Paliwo

Witam.Tankuję od jednego dostawcy od dawna i zastanawia mnie dlaczego wytrąca się (zimą)na spodzie zbiornika(beczki)około 5 cm.białego osadu?Wiem odpiszecie-zbadać ale to dość kosztowne.Dziękuję bardzo za konkretne odpowiedzi pozdrawiam

Może walą gruche do głównego zbiornika?

To ty nie wiesz jak wygląda lód na dnie beczki walą ciebie w rogi twoi dostawcy i dolewają wody do ON

Dzięki Manik za odpowiedź ale to się dobrze miesza i nie zamarza(chyba że to jakieś petrygo?).Osad osiada po pewnym czasie.Pozdrawiam

Za czasów "kursów na litwę" zatankowaliśmy paliwo które po zlaniu do słoika miało 3 cm mułu a na górze coś podobnego do ropy (zielone). Na odcinku Bochnia-Budzisko fader zmieniał filtry 5 razy, a renia szła jakby miala na sobie 50 ton samego ładunku. Zmień dostawcę

To dalej kupuj g**** jakości orlenu
A dostawca niby skąd bierze owe paliwo

To wytrącająca się parafina.

sryna, nie parafina... serwatka w czystej postaci...
kukaj w necie przepisy na oscypki, będzie zarobas

Cytuj:

To wytrącająca się parafina.

Tak Tak i 40 krasnoludków .... parafina pływa zawsze na wierzchu diesla a nie na dnie się osadza

Jeżeli ten twój dostawca jest hurtownikiem a nie liczącym się producentem paliw to nie masz co liczyć na paliwo dobrej jakości. W dobie kryzysu każdy chce kupić jak najtaniej, a tanie nie zawsze oznacza dobre. U nas do firmy paliwo dostarcza LOTOS i nigdy nie było problemu przy odpalaniu nawet przy wysokich mrozach.

kiedyś mój sąsiad kupił benzynę od ruskich. Z początku wszystko było fajnie, a po przejechaniu 5 km opel zgasł, a ze zbiornika odpompowano "kaszę"...