Do jakich zakładów nie można wjechać razem z kierowcą?

Nitroerg S.A Krupski Młyn chyba że numer z posadzeniem syna z kółko i wpisie jako kierowca
Fiat Tychy
Mercedes Bremen
Liebherr Biberach nieraz działa "Syn musi pomóc przy spinaniu np:koparki"

Nie można wjechać razem z kierowcą na przykład na Lafarge w Barcinie ))

ORLEN OIL w Trzebini (koło Chrzanowa) Jeszcze ruchy mają tragiczne... Swoich ładują a ciebie mają w pi... na końcu. Czekałem od 10 do 16 w portierni na krzesełku....

W Aquila we Wrześnii też trzeba wjeżdzać na łóżku bo pasażerowie nie mogą. Plusem jest że nie zaglądają do kabiny.

PS. Najlepszym autem do wjeżdzania na łóżku jest Scania 4 Topline (górne łóżko) albo Renówki z łóżkiem typu hamak (kłaść trzeba się w złożone )

[nutron]

Niewiem czy to już nie padło ale od siebie moge dodac że nie wpuszczają do Faureci [Wałbrzych] oraz Zytech [ Polkowice] ale spokojnie można wjechac na górnej leżance.

nie można także wiechać do Karmana(chyba źle napisane) w Żarach.
Ale ja wiezdzam ma tata układy w ochronie.


A i do firmy co produkuje meble w obornikach nie pamiętam nazwy ale na pace jechałem.

Jak już mówiłem Lafarge Mondi Świecie Lotos Gdańsk

(i zakład karny Koronowo ale to nie na temat (woziliśmy płyty drogowe) )

Azoty PUŁAWY.

Na każdy z terminali OLPP 1-21; Operator Logistyczny Paliw Płynnych nie wolno wjeżdżać z pasażerem, z wyjątkiem drugiego kierowcy i obsługi cysterny lub samochodu. Ja na Bazę nr 22 w Małaszewiczach wjeżdżam właśnie jako obsługa cysterny Ruchy mają tam naprawdę straszne, gorzej niż w Trzebini. Czasami stoi się tam od 7 do 23 zanim załadują

W U.S Steel Kosice nie wpuszczają nikogo z kierowcą Ja czekałem tam na ojca przez 8,5 godziny pod bramą Siedziałem z cieciami i gadałem heh oni po swojemu a ja po swojemu xD nawet pozwolili mi podnosić i opuszczać szlabany Heh dali mi jeść, zrobili herbatkę Tak to można było czekać hehe

W Beeskow (D) w zakładzie produkującym płyty wiórowe, itp. ( Sonae Industria ). Można wjeżdżać, ale żeby chodzić po placu trzeba mieć ukończone bodajże 18 lat. Obowiązkowo trzeba mieć kamizelkę odblaskową.

I jeszcze takie pytanie z mojej strony. Czy na zakładach za granicą raczej wpuszczają czy trzeba wysiadać ?

Cytuj:

I jeszcze takie pytanie z mojej strony. Czy na zakładach za granicą raczej wpuszczają czy trzeba wysiadać ?

Różnie bywa - raz wjedziesz, a raz będziesz zmuszony poczekać przed zakładem.

Teraz jusz nie morzna w Janikowie Zakład Produkcyjny JANIKOSODA w Janikowie trzeba się kłaść na łóżko gurne

Cytuj:

Teraz JuŻ nie moŻna w Janikowie Zakład Produkcyjny JANIKOSODA w Janikowie trzeba się kłaść na łóżko gÓrne

omg

Cytuj:

Teraz jusz nie morzna w Janikowie Zakład Produkcyjny JANIKOSODA w Janikowie trzeba się kłaść na łóżko gurne

Trzeba to się wrócić do szkoły podstawowej.

Takie mam pytanie czy wy na prawdę macie taki problem poczekać te kilkadziesiąt minut na portierni wypić kawę zamiast kryć się po aucie i narażać siebie oraz kierowca na problemy jakie mogą z tego wyniknąć ze ktoś was znajdzie lub wydarzy się jakiś wypadek

nie to żebym kogoś bronił ale sam na pewno nieraz wjeżdżałeś na górnym. Chociaż fakt faktem bezpieczne to to nie jest. dobra KONIEC OT.

Cytuj:

nie to żebym kogoś bronił ale sam na pewno nieraz wjeżdżałeś na górnym. Chociaż fakt faktem bezpieczne to to nie jest. dobra KONIEC OT.

Niestety się mylisz ja wole posiedzieć na portierni i pogadać z kierowcami. Tym bardziej ze ojciec jezdzi za granice i nie chciał bym mieć nieprzyjemności z tamtejszym wymiarem sprawiedliwości

Cytuj:

Cytuj:

Teraz jusz nie morzna w Janikowie Zakład Produkcyjny JANIKOSODA w Janikowie trzeba się kłaść na łóżko gurne

Trzeba to się wrócić do szkoły podstawowej.

Takie mam pytanie czy wy na prawdę macie taki problem poczekać te kilkadziesiąt minut na portierni wypić kawę zamiast kryć się po aucie i narażać siebie oraz kierowca na problemy jakie mogą z tego wyniknąć ze ktoś was znajdzie lub wydarzy się jakiś wypadek

A co w przypadku jak się wjeżdża na zakład na 12 czy 16 godzin to gościu ma stać tyle czasu pod bramą . Np przyjeżdżam o 22 a wyjeżdżam z zakładu następnego dnia o 17

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Teraz jusz nie morzna w Janikowie Zakład Produkcyjny JANIKOSODA w Janikowie trzeba się kłaść na łóżko gurne

Trzeba to się wrócić do szkoły podstawowej.

Takie mam pytanie czy wy na prawdę macie taki problem poczekać te kilkadziesiąt minut na portierni wypić kawę zamiast kryć się po aucie i narażać siebie oraz kierowca na problemy jakie mogą z tego wyniknąć ze ktoś was znajdzie lub wydarzy się jakiś wypadek

A co w przypadku jak się wjeżdża na zakład na 12 czy 16 godzin to gościu ma stać tyle czasu pod bramą . Np przyjeżdżam o 22 a wyjeżdżam z zakładu następnego dnia o 17

Kolega nam opowiadał jak w wakacje wziął córkę ok 10 lat i w Niemczech w którymś Kuehne+Nagel nie wpuścili jego córki na zakład i czekała na portierni ok 6 h.

Ja kiedyś od 11 do 18 w lejącym się słońcu stałem pod bramą mojego ukochanego ICT w Kostrzynie nad Odrą, bez cienia, bo nigdzie takowy się nie pojawiał, bez nikogo, z kim można było pogadać, pomylili ładunki ojcu i musieli skompletować nowe 20 palet... Na które musieli czekać z działu produkcji, fajnie było...