[Volvo, FH12] Problem z szarpaniem, silnik D12D

Po zmianie biegu autko lubi szarpnac 2 - 3 razy, po czym dopiero zaczyna rowno ciągnąć.
Np jadę sobie na czwórce bez gazu, i praktycznie nie mozliwe jest przyspieszenie bez szarpnięć. Silnik szarpnie ze 3 razy, dopiero potem ciągnie.
Czasem gaz jest na np. 20% mocy, przy plynnym ruchu pedałem silnik (i ten wykresik na kompterze) dostaje w ułamku sekundy np 90% mocy, co tez powoduje jakies szarpniecie.

Pedał gazu sprawdzony komputerem. Nie ma przerw, ani skoków. Z podpietym komputerem prowokowalismy silnik do szarpania. Wykres pedalu gazu plynny, a silnik szarpie. Co ciekawe te skoki dawki paliwa widac na komputerze pokladowym.


Ktoś ma jakis pomysl co z tym zrobic? Niby nie jaest to jakas usterka powazna, ale czasem wyglada jak bym jezdzic nie umial:).

Za wszystkie rady dziekuję.

Podnoszę.

Sprawdź czujnik koła zamahowego.

Mozesz powiedziec jak do niego doostać się?

I jak go sprawdzic, ma miec jakaś oporność czy cos?


Osobiscie to tak mi sie wydaje ze z jakims czujnikiem moze byc problem, ale musze przyznac ze nie wymiatam w tych tematach, dlatego kazda pomoc jest cenna.

Do góry!!

No i usterka naprawiona. Program sterujący był jakoś niefartownie zrobiony, bo akurat na tym silniku powodował szarpanie.