CB radio Około godziny 12:30 wyruszyliśmy dalej w trasę. Teraz naszym celem było miasto Bogatynia. Z Wrocławia kierowaliśmy się na Złotoryję, tam wypadła nam pauza. Wiec poszliśmy sobie na obiadek ( ja zamówiłem sobie żurek, a na drugie młode ziemniaczki oraz kotleta schabowego Pan Janek zamówił to samo) Jeszcze tylko mała kawa dla kierowcy i ruszamy dalej. Trasa ciągnie sie dalej, teraz kierowaliśmy się na Zgorzelec, a później to już Bogatynia. Na miejscu byliśmy około godziny 17:00, załadowaliśmy tam 29 ton węgla brunatnego. No i już jesteśmy załadowani, kierujemy się teraz w kierunku domku. Lecz to nie koniec trasy. Jesteśmy już niedaleko swoich domków czyli w Pawłowicach, tam wypadła nam znowu pauza. Koniec pauzy i ruszamy dalej, kierujemy się na przejście graniczne Polsko- Czeskie. Na granicy nie było korków więc poszło wszystko pięknie i gładko. Teraz kierowaliśmy się na przejście graniczne ze Słowacja ( oczywiście nie obyło sie bez przygód ) na przejściu granicznym było wszystko dobrze. Ale w drodze do rozładunek na Słowacji, Pan Janek zauważył, że coś nie tak jest z naczepa. Zatrzymaliśmy sie na poboczu, co się później okazało, poluzowało sie nam kolo w środkowej osi. Otwory od felgi były wyrąbane, ale jakoś jechaliśmy lecz co chwilkę musieliśmy sie zatrzymywać aby dokręcać koło. No i dojeżdżamy na bazę. Była wtedy godzina około 2:30. Otworzyłem bramę na bazie, Pan Janek wjechał i postawił nasz zestaw, Ja za zamknąłem bramę i poszedłem do kabiny Dafika. Tam porozmawiałem jeszcze z Panem Jankiem i poszliśmy spać. Obudziliśmy sie około godziny 7:00. Poszliśmy sie umyć, Pan Janek pozałatwiał sprawy papierkowe. No i rozładunek. Teraz to tylko pozostało wrócić do domku Na granicach spokój wszystko pięknie i gładko. Już jesteśmy w Polsce zatrzymaliśmy się na stacji aby zatankować, i oczywiście zjeść śniadanko W drodze do domku musieliśmy zatrzymać się jeszcze w paru miejscach aby załatwić felgę. No i jesteśmy na bazie u Pana Janka. Porozmawiałem sobie jeszcze z kierowcą , chciałem pomóc przy naprawie naczepy ale sąsiad powiedział że da sobie radę. Pan Janek jechał jeszcze raz w taką samą trasę, chciał mnie wziąść jeszcze raz ale ja niestety nie mogłem jechać Poczekałem na żonę od Pana Janka, i zawiozła mnie do domku Jeszcze raz bardzo dziękuje Panu Jankowi P. Za to że wziął mnie w trasę mam nadzieje że to nie była ostatnia Nie mam fotek do tej trasy bo jeszcze wtedy nie miałem cyfrówki .ale obiecuje że następne trasy będą z fotkami. Komentujcie jak wam podobała sie trasa, jak macie jakieś pytana chętnie na nie odpowiem Pozdrowienia dla Pana Janka |
Autor: | Cheester [ 01 lip 2007, 16:56 ] |
Tytuł: | |
Jak na pierwszy raz nie jest zle. Szkoda ze ni ma fotek ale jak mowisz ze beda to dobrze. Trasa niezbyt dluga ale opisales ja przejrzyscie i szczegolowo. Wszystko da sie poskladac w logiczna calosc. Czekam na kolejny opis tym razem ze zdjeciami. Pozdrawiam i szerokosci. |
Autor: | Brian [ 17 lip 2007, 13:21 ] |
Tytuł: | |
Fajnie opisane Fajne foto .... masz jeszcze jakieś? |
Autor: | michal_tt [ 17 lip 2007, 16:39 ] |
Tytuł: | |
Widze że zawitałeś w moje rejony pozdrawiam traska ok zdjecia też niezłe |
Autor: | MartinKot [ 17 lip 2007, 16:51 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: w Kedzierzynie Koźle w rozlewni
Sory że tak pytam, ale przed wjazdem na tą rozlewnie stoi taki wieeeeeeelki niebieski kurek?? Bo tamtędy jadę do Wrocławia i jakoś mi się kojarzy że w tamtych okolicach jest taki wielki kurek (zawór)...
|
Autor: | trypek1990 [ 17 lip 2007, 21:38 ] |
Tytuł: | |
Lepszy rydz niż nic Trasa krótka ale fajna Brakuje mi zdjęcia całego zestawu Co wieźliście i ile ton???Czekam na kolejne opisy tras |
Autor: | Dawido16 [ 17 lip 2007, 22:39 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Cytuj: w Kedzierzynie Koźle w rozlewni
Sory że tak pytam, ale przed wjazdem na tą rozlewnie stoi taki wieeeeeeelki niebieski kurek?? Bo tamtędy jadę do Wrocławia i jakoś mi się kojarzy że w tamtych okolicach jest taki wielki kurek (zawór)...[ Dodano: Wto, 17.07.2007, 22:42 ] Cytuj: Lepszy rydz niż nic Trasa krótka ale fajna Brakuje mi zdjęcia całego zestawu Co wieźliście i ile ton???Czekam na kolejne opisy tras
A więc tak: do Wałbrzycha jechaliśmy na pusto, dopiero tam załadowaliśmy 25 ton koksu. A co do fotek zestawu to na pewno będą. Pozdrawiam
|
Autor: | Prince [ 21 lip 2007, 0:00 ] |
Tytuł: | |
Dawido16 twój kuzyn często jeździ w moje rejony?? I jak możesz to zapodaj fotki tego Mana. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |