Cytuj:
Przykłady - Kielce wylotówka na częstochowe, zamiast z 50 na 70(takie minimum), to dali na 40 choc już domów dawno nie ma, widok na 3 i pół kilometra, droga prosta, zero zagrożeń, las i rzeki. ulubione miejsce Policji która tam szuka piratów jadących 80, podczas gdy średnia prędkość tam to 110 (gdy ich nie ma), wypadku tam nie było odkąd sie nauczyłem mówić bum-bum na samochód
Wogóle, przejścia dla pieszych przy rondzie- pieszy dosłownie po okręgu idzie, przy zjeździe z ronda nawet nie ma miejsca na jedno auto, piesi sobie ida przez jezdnie jak z kościoła po sumie a całe rondo stoi, wszystkie 4 ulice - mozna by zostawić miejsca na powiedzmy 4-5 aut
Excuse me, ale bardzo często jeżdzę tą droga, zarówno nr786 ul Piekoszowska w Kielcach jaki i 761(drugi wyjazd na Częstochowe) ul Łopuszniańska. I w Twojej wypowiedzi widze kilka informacji sprzecznych z faktami. Na ulicy Piekoszowskiej nie ma żadnego widoku na 3,5km drogi, co najwyżej 1,5km. Lasu jest skrawek na długości 200m, i jeden most nada rzeką, zwany "zemstą malikowa" powyżej 80km/h czuć ta hoope.
Ograniczenie do 40km/h jest faktem i "wybrykiem" radnego z Malikowa, który w ten sposób "dba" o bezpieczeństwo. Pędzej przydałby się zatoczki autobusowe i sprawna kanalizacja.
A wszyscy jadą 80-100 bo droga równa, z górki, wylotówka z miasta...tylko tych z radarem zchowanych nie widać. Teraz Policja w tym miejscu ma lepszy sposób, stawiają fotoradar przenośny i ręce ich już tak nie bola od wypisywania mandatów.
Faktycznie wypadku tam nie było od średniowiecza ale kolizji nie brakuje.
Co do tego ronda to masz na myśli chyba Herlinga Grudzińskiego... tutaj to nawet aniołowie zmianiają sie w grzeszników
Cytuj:
3. przejscia dla pieszych
droga dwujezdniowa po 3-4 pasy ruchu w jedna strone, swiatła dla pieszych - 3 w odległości 550 metrów. szczesciaz jest ten co nie bedzie sie musiał zatrzymać na każdym (szczególnie w nocy, gdy na dziesięc razy czerwone, przejdzie jeden pieszy) - i znowu wszyscy miejscowi dawaj bo inaczej go "złapie" na następnych - mowa o ulicy XIX wieków kielc
Ja tam uważam, że najbardziej usłana przejściami dla pieszych jest Czarnowska 4 prześcia na 400m każde bez świateł a każdemu się speiszy na dworzec czy do pracy, i jest to jedna w głównych dróg w mieście. IX wieków to przy tym pikuś przynajmniej światła masz zsynchronizowane.
A światła te na wylotówce z Kielce na Kraków to moim zdaniem działają dobrze, od momentu ich zamontowania nia było tam wypadku.
Poprawki wymaga sygnalizacja przy skęcie na Cementownie Nowiny, lewoskręt od Kielce ma za krótki czas.