Trase zaczelismy w poniedzialek o 9 rano i smigamy po konstrukcje do Chrzanowa(kolo Krakowa) 250km od nas, i z tamtad lecimy do Niemiec przez Czechy tak jak ostatnio. Na poczatek jak zwykle fotki z bazy:
Tato cofa
auto z zaprzyjaznionej firmy:
Lecimy do Chrzanowa:
Wjazd na A4:
Bramki "na katowicach":
Zjezdzamy do Chrzanowa:
To juz w firmie w ktorej bedziemy ladowac, razem z nami ladowal sie kolega z Rico on ladowal cos na paletach, a mu te konstrukcje:
Po zaladowaniu lecimy na Polsko-Czeskie przejscie graniczne Kudowa-Słone-Nachód:
Lapiemy kawalek Wroclawia:
...i lecimy dalej..:
Na granice zalecielismy wieczorem wiec nie robilem fotek, bo bylo za ciemno,odrazu zroblismy krotka pazue, obiadek zjedlismy o 22 ale to szczegoł
To parking w Czechach za Praga, stalismy na wylocie bo jak w nocy przyjechalismy to w rzedach juz miejsca nie bylo:
''liczydło'' na niemieckie autostrady:
Smigamy do Zweibrucken niedaleko francjii(miejsce rozladunku) ale w 9godz, i tak nie dolecimy:
Zblizamy sie do granicy Czesko-Niemieckiej Rozvadow:
Niezbyt duzy terminal na granicy:
i juz jestesmy w Niemczech:
Zjezdzamy na krotka pauze ale okazalo sie ze parking byl calutki zawalony i chcac nie chcac trzeba bylo jechac dalej i nagiąc tacho :-\ :
Na tym parkingu juz bylo jako tako miejsca. Jemy obiad i pomykamy dalej:
To juz autohof. Idziemy sie kapac jemy kolacje, i spac bo rano juz na rozladunek bo jest juz niedaleko:
Juz jestesmy na miesjcu. Do rozladunku sam podjechalem
:
Po zrzuceniu tego jedziemy do Saarlouis(Niemcy) po 2 ładowarki:
Juz na miejscu:
po zaladunku:
Lecimy do Polskii, takze bedziemy wracac przez Czechy:
Po drugiej stronie zrobil sie stau>mowi sie ształ (korek) my na szczescie pusto mamy:
parking w niemcach, robimy dluga pauze do rana:
A rano po sniadanku lecimy na granice Rozvadow:
Dojezdzamy do granicy:
Granica:
Juz Czechy smigamy w kierunku Polskii oczywiscie, i zalapiemy Prage:
Parking przed Praga, krotka pauza obiadek i jedziem dalej:) (Praga):
[/URL
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 55e54b99e6]
Prage spokojnie minelismy, ujechalismy kawalek dalej i stoimy w korku, bo dalej rbili rondo i byl ruch wachadlowy:
Pozniej juz spokojnie szlo bez koreczkow:
[/URL
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 304b71ec78]
Jakies barany pchaja sie w korek:
Zblizamy sie do granicy:
Granica:
I juz Polska, jedziemy jak zwykle na Shela tankowac, krotka pauza, i z tym ladunkiem jedziemy na baze:
Zjezdzamy na Nyse i dalej w kierunku bazy:
na koniec nasz MAN'uel
:
Z trasy wrocilem wczoraj jestem troche zmeczony, ale i w pelni zadowolony z nabytych nowych doswiadczen.