Jelcz S622D

Nie powiedziałem że Jelcz na boczny tor bo sam cenię te samochody bo to głównie one budowały powojenną Polskę, ale zauważmy że mało który przewoźnik wypuści sie Jelczem na międzynarodowe trasy

Tak, ale np. na własne potrzeby, tzn. wozić swój towar z własnej produkcji jest w sam raz. I już nie wspominając o krajówce czy międzynarodówce. Powinien dać radę.

A wiesz może co zostało poprawione lub dołożone do silnika Mielec że wyciągnięto z niego 320KM ?
Jaki jest poziom emisji spalin, Euro 0 czy już wyższy ?

Osobiście znam właściciela firmy który ma firmę produkcyjną i czasami Jelcze jeżdżą zagranicę m in. : Czechy, RFN, Słowacja, Ukraina. Ponadto jak już napisałem sam dość rzadko zapuszczałem się Jelczem poza granice III RP.
Według mnie najważniejsze jest to żeby auto było dobrze utrzymane.

Dołożone zostało dużo elektroniki (jak na Mielcowskie silniki), troche inny osprzęt silnika, szczegułów nie znam. Silniki Mielcowskie spełniały norme Euro 2-3.

Przyznam Ci że posiadacz dużo informacji nt. Jelczy
A wiesz może od kiedy silniki z Mielca o mocy 320KM są produkowane ?

Wyjeżdżając Jelczem w trasę trzeba ze sobą zabrać: kilka kluczy. młotek. wiązkę drutu, kombinerki, wkrętak średniej wielkości, ze 3 metry jakiegoś wężyka.
I nie ma bata żeby nie dojechać i nie wrócić:)

Ogulnie silniki Mielcowskie nie są już produkowane bo Jelcz z nich nie korzysta, co do silników 320 konnych to dokładnej daty Ci nie podam bo Jelcz nigdny zbytnio nie chwalił się własnymi nowościami, obstawiam że te silniki powstały równocześnie z Jelczem C622D i Jelczem 842 , czyli coś koło 97 roku. Odnośnie normy Euro 2 to spełniały już ją takie modele jak 422,423,424 i inne modele wówczas produkowane.

Zastanawia mnie jeżeli Jelcz należał do Zasady Group i do nie których egzemplarzy były wkładane silniki konstruowane przez Mercedesa jakie pojemności były stosowane, moce, układy (rzędowe, widlaste) ?
Przez jakie lata były montowane do Jelczy ?
Czy były montowane również te zautomatyzowane skrzynie biegów pomysłu Mercedesa (chyba EPS) ?
Czy były to silniki wytrzymałe ? Miały jakieś defekty/tttm ?

Pytam się ponieważ mam możliwość kupna Jelcza właśnie z silnikiem Mercedesa. Niestety sprzedający nie potrafi mi nic o nim powiedzieć. Przyczyną tej sytuacji jest iż obecnym właścicielem jest syn kierowcy który zmarł na zawał a chłopak ma 18 lat i nie posiada prawa jazdy.
Natomiast mi Jelcz po zabudowie bedzie slużył do przewozu koni. Zresztą po to robiłam kategorię C prawa jazdy. Do tej pory korzystałam z Fiata Ducato specjalnie zabudowanego przez Sommer` a do przewozu dwóch koni. W chwili obecnej potrzebuję większego auta na potrzeby własne.

Jelczy z silnikami Mercedesa wyszło bardzo mało przez to nie pomoge Ci za wiele. Z silnikami Mercedesa spotkałem tylko Jelcze 423 ciągniki siodłowe, moc tych pojazdów to 400KM więc dość sporo, układ silnika rzędowy, skrzynie biegów to ZF 8+8, dokładnie w jakich latach były produkowane te pojazdy to Ci nie powiem ale myślę że będzie to w przedziale 96-2000 rok. Silniki Mercedesa raczej nie należą do awaryjnych.

Jeżeli masz jakieś jeszcze pytania postaram się pomuc.

Co do osprzętu to chyba została założona pneumatyka wabco, instalacja boscha i chyba tyle.

Silniki Mercedesa w Jelczach to były V6 O MOCY 340 KM a z tego co wiem to mieleckie silniki miały moc nawet 375 KM ale częściej stosowane były silniki 320 KM. Widziałem te silniki na Targach Poznańskich w 1996 roku.
Czy ma ktoś z Was zdjęcia Jelcza z kabiną Kudy?? To najwyzsza kabina stosowana w pojazdach Jelcz.

[tomekkomar]

zdjęcia masz na pierwszej stronie tematu Jelcz 422 ten żółty i zielony LINK A dlaczego ta kabina zwie się kabiną Kudy?? Gdzie można spotkać takiego jelonka, albo kupić??

A co do silnika mercedesa to się zgodzę że tj. V6 340 KM. Z motorem merca wyszła seria koloru żółtego, a te z detroit chyba fioletowego, ale kolor nie ma tu znaczenia.

Cytuj:

A dlaczego ta kabina zwie się kabiną Kudy??

Pewnie firma Kuda produkująca "kurniki", spoilery, itp. zabudowała kabinę tego Jelcza.

Ja spotkałem się z Jelczem który miał silnik Mercedesa o mocy 400KM w układzie rzędowym.

A to link do zdjęcia Jelcza 423 w największej kabinie http://www.jelcz.motogaleria.pl/zdjecie ... 1428398751

Dzięki za pomoc

To troszkę nie wiem co myśleć o egzemplarzu który sąsiad chce sprzedać. Ponieważ jest to solówka zarejestrowana na 16t. dmc. Więc logicznie myśląc będzie to raczej moc około 340KM w układzie V6. Chyba że jest to jakaś przekładka silnika.

Jeżeli mowa o silniku Mercedesa w układzie V6 i mocy 340KM to pojemność 10.964dm3. Jest to typ silnika : MB OM441LA. Pamiętam że były montowane do serii MK itp.
Co do silnika w układzie rzędowym cylindrów i mocy 400KM nie mam pojęcia. Ale z takim czymś się nie spotkałem jeszcze nigdy u Mercedesa (układ cylindrów). Ponieważ mam Jelcza od Zasady o mocy dochodzącej do 385KM (była podobnież możliwość podniesienia mocy w ASO Mercedesa do około 440KM ?) w układzie V8 a typoszereg silnika to według książki : MB OM 402 LA ; i pojemności : 12.756 dm3. Ale z tego co pamiętam ta jednostka została zamontowana zamiast tej słabszej za dopłatą a sam silnik na własną rękę trzeba było bukować.
Według mnie najlepszy silnik to DD serii 60 lub Iveco Cursor 8/10 pod względem ekonomii, podjazdów etc. Natomiast silnik V8 Mercedesa przewyższa kulturą pracy przede wszystkim na biegu jałowym wspomniane jednsotki.
Natomiast co do silnika takiego w solówce to jeszcze się z takim nie spotkałem. Jednak możliwe jest iż było to prywatne zamówienie i jest to oryginalny montaż.

Fotki Jelcza z podwyższeniem od Kudy to ja mam i widziałem ale poszukuje zdjęć w środku tej kabiny. Ciekaw jestem czy górna lezanka też jest na sztywno jak w zwykłym globie w jelczu.

Przez moje ręcę przeszło do tej pory około 23 różnych egzemplarzy Jelczy. Różne były silniki, zabudowy, skrzynie biegów etc. Ale nigdy nie spotkałem się z jeżdżącym egzemplarzem takiego Jelcza. Ba nawet Zasada oferował go tylko w teorii. Ponieważ aby wykonać taką kabinę trzeba było zamówić co najmniej 5 sztuk.

Wczoraj w Bielsku Białej widziałem na budowie Jelcza ciągnik siodlowy z dwoma tylnymi mostami napędowymi (mosty jelczowskie), długą kabiną. Niestety nie miałem aparatu przy sobie. Mam pytanie co to za typ Jelcza. Auto wygląda imponująco, oczywiście przy innych Jelczach.

To był Jelcz C642